Książka - Trzydziesta pierwsza

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Trzydziesta pierwsza

Trzydziesta pierwsza

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Kolejna część po "Motylku" i "Więcej czerwieni" rozwijająca sagę o policjantach z małej wsi Lipowo.

Seria Lipowo oferuje nie tylko klasyczne kryminały psychologiczne pełne napięcia, lecz także bogate wątki społeczne i obyczajowe, co sprawia, że krytycy często porównują ją do twórczości Agathy Christie i Camilli Läckberg, uznawanej za królową szwedzkiego kryminału.

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia w Lipowie. Atmosfera jest przesycona zapachem sosnowych gałązek, a z ceglanego kościoła dobiega śpiew kolęd. Jednak mieszkańcom nie daje spokoju myśl, że za kilka dni powróci morderca, którego imię było przez piętnaście lat niezmiennie niewypowiadane. Młodszy aspirant Daniel Podgórski ma osobiste powody, by go nienawidzić; to przez niego stracił ojca w pożarze. Jakby tego było mało, przybywa rodzeństwo ze Szwecji, które zaczyna grozić jednemu z mieszkańców. Podgórski stara się opanować sytuację, jednak niespodziewanie dzień przed Wigilią wybucha kolejny, niszczycielski ogień.

O autorze

Katarzyna Puzyńska, urodzona w 1985 roku, jest psychologiem z wykształcenia i nauczycielką akademicką, ale przede wszystkim pisarką z pasji. W wolnym czasie biega, spaceruje z trzema psami i jeździ konno. Miłośniczka Szwecji i Hiszpanii.

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

brak

nowa

brak

jak nowa

brak

dobry

1

12.50 zł

widoczne ślady używania

ok
Taniej o 2.40 złCena rynkowa: 14.90 zł
  • zagięte rogi, przyniszczona okładka
  • książka posiada wszystkie strony
  • wady wizualne nie wpływają na zawartość książki i nie utrudniają czytania!

Wysyłka w ciągu 24h + czas dostawy

Kolejna część po "Motylku" i "Więcej czerwieni" rozwijająca sagę o policjantach z małej wsi Lipowo.

Seria Lipowo oferuje nie tylko klasyczne kryminały psychologiczne pełne napięcia, lecz także bogate wątki społeczne i obyczajowe, co sprawia, że krytycy często porównują ją do twórczości Agathy Christie i Camilli Läckberg, uznawanej za królową szwedzkiego kryminału.

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia w Lipowie. Atmosfera jest przesycona zapachem sosnowych gałązek, a z ceglanego kościoła dobiega śpiew kolęd. Jednak mieszkańcom nie daje spokoju myśl, że za kilka dni powróci morderca, którego imię było przez piętnaście lat niezmiennie niewypowiadane. Młodszy aspirant Daniel Podgórski ma osobiste powody, by go nienawidzić; to przez niego stracił ojca w pożarze. Jakby tego było mało, przybywa rodzeństwo ze Szwecji, które zaczyna grozić jednemu z mieszkańców. Podgórski stara się opanować sytuację, jednak niespodziewanie dzień przed Wigilią wybucha kolejny, niszczycielski ogień.

O autorze

Katarzyna Puzyńska, urodzona w 1985 roku, jest psychologiem z wykształcenia i nauczycielką akademicką, ale przede wszystkim pisarką z pasji. W wolnym czasie biega, spaceruje z trzema psami i jeździ konno. Miłośniczka Szwecji i Hiszpanii.

