InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Cztery pokolenia wchłaniały ją jak powietrze a powietrze jest, jak wiadomo, niewidzialne. Czytelnicy nie zastanawiali się nad Konopnicką, a krytycy zawsze mieli jej coś do zarzucenia. Że jest, na przykład, naiwna albo bierze na egzamin Pana Boga. Widziana z bliska, okazuje się poetką buntu. Powietrze staje się namacalne, gdy zmienia się w wicher łatwe rymy Konopnickiej umieją zgęścić się w gniew. Taką Konopnicką cenili Leśmian i Miłosz. Sarkastyczna, ironiczna, depresyjna, porażona grozą istnienia, okazuje się poetką o wrażliwości współczesnej naszą zbiorową podświadomością, rozdartą między snami o niemożliwej idylli a realnym tłumem biednym, ogłupiałym i rozbestwionym, którego jedynym mrocznym bóstwem jest Konieczność.
Eliza Kącka
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Cztery pokolenia wchłaniały ją jak powietrze a powietrze jest, jak wiadomo, niewidzialne. Czytelnicy nie zastanawiali się nad Konopnicką, a krytycy zawsze mieli jej coś do zarzucenia. Że jest, na przykład, naiwna albo bierze na egzamin Pana Boga. Widziana z bliska, okazuje się poetką buntu. Powietrze staje się namacalne, gdy zmienia się w wicher łatwe rymy Konopnickiej umieją zgęścić się w gniew. Taką Konopnicką cenili Leśmian i Miłosz. Sarkastyczna, ironiczna, depresyjna, porażona grozą istnienia, okazuje się poetką o wrażliwości współczesnej naszą zbiorową podświadomością, rozdartą między snami o niemożliwej idylli a realnym tłumem biednym, ogłupiałym i rozbestwionym, którego jedynym mrocznym bóstwem jest Konieczność.
Eliza Kącka