Książka - Władca Lewawu

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Władca Lewawu

Władca Lewawu

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Czarująca historia o odwadze, która zmierza się z ciemnością. Książka, ceniona przez młodych czytelników, jest również doskonałym wsparciem w budowaniu pewności siebie.

Trzynastoletni Bartek, skromny sierota z Krakowa, posiada tajemniczą bliznę i musi zmierzyć się z potężnym czarownikiem. Chociaż z opisu przypomina Harry'ego Pottera, to on jest głównym bohaterem znanej powieści Doroty Terakowskiej.

Bartek, mieszkający w domu dziecka, marzy o odnalezieniu swoich rodziców. Jego podróż prowadzi go na Wawel, który staje się bramą do innego, magicznego miasta przypominającego Kraków, a jednocześnie zupełnie różnego. W tym czarodziejskim świecie władzę sprawuje okrutny władca Lewaw, a przerażeni mieszkańcy nie mają odwagi mu się przeciwstawić. Atmosfera strachu jest tak silna, że nawet szlachetna dusza może dopuścić się złych czynów.

Czy Bartek zdoła obudzić w mieszkańcach miasta ducha walki i przeciwstawi się złu? Czy odnajdzie swoich rodziców w świecie pełnym magii? Ta wciągająca opowieść mówi o przezwyciężaniu zła, pragnieniu wolności i sile przyjaźni, trzymając w napięciu aż do końcowych stron.

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

Czarująca historia o odwadze, która zmierza się z ciemnością. Książka, ceniona przez młodych czytelników, jest również doskonałym wsparciem w budowaniu pewności siebie.

Trzynastoletni Bartek, skromny sierota z Krakowa, posiada tajemniczą bliznę i musi zmierzyć się z potężnym czarownikiem. Chociaż z opisu przypomina Harry'ego Pottera, to on jest głównym bohaterem znanej powieści Doroty Terakowskiej.

Bartek, mieszkający w domu dziecka, marzy o odnalezieniu swoich rodziców. Jego podróż prowadzi go na Wawel, który staje się bramą do innego, magicznego miasta przypominającego Kraków, a jednocześnie zupełnie różnego. W tym czarodziejskim świecie władzę sprawuje okrutny władca Lewaw, a przerażeni mieszkańcy nie mają odwagi mu się przeciwstawić. Atmosfera strachu jest tak silna, że nawet szlachetna dusza może dopuścić się złych czynów.

Czy Bartek zdoła obudzić w mieszkańcach miasta ducha walki i przeciwstawi się złu? Czy odnajdzie swoich rodziców w świecie pełnym magii? Ta wciągająca opowieść mówi o przezwyciężaniu zła, pragnieniu wolności i sile przyjaźni, trzymając w napięciu aż do końcowych stron.

Szczegóły

Opinie

Książki autora

Podobne

Dla Ciebie

Książki z kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: 15.44 zł
Okładka: Miękka
Ilość stron: 136
Rok wydania: 2016
Rozmiar: 145 × 205 mm
ID: 9788308063019
Wydawnictwo:

Dane producenta:

Literackie , Długa 1, 31-147 Kraków, Polska ,[email protected] ,tel. 126192770

Inne książki: Dorota Terakowska

Podobne produkty

Może Ci się spodobać

Inne książki z tej samej kategorii

Opinie użytkowników
5.0
4 oceny i 4 recenzje
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

