Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Letniskowy dom bogatych rodziców jest tłem dla dramatycznych wydarzeń - zaginięcia trzyletniego dziecka. Z ustaleń policji wynika, że alarm przez całą noc był włączony, okna i drzwi szczelnie zamknięte. Brak na miejscu zdarzenia dowodów porwania, śledztwo toczy się w kierunku morderstwa. Cień podejrzeń w świetle powyższych okoliczności pada na rodziców zaginionej dziewczynki.
Uwielbiana za swój bezkompromisowy styl bycia mecenas Joanna Chyłka i jej ambitny podopieczny, Kordian Oryński stają przed nie lada wyzwaniem: podejmują się próby obrony rodziców zaginionego dziecka, którym prokurator w świetle zgromadzonego materiału dowodowego stawia zarzut zabójstwa. Proces ma charakter poszlakowy, mimo to wszystko zdaje się wskazywać na winę rodziców - wszak gdy wyeliminuje się wszystko, co niemożliwe, to, co pozostanie, musi być prawdą…
"Zwłoki mają to do siebie, że się odnajdują.". Jaki los spotkał zaginioną dziewczynkę, komu zależało na jej zniknięciu i jaką rolę w tych dramatycznych wydarzeniach odegrali jej rodzice? To tylko część z pytań, na jakie musi znaleźć odpowiedz Joanna Chyłka aby zbudować skuteczną linię obrony przed sądem. Jak daleko posunie się w swoich działaniach aby dociec prawdy?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
nowa
jak nowa
dobry
8.00 zł
widoczne ślady używania
- zagięte rogi, przyniszczona okładka
- książka posiada wszystkie strony
- wady wizualne nie wpływają na zawartość książki i nie utrudniają czytania!
Wysyłka w ciągu 24h + czas dostawy
Letniskowy dom bogatych rodziców jest tłem dla dramatycznych wydarzeń - zaginięcia trzyletniego dziecka. Z ustaleń policji wynika, że alarm przez całą noc był włączony, okna i drzwi szczelnie zamknięte. Brak na miejscu zdarzenia dowodów porwania, śledztwo toczy się w kierunku morderstwa. Cień podejrzeń w świetle powyższych okoliczności pada na rodziców zaginionej dziewczynki.
Uwielbiana za swój bezkompromisowy styl bycia mecenas Joanna Chyłka i jej ambitny podopieczny, Kordian Oryński stają przed nie lada wyzwaniem: podejmują się próby obrony rodziców zaginionego dziecka, którym prokurator w świetle zgromadzonego materiału dowodowego stawia zarzut zabójstwa. Proces ma charakter poszlakowy, mimo to wszystko zdaje się wskazywać na winę rodziców - wszak gdy wyeliminuje się wszystko, co niemożliwe, to, co pozostanie, musi być prawdą…
"Zwłoki mają to do siebie, że się odnajdują.". Jaki los spotkał zaginioną dziewczynkę, komu zależało na jej zniknięciu i jaką rolę w tych dramatycznych wydarzeniach odegrali jej rodzice? To tylko część z pytań, na jakie musi znaleźć odpowiedz Joanna Chyłka aby zbudować skuteczną linię obrony przed sądem. Jak daleko posunie się w swoich działaniach aby dociec prawdy?
