InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
WIEŚ
Przeprowadzka cioci Jadzi na wieś przyniosła sporo korzyści. Ciocia Jadzia przygarnęła wiele niechcianych zwierząt, między innymi kózkę Fetorkę, koguta Pavarottiego, czy świnkę Mortadelę, odkryła tajemnicę Czarnego Dziada i znikającej peruki Parysa Zawiasa, pomagała przy żniwach, brała udział w dożynkach, a nawet uratowała wieś przed pożarem. Dlatego, gdy sołtys zrezygnował ze swojej funkcji, było jasne, kto zajmie jego miejsce...
TRANSYLWANIA
Gdy ciocia Jadzia dowiedziała się, że odziedziczyła zamek po prababce Brunhildzie, wsiadła na motor i razem ze swoją bratanicą pojechała do Transylwanii. Okazało się, że w zamku harcują wyjątkowo złośliwe duchy. Cioci Jadzi nie tylko udało się z nimi porozumieć, ale również zatrudnić je w Muzeum Drakuli.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
WIEŚ
Przeprowadzka cioci Jadzi na wieś przyniosła sporo korzyści. Ciocia Jadzia przygarnęła wiele niechcianych zwierząt, między innymi kózkę Fetorkę, koguta Pavarottiego, czy świnkę Mortadelę, odkryła tajemnicę Czarnego Dziada i znikającej peruki Parysa Zawiasa, pomagała przy żniwach, brała udział w dożynkach, a nawet uratowała wieś przed pożarem. Dlatego, gdy sołtys zrezygnował ze swojej funkcji, było jasne, kto zajmie jego miejsce...
TRANSYLWANIA
Gdy ciocia Jadzia dowiedziała się, że odziedziczyła zamek po prababce Brunhildzie, wsiadła na motor i razem ze swoją bratanicą pojechała do Transylwanii. Okazało się, że w zamku harcują wyjątkowo złośliwe duchy. Cioci Jadzi nie tylko udało się z nimi porozumieć, ale również zatrudnić je w Muzeum Drakuli.