Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Tajemnica szopy nad Wigrami
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Józefinka spędza każde lato pod namiotem nad malowniczym jeziorem Wigry, gdzie razem z przyjaciółmi doświadcza niezliczonych przygód. Tego roku ich wyprawa zapowiada się szczególnie emocjonująco. Pewnego poranka, w pobliskim lesie, dzieci natrafiają na tajemniczy budynek pozbawiony okien i drzwi. Wkrótce z jego okolicy zaczynają dochodzić mrożące krew w żyłach odgłosy, a miejscowi twierdzą, że niegdyś znajdował się tam cmentarz dawno poległych jaćwieskich wojowników. Mimo że młodzi odkrywcy są nieco zaniepokojeni możliwością spotkania z duchami, sytuacja staje się poważniejsza, gdy niespodziewany intruz kradnie im wszystkie słodycze. Zdeterminowani, postanawiają rozwiązać zagadkę i zastawiają pułapkę na złodzieja.
Jednocześnie, w innej części historii, Teoś usiłuje przekonać swoją mamę o korzyściach z biologicznego odnawiania Józefinki. Podczas gdy ona jest sceptyczna, on wskazuje na pijawki wijące się na ciele Józefinki jako najnowszy trend w regeneracji, który miał okazję zaczerpnąć podczas wizyty na plaży. Mama chłopca jest wyraźnie zaniepokojona, ale Teoś zapewnia ją, że to tylko nowoczesna metoda odnowy biologicznej.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Józefinka spędza każde lato pod namiotem nad malowniczym jeziorem Wigry, gdzie razem z przyjaciółmi doświadcza niezliczonych przygód. Tego roku ich wyprawa zapowiada się szczególnie emocjonująco. Pewnego poranka, w pobliskim lesie, dzieci natrafiają na tajemniczy budynek pozbawiony okien i drzwi. Wkrótce z jego okolicy zaczynają dochodzić mrożące krew w żyłach odgłosy, a miejscowi twierdzą, że niegdyś znajdował się tam cmentarz dawno poległych jaćwieskich wojowników. Mimo że młodzi odkrywcy są nieco zaniepokojeni możliwością spotkania z duchami, sytuacja staje się poważniejsza, gdy niespodziewany intruz kradnie im wszystkie słodycze. Zdeterminowani, postanawiają rozwiązać zagadkę i zastawiają pułapkę na złodzieja.
Jednocześnie, w innej części historii, Teoś usiłuje przekonać swoją mamę o korzyściach z biologicznego odnawiania Józefinki. Podczas gdy ona jest sceptyczna, on wskazuje na pijawki wijące się na ciele Józefinki jako najnowszy trend w regeneracji, który miał okazję zaczerpnąć podczas wizyty na plaży. Mama chłopca jest wyraźnie zaniepokojona, ale Teoś zapewnia ją, że to tylko nowoczesna metoda odnowy biologicznej.