Szczegóły
Inne wydania książki
Opinie
Inne książki tego autora
Książki z tej samej kategorii
Dostawa i płatność
Szczegóły
Cena: - zł
Okładka: Miękka
Ilość stron: 512
Rok wydania: 2015
Rozmiar: 135 x 205 mm
ID: 9788379762996
Autorzy: Remigiusz Mróz
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Inne wydania książki: Zaginięcie. Joanna Chyłka. Tom 2
21.39 zł
jak nowa
-
21.39 zł
jak nowa
-
26.32 zł
widoczne ślady używania
14.70 zł
dobry
Taniej o 25.20 zł 39.90 zł
8.00 zł
widoczne ślady używania
-
8.00 zł
widoczne ślady używania
Taniej o 26.90 zł 34.90 zł
Inne książki: Remigiusz Mróz
17.43 zł
jak nowa
-
17.43 zł
jak nowa
Taniej o 22.47 zł 39.90 zł
17.94 zł
jak nowa
-
17.94 zł
jak nowa
-
17.43 zł
dobry
-
13.39 zł
widoczne ślady używania
18.95 zł
jak nowa
-
18.95 zł
jak nowa
Taniej o 20.95 zł 39.90 zł
37.46 zł
nowa
-
20.36 zł
jak nowa
-
37.46 zł
nowa
Taniej o 9.44 zł 46.90 zł
12.72 zł
jak nowa
-
12.72 zł
jak nowa
Taniej o 27.18 zł 39.90 zł
8.00 zł
widoczne ślady używania
-
8.00 zł
widoczne ślady używania
Taniej o 26.90 zł 34.90 zł
14.70 zł
dobry
Taniej o 25.20 zł 39.90 zł
Inne książki: Kryminał, sensacja, thriller
7.05 zł
jak nowa
-
7.05 zł
jak nowa
Taniej o 27.85 zł 34.90 zł
36.96 zł
dobry
-
36.96 zł
dobry
Taniej o 5.03 zł 41.99 zł
31.92 zł
nowa
-
31.92 zł
nowa
Taniej o 7.98 zł 39.90 zł
110.97 zł
jak nowa
-
110.97 zł
jak nowa
4.55 zł
dobry
-
5.32 zł
jak nowa
-
4.55 zł
dobry
-
3.95 zł
widoczne ślady używania
Taniej o 49.25 zł 53.80 zł
14.99 zł
jak nowa
-
14.99 zł
jak nowa
-
12.68 zł
dobry
-
11.09 zł
widoczne ślady używania
Taniej o 24.91 zł 39.90 zł
12.53 zł
jak nowa
-
12.53 zł
jak nowa
Taniej o 26.37 zł 38.90 zł
Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!
W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.
Dowiedz się więcejWartość nagród w tym miesiącu
750 zł
Uwielbiam momenty, w których autor kończy dane rozdziały i nagle przenosi mnie gdzie indziej, a ja przewracam zachłannie kartki, aby powrócić do poprzedniego poruszanego wątku. Uwielbiam wykreowany w głowie świat, gdzie adwokaci, prokuratorzy i oskarżeni mają swoje jasne i ciemne strony, nic nie jest oczywiste. Bohaterowie tej opowieści bywają irytujący, nierozważni w swoich decyzjach, niekiedy ich wyboru budzą zdziwienie u czytelnika. Chwilami nie rozumiałem relacji jaka między nimi istnieje i mam wrażenie, że oni sami jej nie rozumieją. Poza tym autor w trakcie czytania pierwszych kilkuset stron dostarcza mi emocji godnych całkiem dobrego kryminału, a potem kończy nagle wszystko w sposób, który mi nie odpowiada, bo zakończenie toczy się na zaledwie kilku stronach. To z kolei budzi we mnie głęboki niedosyt, ale może właśnie taką intencję miał Mróz konstruując pełen sprzeczności świat akcji osadzony w prawniczej nomenklaturze?
Wracając do samego "Zaginięcia" to odniosłam wrażenie, że jest ono o niebo lepsze niż "Kasacja". Zarówno styl pisania, struktura osobowości jej bohaterów autora, jak i pozostałe kwestie były na wyższym poziomie. Tytułowe zaginięcie małej dziewczynki, zrobiło w tym przypadku swoje. Domyśliłam się, kto zrobił to co zrobił, ale nie miałam zielonego pojęcia jak to powiązać z innymi wydarzeniami. Intrygująca sprawa i rozwój akcji, brak jakichkolwiek dowodów i konkretnych poszlak, podjęty wątek Białorusina, przemytu, a także niewielkiej społeczności, gdzie wszyscy, wszystko o wszystkich wiedzą. Pozornie. Brzmi znajomo?