880 zł

Dodana przez patryk Z. w dniu 30.08.2022
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Bardzo żałuję, że nie czytałam powieści Doroty Terakowskiej w dzieciństwie. Będąc w podstawówce miałam zadaną do przeczytania "Poczwarkę" jako lekturę na język polski i ta książka skutecznie zraziła mnie do tej autorki (do dziś uważam ją za najgorszą w jej dorobku). Dzisiaj naprawiam błędy młodzieńczej ignorancji i z chęcią zaczytuje się w powieściach autorki "Samotności Bogów". Ostatnio sięgnęłam po "Władcę Lewawu" - powieść, która została wydana oryginalnie w 1989 roku. To powieść szczególna, jeśli weźmie się pod uwagę czasy, w których powstawała. Rok 1989 był początkiem kreowania się postkomunistycznej Polski, momentem, w którym naród polski zaczął uczyć się żyć jako naród wolny. W tym czasie Terakowska pisze powieść, która traktuje o zniewoleniu, totalitaryzmie, potrzebie sprzeciwienia się wszelkim despotycznym relacjom z władzą. Zaryzykowałabym stwierdzenie, że to najważniejsza powieść dla dzieci, która powstała w postpeerelowskiej Polsce. Historia "Władcy Lewawu" skupia się na przygodach trzynastoletniego Bartka, osieroconego chłopca mieszkającego w jednym z krakowskich domów dziecka. Jego rodzice zaginęli w tajemniczy sposób osiem lat temu... ale czy na pewno? Chłopiec poszukuje wszędzie wskazówek na to, że jego rodzice żyją. Z tego też powodu, często ucieka z domu dziecka. Podczas jednej z jego ucieczek, trafia do Smoczej Jamy na Wawelu. Znajduje przejście do innego świata, który wygląda podobnie do świata rzeczywistego, lecz jest zgoła inny, odmienny... To znany mu Kraków, lecz jakby odbity w zwierciadle. Miejsce, do którego trafił nazywa się Wokarkiem i zamieszkane jest przez potomków rodu Allianów. Jednak pocieszni, mali mieszkańcy tego świata nie mogą żyć w spokoju. Rządzi nimi okrutny władca określany Nienazwanym. Bartek powoli zaznajamia się z mieszkańcami tego świata i decyduje się im pomóc w walce z tytułowym władcą Lewawu. Tak pokrótce można określić założenia fabularne tej powieści. Historia jest dość ciekawa, fantastyczna, obfituje w wiele różnych ekscytujących przygód. Gdybym była dzieckiem, byłabym tą książką jeszcze bardziej zachwycona. Jednakże obecnie budzi ona we mnie bardziej poczucie smutku, strachu. Wizja zniewolenia jest tam pokazana wręcz brutalnie prawdziwie i muszę powiedzieć, że po raz pierwszy odczuwałam tak silny niepokój podczas obcowania z książka przeznaczoną dla (bądź co bądź) dzieci. Dorota Terakowska jednak potrafi pisać bardzo różne (ale zawsze dobre) historie, a "Władca Lewawu" jest znakomitym próbą jej talentu. Nie pozostaje mi nic innego jak polecić tą książkę i wystawić jej maksymalną ocenę.
Dodana przez Natalia Ś. w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Bardzo żałuję, że nie czytałam powieści Doroty Terakowskiej w dzieciństwie. Będąc w podstawówce miałam zadaną do przeczytania "Poczwarkę" jako lekturę na język polski i ta książka skutecznie zraziła mnie do tej autorki (do dziś uważam ją za najgorszą w jej dorobku). Dzisiaj naprawiam błędy młodzieńczej ignorancji i z chęcią zaczytuje się w powieściach autorki "Samotności Bogów". Ostatnio sięgnęłam po "Władcę Lewawu" - powieść, która została wydana oryginalnie w 1989 roku. To powieść szczególna, jeśli weźmie się pod uwagę czasy, w których powstawała. Rok 1989 był początkiem kreowania się postkomunistycznej Polski, momentem, w którym naród polski zaczął uczyć się żyć jako naród wolny. W tym czasie Terakowska pisze powieść, która traktuje o zniewoleniu, totalitaryzmie, potrzebie sprzeciwienia się