Szczegóły

Opinie

Książki autora

Podobne

Dla Ciebie

Książki z kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: - zł

Okładka: Miękka

Ilość stron: 450

Rok wydania: 2019

Rozmiar: 110 x 175 mm

ID: 9788381691048

Inne książki tych autorów

Podobne produkty

Może Ci się spodobać

Opinie użytkowników
5.0
2 oceny i 2 recenzje
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

880 zł

Dodana przez Karolina w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu

Dlaczego lubię wracać do Lipowa? To jedno z tych miejsc, gdzie czujesz, że dalej nic nie ma. Mała wioska położona na Pojezierzu Brodnickim to jedna z wielu podobnych miejscowości na drodze z Warszawy do Gdańska. Biegnie tam autostrada, wiec, aby odwiedzić Lipawo czy Żabie Doły, gdzie rozgrywała się akcja drugiej części kryminalnej sagi Katarzyny Puzyńskiej, trzeba mieć dobry powód albo szukać okazji do siku. A jednak Lipowo ma w sobie jakąś magię, aurę tajemnicy i zapowiedz rychłej katastrofy. Najczęściej oznacza ona kolejne zbrodnie. Trzeba oddać autorce, że niewyczerpane wydają się jej pokłady wyobraźni. Stworzyć w hermetycznej społeczności malej wioski tło dla wielotomowej historii to sztuka wysokich lotów. Sztuka udana, choć polska pisarka nie serwuje nam w tym przypadku dramatu w trzech aktach. Powieści o Lipowie Katarzyna Puzyńska wydała już czternaście, a pierwsza z nich, czyli „Motylek”, ma być wkrótce zekranizowana. Jeśli serial zostanie ciepło przyjęty, materiału na wielosezonową opowieść o morderstwach w Lipowie będzie więcej. Dla fanów kryminałów to świetna informacja. Zwłaszcza jeśli mieliście okazję przeczytać trzecią część monumentalnej panoramy małe wioski. Jednej z wielu w naszym kraju, gdzie ludzie nie zawsze są tym, za których się podają. Jeszcze groźniejsi jednak bywają ci, którzy ostentacyjnie obnoszą się ze swoimi morderczymi instynktami.  

Dwie poprzednie części okazał się mocne. „Motylek” i „Więcej Czerwieni” przyniosły sporo kryminalnych historii oraz ciekawe portrety bohaterów. Nie tylko pierwszoplanowych. To ważną cechą twórczości Katarzyna Puzyńska. Polska pisarka daleko wykracza poza ramy kryminału, przedstawia opowieść, której natura psychologiczna czy obyczajowa miejscami biorą górę. Czy to źle? Zależy, czego szukacie w literaturze kryminału. Trzeba jednak zaznaczyć, ze wzorem innych uznanych pisarzy w naszym kraju, jak Katarzyna Bonda czy Remigiusz Mróz, autorka „Trzydziestej pierwszej” proponuje swoim czytelnikom kryminalne zagadki plus coś ekstra. W tym przypadku są to historie ludzi, które wydaja nam się dziwnie znajome. Szczególnie widać to na przykładzie udanie sportretowanych policjantów w powieści Katarzyny Puzyńskiej. Marek Zaręba to głowa rodziny, szczęśliwy ojciec dwóch córek i mężczyzna, który ponad wszystko kocha swoją pracę. Udany balans pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym to często wielkie wyzwanie i w książce „Trzydziesta pierwsza” zostało to znakomicie przedstawione. Wśród policjantów w Lipowym posterunku nie mogło zabraknąć zwolennika patriarchatu, szowinistę i mizogina: panie i panowie, poznajcie Marka Koźmińskiego. Nic więcej o nim nie napisze, ponieważ to jeden z tych policjantów, którego wolałabym nie spotkać na swojej drodze. I tacy jednak są potrzebni, a kryminalna historia opisana przez polską autorkę znakomicie udowadnia moją tezę. Na koniec ona, czyli Emilia Strzałkowska. Lubię takie historie! Aktualnie jak wiemy z poprzednich części, Daniel Podgórski i Weronika Nowakowska mają się ku sobie. Każde z nich przeszło długo i trudną drogę, aby spotkać się w Lipowie, jednak ich spotkanie i dalsza znajomość wskazywało na to, że w końcu znaleźli to, czego szukali. Jak to bywa w tego typu sytuacjach, aby scementować związek lub go rozwalić, potrzebne jest wyzwanie. Takim bez wątpienia okaże się Emilia Strzałkowska, w przeszłości uwikłana w krótki, ale burzliwy romans z Danielem. Zrobiło się nieco ckliwie? 

