Dzieci bohaterów

Colin i Mariela to rodzeństwo wychowywane w trudnych warunkach slumsów na obrzeżach Port-au-Prince. Ich codzienność jest naznaczona przemocą domową; ojciec regularnie znęca się fizycznie nad matką, a jedynym źródłem otuchy są modlitwy, które matka kieruje w stronę Boga. Pragnąc uwolnić się od ciągłego strachu, dzieci podejmują dramatyczną decyzję — zabijają ojca i uciekają, polegając wyłącznie na sobie nawzajem. Tak zaczyna się pełna napięcia opowieść Colina, który próbuje zmierzyć się z konsekwencjami swoich działań. W jego myślach nieustannie przewija się pytanie o to, kto naprawdę jest winny tej tragedii.