Co do głównej bohaterki - nadal nie jest ona moją ulubienicą, co też nikogo nie powinno dziwić: Joanna Chyłka to postać wybitna i tragiczna jednocześnie, budzi skrajne emocje. Przyznam jednak otwarcie, że czułam głęboki smutek śledząc jej losy na kartach "Zaginięcia", głownie dlatego, że Remigiusz Mróz nie jest dla niej łagodny w drugiej części swojej sagi, wręcz przeciwnie: stawia ją w końcu przed ważnymi pytaniami, przed którymi ona sama zdaje się od dawna uciekać. Wspiera ją Zordon, który w odróżnieniu od pierwszej części cyklu tutaj wyraźnie się rozkręca, i wyobrażam sobie, że skradnie serce nie jednej kobiety.
Daję 4,5 gwiazdki - "Kasacji" dałam 4 i czuję się w obowiązku ocenić tę pozycję lepiej, wyżej.
P.S. Na kartach "Zaginięcia" pojawiła się Olga Szrebska, znana i uwielbiana z innych powieści Mroza, kto czytał ten wie, a kto nie czytał.... ma co robić. Lovki foreverki dla niej!
Uwielbiam momenty, w których autor kończy dane rozdziały i nagle przenosi mnie gdzie indziej, a ja przewracam zachłannie kartki, aby powrócić do poprzedniego poruszanego wątku. Uwielbiam wykreowany w głowie świat, gdzie adwokaci, prokuratorzy i oskarżeni mają swoje jasne i ciemne strony, nic nie jest oczywiste. Bohaterowie tej opowieści bywają irytujący, nierozważni w swoich decyzjach, niekiedy ich wyboru budzą zdziwienie u czytelnika. Chwilami nie rozumiałem relacji jaka między nimi istnieje i mam wrażenie, że oni sami jej nie rozumieją. Poza tym autor w trakcie czytania pierwszych kilkuset stron dostarcza mi emocji godnych całkiem dobrego kryminału, a potem kończy nagle wszystko w sposób, który mi nie odpowiada, bo zakończenie toczy się na zaledwie kilku stronach. To z kolei budzi we mnie głęboki niedosyt, ale może właśnie taką intencję miał Mróz konstruując pełen sprzeczności świat akcji osadzony w prawniczej nomenklaturze?
Wracając do samego "Zaginięcia" to odniosłam wrażenie, że jest ono o niebo lepsze niż "Kasacja". Zarówno styl pisania, struktura osobowości jej bohaterów autora, jak i pozostałe kwestie były na wyższym poziomie. Tytułowe zaginięcie małej dziewczynki, zrobiło w tym przypadku swoje. Domyśliłam się, kto zrobił to co zrobił, ale nie miałam zielonego pojęcia jak to powiązać z innymi wydarzeniami. Intrygująca sprawa i rozwój akcji, brak jakichkolwiek dowodów i konkretnych poszlak, podjęty wątek Białorusina, przemytu, a także niewielkiej społeczności, gdzie wszyscy, wszystko o wszystkich wiedzą. Pozornie. Brzmi znajomo?
Co do głównej bohaterki - nadal nie jest ona moją ulubienicą, co też nikogo nie powinno dziwić: Joanna Chyłka to postać wybitna i tragiczna jednocześnie, budzi skrajne emocje. Przyznam jednak otwarcie, że czułam głęboki smutek śledząc jej losy na kartach "Zaginięcia", głownie dlatego, że Remigiusz Mróz nie jest dla niej łagodny w drugiej części swojej sagi, wręcz przeciwnie: stawia ją w końcu przed ważnymi pytaniami, przed którymi ona sama zdaje się od dawna uciekać. Wspiera ją Zordon, który w odróżnieniu od pierwszej części cyklu tutaj wyraźnie się rozkręca, i wyobrażam sobie, że skradnie serce nie jednej kobiety.