Morderstw nie zabraknie w „Trzydziestej pierwszej”! Wraca sprawa sprzed 15 lat, gdy w pożarze zmarł m.in. ojciec Daniela Podgórskiego. Okoliczności tamtego podpalenia nie były do końca wyjaśnione, a odpowiedzialny za pożar mężczyzna został skazany i wkrótce ma wyjść na wolność. Tytus Weiss, bo o nim mowa, nie ma dobrej opinii wśród lokalnej społeczności. Właściwie można odnieść wrażenie, że najchętniej dokonaliby na nim zemsty za śmierć dwojga niewinnych ludzi. Nie zmienia tego faktu nawet to, że cała rzecz na miejsce tuż przed święta Bożego Narodzenia. A kiedy wybuchnie pożar w Lipowie, lokalni mieszkańcy od razu zwrócą oczy na Tytusa. Czy słusznie? Tym razem w pożarze zginął miejscowy śmieciarz. Jak się okazuje w toku policyjnego śledztwa, wielu ludzi miało motyw, aby się go pozbyć. Ktoś wrabia Tytusa, a może realizując swoje partykularne interesy, wykorzystuje wyjście na wolność amatora piromanii?  

Pytań w książce „Trzydziesta pierwsza” pada więcej niż odpowiedzi. To spory plus, ponieważ autorka podejmuje z czytelnikiem osobliwą grę. Wiele tropów prowadzi na manowce, świadkowie kłamią w zeznaniach, a podejrzani przedstawiają fałszywe alibi. Trudno się w tym wszystkim połapać, łatwo za to kibicować policjantom w Lipowie! Twórczość Katarzyny Puzyńskiej zadaje kłam podejrzeniom, że na wiejskich posterunkach służbę pełnią mężczyźni bez ambicji. W Lipowie każdy dzień to rzeczywistość z najdzikszych dzielnic Warszawy!  

Dodana przez Ola w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu

Przed laty lubiłam oglądać serial „Ranczo”. Pochodzę z małej miejscowości, klimat popularnego serialu wydawał mi się zbliżony do mojej rodzinnej wsi. Swojskość i rubaszność to rzecz trudna do uchwycenia w dużym mieście, jakim jest Wrocław. Ku mojemu zaskoczeniu, podobne tło dla swoich opowieści wybrała Katarzyna Puzyńska. Autorka sagi kryminalnej o Lipowie w przeszłości ukończyła psychologię i prowadziła zajęcia na uczelni. Z czasem postawiła na literaturę, bo jak sama wyznała, w życiu warto robić to, co się kocha. Warto również pisać o tym, co się lubi i zna. Katarzyna Puzyńska wymyśliła sobie Lipowo, trzeba jednak przyznać, że to jedna z wielu wsi w naszym kraju. Niektórzy mieszkają tam, ponieważ nie znają innego życia i bolesnych doświadczeń. Inni przed tym innym życiem uciekli na wieś, poszukując wytchnienia od wielkomiejskiego życia. W powieściach polskiej pisarki znajdziemy jednych i drugich. Historie w Lipowie mają kryminalny charakter, sporo w nich jednak wątków obyczajowych i psychologicznych. Jedne i drugie ubarwiają nam poszukiwanie sprawcy opisanych zbrodni. Choć warto podkreślić, że polska pisarka wydaje się pozostawać przy zdaniu, że ważniejsze od pytania „Kto zabił”, jest pytanie „Dlaczego”? Widać to szczególnie w trzeciej części serii, pod tytułem „Trzydziesta pierwsza”