wszelkim despotycznym relacjom z władzą. Zaryzykowałabym stwierdzenie, że to najważniejsza powieść dla dzieci, która powstała w postpeerelowskiej Polsce. Historia "Władcy Lewawu" skupia się na przygodach trzynastoletniego Bartka, osieroconego chłopca mieszkającego w jednym z krakowskich domów dziecka. Jego rodzice zaginęli w tajemniczy sposób osiem lat temu... ale czy na pewno? Chłopiec poszukuje wszędzie wskazówek na to, że jego rodzice żyją. Z tego też powodu, często ucieka z domu dziecka. Podczas jednej z jego ucieczek, trafia do Smoczej Jamy na Wawelu. Znajduje przejście do innego świata, który wygląda podobnie do świata rzeczywistego, lecz jest zgoła inny, odmienny... To znany mu Kraków, lecz jakby odbity w zwierciadle. Miejsce, do którego trafił nazywa się Wokarkiem i zamieszkane jest przez potomków rodu Allianów. Jednak pocieszni, mali mieszkańcy tego świata nie mogą żyć w spokoju. Rządzi nimi okrutny władca określany Nienazwanym. Bartek powoli zaznajamia się z mieszkańcami tego świata i decyduje się im pomóc w walce z tytułowym władcą Lewawu. Tak pokrótce można określić założenia fabularne tej powieści. Historia jest dość ciekawa, fantastyczna, obfituje w wiele różnych ekscytujących przygód. Gdybym była dzieckiem, byłabym tą książką jeszcze bardziej zachwycona. Jednakże obecnie budzi ona we mnie bardziej poczucie smutku, strachu. Wizja zniewolenia jest tam pokazana wręcz brutalnie prawdziwie i muszę powiedzieć, że po raz pierwszy odczuwałam tak silny niepokój podczas obcowania z książka przeznaczoną dla (bądź co bądź) dzieci. Dorota Terakowska jednak potrafi pisać bardzo różne (ale zawsze dobre) historie, a "Władca Lewawu" jest znakomitym próbą jej talentu. Nie pozostaje mi nic innego jak polecić tą książkę i wystawić jej maksymalną ocenę.
Dodana przez Klaudia T. w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Z książkami Doroty Terakowskiej zapoznała mnie moja mama. Od dziecka podsuwała mi jej książki do czytania. Pamiętam jakby to było wczoraj wstrząsającą wiadomość o śmierci tej pisarki, a miałam wtedy jedynie 7 lat. Lata lecą, ale ja nadal sobie lubię powrócić do którejś z książek Terakowskiej. Zdecydowanie moją ulubioną jest wydany w 1989 roku "Władca Lewawu", do którego ostatnio powróciłam po prawie 10 latach.
Rodzice Bartka zniknęli, kiedy ten miał 4 lata i od tego czasu znajduje się on w krakowskim domu dziecka. Nadzieja umiera ostatnia, więc chłopiec regularnie ucieka z ośrodka i szuka swoich rodziców spacerując po różnych miejscach w Krakowie. Obecnie ma 13 lat i zaczyna już powoli tracić nadzieję na odnalezienie rodziców. Wszystko ma się odmienić, gdy chłopiec trafia do alternatywnej krainy, którą zamieszkują małe istoty człekopodobne. Są one pod butem władzy Nienazwanego. Kraina jest zupełną odwrotnością rzeczywistego świata - Kraków staje się Wokarkiem, Wawel - Lewawem, wszyscy mieszkańcy noszą imiona będące odwrotnością prawdziwych imion (np. Bartek zostaje nazwany Ketrabem). Główny bohater decyduje się im pomóc w walce z totalitarnym władcą. Powieść uczy o tym, że wolność jest wartością nadrzędną w życiu człowieka, że ważna jest odwaga i honor. Trochę można tu dostrzec alegorii do działań opozycji komunistycznej i wyzwolenia się Polaków z pod komunistycznego reżimu.
