Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Dziesięć dni, które wstrząsną światem
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Kto nie kojarzy "Dziesięciu dni, które wstrząsnęły światem" Johna Reeda, dzieła skupiającego się na rewolucji bolszewickiej i uświadamiającego milionom czytelników wagę tego wydarzenia? Z perspektywy pojedynczego człowieka trudno uwierzyć, że możemy doświadczyć przewrotu o takiej samej skali.
Fukuyama odważnie przewidywał koniec historii, lecz kolejne wydarzenia, takie jak upadek komunizmu, ataki z 11 września 2001 roku czy obecny kryzys finansowy, często przeczą tej teorii. Możemy sobie wyobrazić tysiące szokujących wydarzeń. „Dziesięć dni, które wstrząsną światem” opisuje dziesięć takich dni, każdy inny w swojej naturze. Oczywiście, można by wymyślić wiele innych takich dni, a tym samym wiele metafor. Ta konkretną dziesiątkę wybrano z pewną subiektywnością, której autor nie kryje i chętnie przyznaje się do swojego wyboru.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Kto nie kojarzy "Dziesięciu dni, które wstrząsnęły światem" Johna Reeda, dzieła skupiającego się na rewolucji bolszewickiej i uświadamiającego milionom czytelników wagę tego wydarzenia? Z perspektywy pojedynczego człowieka trudno uwierzyć, że możemy doświadczyć przewrotu o takiej samej skali.
Fukuyama odważnie przewidywał koniec historii, lecz kolejne wydarzenia, takie jak upadek komunizmu, ataki z 11 września 2001 roku czy obecny kryzys finansowy, często przeczą tej teorii. Możemy sobie wyobrazić tysiące szokujących wydarzeń. „Dziesięć dni, które wstrząsną światem” opisuje dziesięć takich dni, każdy inny w swojej naturze. Oczywiście, można by wymyślić wiele innych takich dni, a tym samym wiele metafor. Ta konkretną dziesiątkę wybrano z pewną subiektywnością, której autor nie kryje i chętnie przyznaje się do swojego wyboru.
