Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Co po Europie?
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Unia Europejska się rozpada. Coraz głośniej słychać skrajne partie prawicowe i populistów. Wielka Brytania opuszcza wspólnotę. Kolejne kraje rozdziera polityczna destabilizacja wywołana przez fale emigracji z Bliskiego Wschodu, Północnej Afryki i Azji Południowej. Wschodniej flance Unii coraz bardziej zagraża Putinowska Rosja.
Co czeka zatem Europę? Jaką przyszłość ma projekt europejski? I czy w ogóle ma przyszłość?
W krótkiej, pisanej ze swadą książce, Iwan Krastew, jeden z najważniejszych europejskich intelektualistów, na przekór utartym opiniom pokazuje, że odpowiedzią na ten stan rzeczy nie jest ani przesadny optymizm, ani pesymistyczna rezygnacja. Potrzeba nam raczej wiary w Europę, ale Europę już inną niż ta, do której zdążyliśmy się przyzwyczaić.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Unia Europejska się rozpada. Coraz głośniej słychać skrajne partie prawicowe i populistów. Wielka Brytania opuszcza wspólnotę. Kolejne kraje rozdziera polityczna destabilizacja wywołana przez fale emigracji z Bliskiego Wschodu, Północnej Afryki i Azji Południowej. Wschodniej flance Unii coraz bardziej zagraża Putinowska Rosja.
Co czeka zatem Europę? Jaką przyszłość ma projekt europejski? I czy w ogóle ma przyszłość?
W krótkiej, pisanej ze swadą książce, Iwan Krastew, jeden z najważniejszych europejskich intelektualistów, na przekór utartym opiniom pokazuje, że odpowiedzią na ten stan rzeczy nie jest ani przesadny optymizm, ani pesymistyczna rezygnacja. Potrzeba nam raczej wiary w Europę, ale Europę już inną niż ta, do której zdążyliśmy się przyzwyczaić.