Tytuł powieści nawiązuje do badań prowadzonych przez niejakiego Jerzego Grala, mają stanowić zwieńczenie jego bogatej kariery zawodowej. Mężczyzna wybrał się do Lipowa, aby przeanalizować zagadkę „Cichego Lasku”, jak potocznie określa się w okolicy leśny zagajnik  znajdujący się na obrzeżach wsi. Tam właśnie w 1965 roku miała wydarzyć się historia jak z filmu: grupa 31 ludzi popełniła zbiorowe samobójstwo. Początkowo mieszkańcy wsi nieszczególnie zdają się przejmować prowadzonymi badaniami. Uwagę lokalnej społeczności absorbuje wyjście na wolność okrutnego złoczyńcy. Lipowym wcieleniem zła jest postać Tytusa Weissa. 15 lat spędzonych za kratkami to dużo czasu, gdyby to jednak zależało od mieszkańców wsi, nigdy nie zgodziliby się na wyjście z wiezienia Weissa. Mężczyzna skazany za pożar, w wyniku którego zginęły dwie osoby, pozostaje również na celowniku dobrze znanego nam z poprzednich części Daniela Podgórskiego. Katarzyna Puzyńska stosuje zgrabny fortel i wysyła w owym czasie sympatię Daniela, Weronikę Nowakowską, na krotki urlop do Warszawy. Nieobecność kobiety sprawia, że policjant może skupić się na prowadzonych śledztwach, a te wydają się niezwykle angażujące. Dość powiedzieć, że tuż przed Wigilią w kolejnym pożarze ginie mężczyzna zatrudniony przy sprzątaniu miasta. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że jedną z dwóch ofiar Weissa była ojciec Daniela Podgórskiego. Policjantowi nie dają spokoju pewnie niejasności związane z prowadzonym przed laty śledztwem. Tymczasem okazuje się, ze Weiss znów może trafić za kratki i zabrać ze sobą odpowiedzi na pytania Podgórskiego. Rozpoczyna się wyjścia z czasem, w którym wszystkie chwyty będą dozwolone. Zwłaszcza że na horyzoncie pojawia się Emilia Strzałkowska. Czy pamięć o romansie, jaki łączyła go z kobietą w przeszłości, wciąż pozostaje w nim żywa?  

„Trzydziesta pierwsza” to dobry kryminał, jeśli szukacie przemyślanej, wielowątkowej historii, gdzie opisy morderstw wcale nie są najważniejsze. Najważniejsi w powieściach Katarzyny Puzyńskiej wydają się ludzie. Policjanci, lokalni pijaczkowie, czy kobieta, opiekująca się niepełnosprawnym kuzynem. Każda z postaci przedstawionych przez polską pisarkę ma swoja własną, unikatową historię, motywy do działania i plany na przyszłość. Jednocześnie nad spokojną wioską unosi się jakieś fatom, los i złe przeznaczenie. I choć Lipowo to wioska położona w centrum Pojezierza Brodnickiego, w powieściach Katarzyny Puzyńskiej nie ma stamtąd ucieczki. Metaforycznie, nie dosłownie, bo choć wielu wyjeżdża, jeszcze więcej wraca. Zło ma swoją własną grawitację, a w książce „Trzydziesta pierwsza” również nie jedno imię.  

Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

InPost Paczkomaty 24/7

InPost Paczkomaty 24/7

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

ORLEN Paczka

ORLEN Paczka

11.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP

Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP

9.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

NAJTAŃSZA FORMA DOSTAWY

DPD Pickup Punkt Odbioru

DPD Pickup Punkt Odbioru

11.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS

Kurier GLS

14.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier DPD

Kurier DPD

14.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier InPost

Kurier InPost

14.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Pocztex Kurier

Pocztex Kurier

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Odbiór osobisty (Dębica)

Odbiór osobisty (Dębica)

3.00 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info