Zgryźliwe wiadomości

Vi Keeland oraz Penelope Ward bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły! Spodziewałam się, z okładki i tytułu, biurowej opowieść o wrogach, którzy stali się kochankami, stanowiącą zabawną mieszankę kaprysów, kłótni i romansu, wielkich wzlotów i upadków naszych bohaterów, co przynoszą nam zatem "Zgryźliwe wiadomości"?

Kiedy porzucona Charlotte Darling idzie do sklepu z odzieżą używaną, aby sprzedać swoją suknię ślubną, znajduje tam najbardziej bajeczną suknię ślubną z wyszytym w niej najsłodszym liścikiem miłosnym. Charlotte jest przekonana, że jej autor jest najcudowniejszym mężczyzną na świecie. Charlotte bierze suknię, śledzi faceta i dziwnym trafem zostaje jego osobistą asystentką.

Reed Eastwood okazuje się bogaty i pociągający. Jest również egoistycznym, tajemniczym mężczyzną. Nie powstrzymuje to Charlotte przed dowiedzeniem się, co stało się z jego niezbyt szczęśliwą przeszłością, a tym bardziej przed zrzuceniem wszystkich warstw, które skrywają jego romantyczne serce.

Książka Keeland i Ward na pewno sprawi, że będziesz się śmiać z dowcipnych i przebojowych przekomarzań ich bohaterów i sprawdzać swój licznik zauroczeń, aby upewnić się, że twoje serce nie opuściło ciała.

Pokochałam oboje bohaterów w równym stopniu. Charlotte z jej dziwacznym i przebojowym podejściem, szybkim dowcipem i beznadziejnym romantyzmem, mimo że miała złamane serce. Reed to pesymista o złotym sercu, człowiek obdarzony wielką zdolnością do miłości, mimo że uważa, iż nie powinien jej szukać. Prześladowali się nawzajem i rzucali sobie wyzwania w najbardziej zabawny sposób.

Można zaklasyfikować “Zgryźliwe Wiadomości” jako naukę powolnych zmian i postępów, ponieważ Reed musi nauczyć się podejmować ryzyko, aby faktycznie żyć swoim życiem, zanim odda się Charlotte, jest tu mnóstwo ciepłych i chwytających za serce momentów, które sprawiły, że ocierałam łzy.

“Zgryźliwe Wiadomości” to romantyczna rozkosz autorstwa Ve Keeland i Penelope Ward, która z pewnością wywoła uśmiech na waszych twarzach od początku do pięknego epilogu. Jest oryginalna, nie do odrzucenia i gorąco polecam ją wszystkim miłośnikom współczesnych romansów. Jest to samodzielna książka, opowiedziana z obu punktów widzenia, oczywiście z happy endem;-)

Nikt nie robi romansów takich jak Vi Keeland i Penelope Ward, zwłaszcza dobrych romansów biurowych.

Kiedy Charlotte znajduje romantyczną, niebieską karteczkę przyszytą do sukienki, którą znalazła podczas sprzedaży swojej własnej, nienoszonej sukni ślubnej, wie, że musi znaleźć tego, kto ją napisał. Zanim się zorientuje, zaczyna pracować dla samego autora listu, bardzo aroganckiego i cynicznego mężczyzny. Kiedy Reed poznaje swoją nową asystentkę, jest zaskoczony, jak bardzo lubi przebywać w jej towarzystwie i jak bardzo się w niej zakochuje, bez względu na to, jak bardzo stara się tego nie robić.


Charlotte była bystra, dziwaczna i pełna życia. Nawet gdy miała prawo być w dołku, była pozytywna i widziała dobre strony. Była wszystkim, czego Reed nie wiedział, że potrzebuje. Reed na pozór był poważny i trochę nerwowy, ale jego czyny pokazywały jego wielkie kochające serce!
Poznawanie tych dwóch bohaterów oraz czytanie o ich iskrzących kłótniach było słodką wisienką na torcie dla idealnego romansu od wrogów do kochanków!


Czytając książki Vi i Penelope zawsze mogę liczyć na to, że będę się śmiać na głos, a ta nie była wyjątkiem. Uwielbiam początek tej książki i to, jak Charlotte dostała pracę u Reeda. Jak zawsze, kocham dobry romans biurowy i to było tak zabawne, gdy śledziłam historię Charlotte i Reeda.

Sprawy przybrały nieco poważniejszy obrót pod koniec, ale podobało mi się, że mogliśmy zobaczyć o wiele więcej Reeda jako osobę, która uwalniała swoje uczucia i jak się czuł, gdy zakochiwał się w Charlotte. Ich mała lista rzeczy do zrobienia była bardzo fajnym pomysłem i ciekawie było obserwować, jak wykraczają poza swoje strefy komfortu, kiedy czuli do siebie coraz więcej.
Nie tylko główni bohaterowie byli wspaniali, ale postacie drugoplanowe były równie genialne i niesamowite! Również, bądźcie gotowi na trochę zwrotów akcji, które pozostawią was wstrząśniętych.

Ogólnie rzecz biorąc, to był kolejny fajny romans Vi Keeland i Penelope Ward. Książka zwolniła tempo pod koniec, ale nadal uwielbiam romans i pogawędki między Charlotte i Reedem. Jeśli szukasz zabawnego romansu, musisz sprawdzić “Zgryźliwe Wiadomości”!

