Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Deniwelacja
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Wszystko zaczyna się, gdy tatrzańskie szlaki odsłaniają przerażający sekret, ukryty przez zimową pogodę. Grupa kobiet zostaje znaleziona martwa na zboczach Giewontu, mimo że żadna z nich nie miała ze sobą nic wspólnego za życia. Tej zimy nie odnotowano zaginięć wycieczek, a inni zaginieni w górach zostali odnalezieni. Co więcej, nie ma dowodów sugerujących, że doszło do morderstw. Atmosfera staje się jednak coraz bardziej napięta, gdy w Zakopanem znikają kolejne kobiety, potwierdzając obawy o obecność seryjnego zabójcy na Podhalu.
Policja trafia na trop, który prowadzi do Wiktora Forsta, ale pojawia się problem — były komisarz zniknął z pola widzenia już ponad rok temu. W świecie kryminału Remigiusza Mroza kryje się prawdziwe mistrzostwo, co zauważa Małgorzata Gołota z WEEKEND GAZETA.PL, podkreślając stałą formę autora. Piotr Bratkowski z NEWSWEEK’a z kolei chwali Mroza za to, że potrafi utrzymać uwagę czytelnika przez wiele książek w ciągu zaledwie kilku lat.
Anita Czupryn z POLSKA THE TIMES porównuje książkę do uzależniającego narkotyku, natomiast Alek Rogoziński z PARTY zachwyca się jej spektakularnym finałem. Dla fanów literatury kryminalnej, Anna Luboń z GALA uznaje, że to powieść, dla której warto poświęcić sen. Marcin Fijołek z WPOLITYCE.PL wyraża podziw dla Mroza za tempo i jakość twórczości, które wydają się być wręcz nieprzyzwoite.
Adam Kraszewski z NATEMAT.PL podkreśla, że trudno oderwać się od książki, zanim nie dotrze się do samego końca. Jerzy Doroszkiewicz z KURIER PORANNY zauważa, że dzieło Mroza to gotowy scenariusz na serial telewizyjny. Jak zawsze, Wiktor Forst i Remigiusz Mróz nie zawodzą, co zauważa Magda Kuydowicz z TVN STYLE. Na zakończenie, Monika Gapińska z KURIER SZCZECIŃSKI stwierdza, że "Deniwelacja" to mocne uderzenie w zmysły, które skutecznie odbiera czytelnikom sen.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Wszystko zaczyna się, gdy tatrzańskie szlaki odsłaniają przerażający sekret, ukryty przez zimową pogodę. Grupa kobiet zostaje znaleziona martwa na zboczach Giewontu, mimo że żadna z nich nie miała ze sobą nic wspólnego za życia. Tej zimy nie odnotowano zaginięć wycieczek, a inni zaginieni w górach zostali odnalezieni. Co więcej, nie ma dowodów sugerujących, że doszło do morderstw. Atmosfera staje się jednak coraz bardziej napięta, gdy w Zakopanem znikają kolejne kobiety, potwierdzając obawy o obecność seryjnego zabójcy na Podhalu.
Policja trafia na trop, który prowadzi do Wiktora Forsta, ale pojawia się problem — były komisarz zniknął z pola widzenia już ponad rok temu. W świecie kryminału Remigiusza Mroza kryje się prawdziwe mistrzostwo, co zauważa Małgorzata Gołota z WEEKEND GAZETA.PL, podkreślając stałą formę autora. Piotr Bratkowski z NEWSWEEK’a z kolei chwali Mroza za to, że potrafi utrzymać uwagę czytelnika przez wiele książek w ciągu zaledwie kilku lat.
Anita Czupryn z POLSKA THE TIMES porównuje książkę do uzależniającego narkotyku, natomiast Alek Rogoziński z PARTY zachwyca się jej spektakularnym finałem. Dla fanów literatury kryminalnej, Anna Luboń z GALA uznaje, że to powieść, dla której warto poświęcić sen. Marcin Fijołek z WPOLITYCE.PL wyraża podziw dla Mroza za tempo i jakość twórczości, które wydają się być wręcz nieprzyzwoite.
Adam Kraszewski z NATEMAT.PL podkreśla, że trudno oderwać się od książki, zanim nie dotrze się do samego końca. Jerzy Doroszkiewicz z KURIER PORANNY zauważa, że dzieło Mroza to gotowy scenariusz na serial telewizyjny. Jak zawsze, Wiktor Forst i Remigiusz Mróz nie zawodzą, co zauważa Magda Kuydowicz z TVN STYLE. Na zakończenie, Monika Gapińska z KURIER SZCZECIŃSKI stwierdza, że "Deniwelacja" to mocne uderzenie w zmysły, które skutecznie odbiera czytelnikom sen.
