Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Ćma Beatka szuka mamy
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Beatka, pełna życia ćma, zawsze skora do figli, uwielbia towarzystwo innych nocnych stworzeń. Każdej nocy, spod rozłożystego krzewu borówek, wychodzi jej przepełnione energią rodzeństwo, a z kory pobliskiego drzewa wyłania się cała gromada kuzynów. Cała ta rodzina ćm preferuje nocne zabawy, skrzętnie unikając dziennego światła. Pewnego ranka, Beatka obudziła się z fascynującym snem w pamięci. "Hej, moi drodzy, śniło mi się słońce!" – wykrzyknęła radośnie, wychylając się spod listka, lecz zaskoczyła ją cisza w odpowiedzi.
W typowym październikowym poranku, Beatka, jak zwykle, znalazła sobie miejsce do snu pod liśćmi borówek, podczas gdy jej bracia i siostry lokowali się na sąsiednich krzewach. Zasypiając, marzyła, że stara mucha Czarodziejka obdarzyła ją możliwością dziennego lotu. W jej śnie, brązowe skrzydła Beatki przeistoczyły się w piękne, motyle skrzydła, pełne żywych kolorów – czerwieni, zieleni i żółci. Dzięki tym nowym, kolorowym skrzydłom wzbiła się wysoko, dotykając słońca, po czym powróciła do lasu, by w jego promieniach tańczyć między gałęziami sosen i świerków. Na łące odkryła piękne kwiaty i niebieską rzekę wijącą się wśród traw, podziwiając pszczoły pracowicie zbierające nektar. Spotkała także mrówki, o których niegdyś tyle słyszała od mamy.
"Ach, cóż za piękny sen" – westchnęła Beatka, przeciągając się leniwie. Pełna entuzjazmu, chciała opowiedzieć o swoim śnie rodzinie, więc ponownie krzyknęła z uśmiechem: "Hej, moi drodzy, śniło mi się słońce!" Jednak i tym razem odpowiedziała jej tylko cisza.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Beatka, pełna życia ćma, zawsze skora do figli, uwielbia towarzystwo innych nocnych stworzeń. Każdej nocy, spod rozłożystego krzewu borówek, wychodzi jej przepełnione energią rodzeństwo, a z kory pobliskiego drzewa wyłania się cała gromada kuzynów. Cała ta rodzina ćm preferuje nocne zabawy, skrzętnie unikając dziennego światła. Pewnego ranka, Beatka obudziła się z fascynującym snem w pamięci. "Hej, moi drodzy, śniło mi się słońce!" – wykrzyknęła radośnie, wychylając się spod listka, lecz zaskoczyła ją cisza w odpowiedzi.
W typowym październikowym poranku, Beatka, jak zwykle, znalazła sobie miejsce do snu pod liśćmi borówek, podczas gdy jej bracia i siostry lokowali się na sąsiednich krzewach. Zasypiając, marzyła, że stara mucha Czarodziejka obdarzyła ją możliwością dziennego lotu. W jej śnie, brązowe skrzydła Beatki przeistoczyły się w piękne, motyle skrzydła, pełne żywych kolorów – czerwieni, zieleni i żółci. Dzięki tym nowym, kolorowym skrzydłom wzbiła się wysoko, dotykając słońca, po czym powróciła do lasu, by w jego promieniach tańczyć między gałęziami sosen i świerków. Na łące odkryła piękne kwiaty i niebieską rzekę wijącą się wśród traw, podziwiając pszczoły pracowicie zbierające nektar. Spotkała także mrówki, o których niegdyś tyle słyszała od mamy.
"Ach, cóż za piękny sen" – westchnęła Beatka, przeciągając się leniwie. Pełna entuzjazmu, chciała opowiedzieć o swoim śnie rodzinie, więc ponownie krzyknęła z uśmiechem: "Hej, moi drodzy, śniło mi się słońce!" Jednak i tym razem odpowiedziała jej tylko cisza.
