Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Było...wspomnienia z młodości
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Pod koniec sierpnia 1939 roku, przyjechałam z letniska do Łodzi, a niemal następnego dnia zorganizowano w naszym domu naradę rodzinną. Irka, moja starsza o rok siostra cioteczna, i ja — wtedy miałam prawie jedenaście lat — bawiłyśmy się w monopol na dywanie w gabinecie ojca. Tymczasem w jadalni rodzice i nasz wujek z Warszawy, Aronczyk, dyskutowali. Po dłuższych rozmowach postanowiono, że w obliczu nadchodzącej wojny, kobiety wraz z dziećmi, a więc nasze mamy z nami, powinny natychmiast wyjechać na Kresy Wschodnie, gdzie będzie bezpieczniej. Zakładano, że konflikt nie dotrze tak daleko i szybko się zakończy. Zawsze zastanawiało mnie, dlaczego w takim razie mama zdecydowała się zabrać futra i srebra stołowe.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Pod koniec sierpnia 1939 roku, przyjechałam z letniska do Łodzi, a niemal następnego dnia zorganizowano w naszym domu naradę rodzinną. Irka, moja starsza o rok siostra cioteczna, i ja — wtedy miałam prawie jedenaście lat — bawiłyśmy się w monopol na dywanie w gabinecie ojca. Tymczasem w jadalni rodzice i nasz wujek z Warszawy, Aronczyk, dyskutowali. Po dłuższych rozmowach postanowiono, że w obliczu nadchodzącej wojny, kobiety wraz z dziećmi, a więc nasze mamy z nami, powinny natychmiast wyjechać na Kresy Wschodnie, gdzie będzie bezpieczniej. Zakładano, że konflikt nie dotrze tak daleko i szybko się zakończy. Zawsze zastanawiało mnie, dlaczego w takim razie mama zdecydowała się zabrać futra i srebra stołowe.