Daję 4,5 gwiazdki - "Kasacji" dałam 4 i czuję się w obowiązku ocenić tę pozycję lepiej, wyżej.
P.S. Na kartach "Zaginięcia" pojawiła się Olga Szrebska, znana i uwielbiana z innych powieści Mroza, kto czytał ten wie, a kto nie czytał.... ma co robić. Lovki foreverki dla niej!
" - Odpoczynek ci chodził po głowie? - zadrwiła - A co ty jesteś, Dalajlama, żeby medytować? Prawnik jest od działania, a imitacja prawnika od pomagania mu w tym. Więc wstawaj i pomagaj.
Oryński niechętnie podniósł się z miejsca.
- Myślałem, że zażyjemy trochę snu - odburknął. - Prowadziłem pół nocy.
- Sen? Co to takiego?
- Chyłka...
- Masz na myśli ten moment kiedy mrugam?"
Lubię ten cytat, jak w soczewce skupia cechy obojga bohaterów: z jednej strony cyniczna, oportunistyczna (do czasu....) i chłodna w swoim sposobie bycia Joanna Chyłka, z drugiej zaś on: Kordian Oryński, nieco naiwny aplikant adwokacki, żyjący w świecie gdzieś pomiędzy normalnością, a tłumem bezwzględnych prawników, gdzie racja to prostytutka, a jej alfonsem jest ten, kto wie jak poruszać się w rzeczywistości skomplikowanej procedurze karnej.
W "Zaginięciu" Chyłka i Zordon znowu razem rzucają wyzwanie zabetonowanej palestrze! Jest noc, a Chyłka widzi na ekranie swojego telefonu znajomy numer: okazuje się, że jej koleżanka potrzebuje pomocy. Ci, którzy mieli przyjemność obcować z panią mecenas przy okazji pierwszego tomu wiedzą, że nie jest ona skora bo pomocy innym, chyba że ma w tym swój interes albo..... widzi wyzwanie. Niniejsza sprawa takowym jest od początku gdy okazuje się, że chodzi o dziecko Angeliki i Awita Szlezyngierów, które zniknęło bez śladu. Oczywiście rodzice stają się głównymi podejrzanymi w ocenie lokalnej policji. Joanna Chyłka do spółki z Zordonem udają się w podróż na północ kraju by wyjaśnić sprawę i uratować znajomą przed wymiarem sprawiedliwości, który - jak się wydaje - zdążył na nią wydać wyrok i to pomimo zasady niewinności wpisanej w kodeks postepowania karnego. Sprawa jest bardziej zawiła niż na pierwszy rzut oka wygląda. Jest sporo niedomówień, niejasnych poszlak i kompletny brak dowodów na niewinność jej koleżanki Angeliki i jej partnera, Awita.
Jak z tej trudnej sytuacji wybrnie Chyłka? Komu może zaufać, a kto będzie ją zbijał z tropu, czy Zordon wyjdzie z roli ucznia i będzie miał swój wkład w rozwiązanie sprawy? Dla wszystkich jego fanów/fanek: w drugiej części nasz aplikant adwokacki rozwija skrzydła:-)
Po przeczytaniu "Zaginięcia" mam w głowie dwie myśli: sięgnąć po kolejną cześć, czyli "Rewizje" oraz..... pójść na spotkanie autorskie z Remigiuszem Mrozem i zadać mu kilka pytań, choćby o to skąd czerpie inspirację dla tak burzliwego romansu z czytelnikiem, gdzie tempo akcji narzucone przez autora zasysa fanów jego książek bez pamięci i sprawia, że w głowie jedno tylko mam: więcej, więcej, więcej jego powieści.
