Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?

"Książka roku, która wstrząsa do głębi.

Historia wydarzeń w Specjalnym Ośrodku Wychowawczym Sióstr Boromeuszek w Zabrzu, które doprowadziły do skazania siostry Bernadetty, znanej jako Agnieszka F., na karę więzienia, to poruszający temat. Przez ponad trzy dekady działał tam system oparty na brutalnych metodach wychowawczych. Siostra Bernadetta uczyła się zawodu w czasach, gdy ośrodkiem kierowała siostra Scholastyka, znana z jeszcze bardziej drastycznych praktyk.

W placówce tej, podopieczni – dzieci i dorośli, mężczyźni i kobiety, często z niepełnosprawnością intelektualną, byli ofiarami okropnych czynów. Czy bez tego koszmaru doszłoby do tragicznej śmierci małego Mateusza? W 2006 roku chłopiec został zgwałcony i zamordowany przez Tomasza, byłego wychowanka ośrodka, który w dzieciństwie sam był ofiarą przemocy seksualnej. Prokurator Joanna Smorczewska, osoba wierząca i pełna determinacji, wsparła śledztwo wraz z policjantem Leszkiem Gajoszem. To, co odkryli za murami ośrodka, przerosło wszelkie wyobrażenia.

Warunki, które panowały w ośrodku były przerażające. Zabawki służyły jedynie na pokaz, zakazy kontaktów z rówieśnikami czy wyjścia do szkoły były na porządku dziennym. Jednak to wcale nie było najgorsze – wychowankowie byli zmuszani do upokarzających czynności, byli bici i zamykani w jednym pokoju na całą noc, bez dostępu do podstawowych potrzeb.

Chociaż z prawnego punktu widzenia część spraw uległa przedawnieniu, autorka książki dociera do prawdy, rozmawiając z byłymi wychowankami. Ich świadectwa odsłaniają przerażającą prawdę o życiu w ośrodku, gdzie zastraszenie i sadyzm były na porządku dziennym. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że nie wszystkie siostry były bezpośrednio zaangażowane, ale niestety wiele z nich przyzwalało na te praktyki.

Książka "Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie" to nie tylko relacja z procesu i przesłuchań, ale przede wszystkim opowieść o przyzwoleniu na zło, które trwało latami. Jak to możliwe, że nauczyciele milczeli, widząc posiniaczone dzieci? Gdzie była kontrola kuratorium?

Osoby, takie jak siostra Scholastyka, Bernadetta, Monika czy Patrycja, stają przed moralnym osądem, a książka stara się zrozumieć, jak doszło do tego, że stały się tym, kim były. To historia, która zadaje trudne pytania o ludzką naturę i odpowiedzialność."