Vi Keeland oraz Penelope Ward bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły! Spodziewałam się, z okładki i tytułu, biurowej opowieść o wrogach, którzy stali się kochankami, stanowiącą zabawną mieszankę kaprysów, kłótni i romansu, wielkich wzlotów i upadków naszych bohaterów, co przynoszą nam zatem "Zgryźliwe wiadomości"?

Kiedy porzucona Charlotte Darling idzie do sklepu z odzieżą używaną, aby sprzedać swoją suknię ślubną, znajduje tam najbardziej bajeczną suknię ślubną z wyszytym w niej najsłodszym liścikiem miłosnym. Charlotte jest przekonana, że jej autor jest najcudowniejszym mężczyzną na świecie. Charlotte bierze suknię, śledzi faceta i dziwnym trafem zostaje jego osobistą asystentką.

Reed Eastwood okazuje się bogaty i pociągający. Jest również egoistycznym, tajemniczym mężczyzną. Nie powstrzymuje to Charlotte przed dowiedzeniem się, co stało się z jego niezbyt szczęśliwą przeszłością, a tym bardziej przed zrzuceniem wszystkich warstw, które skrywają jego romantyczne serce.

Książka Keeland i Ward na pewno sprawi, że będziesz się śmiać z dowcipnych i przebojowych przekomarzań ich bohaterów i sprawdzać swój licznik zauroczeń, aby upewnić się, że twoje serce nie opuściło ciała.

Pokochałam oboje bohaterów w równym stopniu. Charlotte z jej dziwacznym i przebojowym podejściem, szybkim dowcipem i beznadziejnym romantyzmem, mimo że miała złamane serce. Reed to pesymista o złotym sercu, człowiek obdarzony wielką zdolnością do miłości, mimo że uważa, iż nie powinien jej szukać. Prześladowali się nawzajem i rzucali sobie wyzwania w najbardziej zabawny sposób.

Można zaklasyfikować “Zgryźliwe Wiadomości” jako naukę powolnych zmian i postępów, ponieważ Reed musi nauczyć się podejmować ryzyko, aby faktycznie żyć swoim życiem, zanim odda się Charlotte, jest tu mnóstwo ciepłych i chwytających za serce momentów, które sprawiły, że ocierałam łzy.

“Zgryźliwe Wiadomości” to romantyczna rozkosz autorstwa Ve Keeland i Penelope Ward, która z pewnością wywoła uśmiech na waszych twarzach od początku do pięknego epilogu. Jest oryginalna, nie do odrzucenia i gorąco polecam ją wszystkim miłośnikom współczesnych romansów. Jest to samodzielna książka, opowiedziana z obu punktów widzenia, oczywiście z happy endem;-)

Nikt nie robi romansów takich jak Vi Keeland i Penelope Ward, zwłaszcza dobrych romansów biurowych.

Kiedy Charlotte znajduje romantyczną, niebieską karteczkę przyszytą do sukienki, którą znalazła podczas sprzedaży swojej własnej, nienoszonej sukni ślubnej, wie, że musi znaleźć tego, kto ją napisał. Zanim się zorientuje, zaczyna pracować dla samego autora listu, bardzo aroganckiego i cynicznego mężczyzny. Kiedy Reed poznaje swoją nową asystentkę, jest zaskoczony, jak bardzo lubi przebywać w jej towarzystwie i jak bardzo się w niej zakochuje, bez względu na to, jak bardzo stara się tego nie robić.


Charlotte była bystra, dziwaczna i pełna życia. Nawet gdy miała prawo być w dołku, była pozytywna i widziała dobre strony. Była wszystkim, czego Reed nie wiedział, że potrzebuje. Reed na pozór był poważny i trochę nerwowy, ale jego czyny pokazywały jego wielkie kochające serce!
Poznawanie tych dwóch bohaterów oraz czytanie o ich iskrzących kłótniach było słodką wisienką na torcie dla idealnego romansu od wrogów do kochanków!


Czytając książki Vi i Penelope zawsze mogę liczyć na to, że będę się śmiać na głos, a ta nie była wyjątkiem. Uwielbiam początek tej książki i to, jak Charlotte dostała pracę u Reeda. Jak zawsze, kocham dobry romans biurowy i to było tak zabawne, gdy śledziłam historię Charlotte i Reeda.

Sprawy przybrały nieco poważniejszy obrót pod koniec, ale podobało mi się, że mogliśmy zobaczyć o wiele więcej Reeda jako osobę, która uwalniała swoje uczucia i jak się czuł, gdy zakochiwał się w Charlotte. Ich mała lista rzeczy do zrobienia była bardzo fajnym pomysłem i ciekawie było obserwować, jak wykraczają poza swoje strefy komfortu, kiedy czuli do siebie coraz więcej.
Nie tylko główni bohaterowie byli wspaniali, ale postacie drugoplanowe były równie genialne i niesamowite! Również, bądźcie gotowi na trochę zwrotów akcji, które pozostawią was wstrząśniętych.

Ogólnie rzecz biorąc, to był kolejny fajny romans Vi Keeland i Penelope Ward. Książka zwolniła tempo pod koniec, ale nadal uwielbiam romans i pogawędki między Charlotte i Reedem. Jeśli szukasz zabawnego romansu, musisz sprawdzić “Zgryźliwe Wiadomości”!