" - Odpoczynek ci chodził po głowie? - zadrwiła - A co ty jesteś, Dalajlama, żeby medytować? Prawnik jest od działania, a imitacja prawnika od pomagania mu w tym. Więc wstawaj i pomagaj.
Oryński niechętnie podniósł się z miejsca.
- Myślałem, że zażyjemy trochę snu - odburknął. - Prowadziłem pół nocy.
- Sen? Co to takiego?
- Chyłka...
- Masz na myśli ten moment kiedy mrugam?"
Lubię ten cytat, jak w soczewce skupia cechy obojga bohaterów: z jednej strony cyniczna, oportunistyczna (do czasu....) i chłodna w swoim sposobie bycia Joanna Chyłka, z drugiej zaś on: Kordian Oryński, nieco naiwny aplikant adwokacki, żyjący w świecie gdzieś pomiędzy normalnością, a tłumem bezwzględnych prawników, gdzie racja to prostytutka, a jej alfonsem jest ten, kto wie jak poruszać się w rzeczywistości skomplikowanej procedurze karnej.
W "Zaginięciu" Chyłka i Zordon znowu razem rzucają wyzwanie zabetonowanej palestrze! Jest noc, a Chyłka widzi na ekranie swojego telefonu znajomy numer: okazuje się, że jej koleżanka potrzebuje pomocy. Ci, którzy mieli przyjemność obcować z panią mecenas przy okazji pierwszego tomu wiedzą, że nie jest ona skora bo pomocy innym, chyba że ma w tym swój interes albo..... widzi wyzwanie. Niniejsza sprawa takowym jest od początku gdy okazuje się, że chodzi o dziecko Angeliki i Awita Szlezyngierów, które zniknęło bez śladu. Oczywiście rodzice stają się głównymi podejrzanymi w ocenie lokalnej policji. Joanna Chyłka do spółki z Zordonem udają się w podróż na północ kraju by wyjaśnić sprawę i uratować znajomą przed wymiarem sprawiedliwości, który - jak się wydaje - zdążył na nią wydać wyrok i to pomimo zasady niewinności wpisanej w kodeks postepowania karnego. Sprawa jest bardziej zawiła niż na pierwszy rzut oka wygląda. Jest sporo niedomówień, niejasnych poszlak i kompletny brak dowodów na niewinność jej koleżanki Angeliki i jej partnera, Awita.
Jak z tej trudnej sytuacji wybrnie Chyłka? Komu może zaufać, a kto będzie ją zbijał z tropu, czy Zordon wyjdzie z roli ucznia i będzie miał swój wkład w rozwiązanie sprawy? Dla wszystkich jego fanów/fanek: w drugiej części nasz aplikant adwokacki rozwija skrzydła:-)
Po przeczytaniu "Zaginięcia" mam w głowie dwie myśli: sięgnąć po kolejną cześć, czyli "Rewizje" oraz..... pójść na spotkanie autorskie z Remigiuszem Mrozem i zadać mu kilka pytań, choćby o to skąd czerpie inspirację dla tak burzliwego romansu z czytelnikiem, gdzie tempo akcji narzucone przez autora zasysa fanów jego książek bez pamięci i sprawia, że w głowie jedno tylko mam: więcej, więcej, więcej jego powieści.
Dodaj swoją opinię
Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.
Czy chcesz zostawić tylko ocenę?
Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.
Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.
Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.
Sposoby dostawy
Płatne z góry
InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
ORLEN Paczka
11.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP
9.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
DPD Pickup Punkt Odbioru
11.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Kurier GLS
14.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Kurier DPD
14.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Kurier InPost
14.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Pocztex Kurier
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Kurier GLS - kraje UE
69.00 zł
Odbiór osobisty (Dębica)
3.00 zł
Płatne przy odbiorze
Kurier GLS pobranie
23.99 zł
Sposoby płatności
Płatność z góry
Przedpłata
Zwykły przelew