Powieść trochę przypomina mi moją ukochaną książkę z dzieciństwa, a mianowicie "Mio, mój Mio" Astrid Lindgren. Jasne, jest pomiędzy nimi wiele różnic, ale obie książki opowiadają o sierotach, które odnajdują swoje miejsce w "innym świecie" i dzielą podobne słodko-gorzkie spojrzenie. Jednak podczas, gdy Lindgren pisze w sposób barwny, poetycki, wręcz magiczny, Dorota Terakowska w swym "Władcy Lewawu" jest zdecydowanie bardziej powściągliwa jeśli chodzi o styl pisania, czy użycie środków poetyckich. Nie zrozumcie mnie źle, w tym momencie nie chcę wartościować, która z tych książek jest lepsza. Po prostu wydaje mi się, że wszyscy, którzy pokochali powieść Lindgren, powinni tak samo docenić "Władcę Lewawu". Współcześnie mało wychodzi tak mądrych, wartościowych i ciekawych książek dla dzieci. Ta zdecydowanie godna jest polecenia.
Dodana przez Piotr W. w dniu 19.04.2023
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Z książkami Doroty Terakowskiej zapoznała mnie moja mama. Od dziecka podsuwała mi jej książki do czytania. Pamiętam jakby to było wczoraj wstrząsającą wiadomość o śmierci tej pisarki, a miałam wtedy jedynie 7 lat. Lata lecą, ale ja nadal sobie lubię powrócić do którejś z książek Terakowskiej. Zdecydowanie moją ulubioną jest wydany w 1989 roku "Władca Lewawu", do którego ostatnio powróciłam po prawie 10 latach.
Rodzice Bartka zniknęli, kiedy ten miał 4 lata i od tego czasu znajduje się on w krakowskim domu dziecka. Nadzieja umiera ostatnia, więc chłopiec regularnie ucieka z ośrodka i szuka swoich rodziców spacerując po różnych miejscach w Krakowie. Obecnie ma 13 lat i zaczyna już powoli tracić nadzieję na odnalezienie rodziców. Wszystko ma się odmienić, gdy chłopiec trafia do alternatywnej krainy, którą zamieszkują małe istoty człekopodobne. Są one pod butem władzy Nienazwanego. Kraina jest zupełną odwrotnością rzeczywistego świata - Kraków staje się Wokarkiem, Wawel - Lewawem, wszyscy mieszkańcy noszą imiona będące odwrotnością prawdziwych imion (np. Bartek zostaje nazwany Ketrabem). Główny bohater decyduje się im pomóc w walce z totalitarnym władcą. Powieść uczy o tym, że wolność jest wartością nadrzędną w życiu człowieka, że ważna jest odwaga i honor. Trochę można tu dostrzec alegorii do działań opozycji komunistycznej i wyzwolenia się Polaków z pod komunistycznego reżimu.
Powieść trochę przypomina mi moją ukochaną książkę z dzieciństwa, a mianowicie "Mio, mój Mio" Astrid Lindgren. Jasne, jest pomiędzy nimi wiele różnic, ale obie książki opowiadają o sierotach, które odnajdują swoje miejsce w "innym świecie" i dzielą podobne słodko-gorzkie spojrzenie. Jednak podczas, gdy Lindgren pisze w sposób barwny, poetycki, wręcz magiczny, Dorota Terakowska w swym "Władcy Lewawu" jest zdecydowanie bardziej powściągliwa jeśli chodzi o styl pisania, czy użycie środków poetyckich. Nie zrozumcie mnie źle, w tym momencie nie chcę wartościować, która z tych książek jest lepsza. Po prostu wydaje mi się, że wszyscy, którzy pokochali powieść Lindgren, powinni tak samo docenić "Władcę Lewawu". Współcześnie mało wychodzi tak mądrych, wartościowych i ciekawych książek dla dzieci. Ta zdecydowanie godna jest polecenia.
Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

ORLEN Paczka

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

DPD Pickup Punkt Odbioru

11.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty Orlen Paczka, sklepy Żabka i inne

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

GLS U Ciebie - Kurier

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DPD

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier InPost

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Pocztex Kurier

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DHL

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Punkt odbioru (Dębica)

2.99 zł

Darmowa od 190 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info