Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
W "Świątyni", kontynuacji przygód Tytusa Grojeckiego autorstwa Jakuba Żulczyka, bohaterowie stoją przed nowym tajemniczym wyzwaniem. Po wydarzeniach z "Zmorojewa" Tytus i Anka ponownie stają w obliczu ciemnych sił. W małym miasteczku Głuszyce, w domu charyzmatycznego uzdrowiciela Adama Kropińskiego, który przyciąga rzesze pielgrzymów rzekomo potrafiąc uzdrawiać każdą przypadłość, dochodzi do serii nietypowych zdarzeń. Co kryje się za jego cudownymi umiejętnościami i czym naprawdę jest tytułowa Świątynia?
Równocześnie Anka napotyka grupę tajemniczych nieznajomych owianych niezwykłymi opowieściami. Gdy sytuacja komplikuje się dla Anki, jedyną osobą, która może ją ocalić, jest Tytus - młody entuzjasta gier wideo, horrorów i zjawisk paranormalnych. Czy uda mu się uratować ukochaną i stawić czoła nadciągającym mrocznym siłom?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
W "Świątyni", kontynuacji przygód Tytusa Grojeckiego autorstwa Jakuba Żulczyka, bohaterowie stoją przed nowym tajemniczym wyzwaniem. Po wydarzeniach z "Zmorojewa" Tytus i Anka ponownie stają w obliczu ciemnych sił. W małym miasteczku Głuszyce, w domu charyzmatycznego uzdrowiciela Adama Kropińskiego, który przyciąga rzesze pielgrzymów rzekomo potrafiąc uzdrawiać każdą przypadłość, dochodzi do serii nietypowych zdarzeń. Co kryje się za jego cudownymi umiejętnościami i czym naprawdę jest tytułowa Świątynia?
Równocześnie Anka napotyka grupę tajemniczych nieznajomych owianych niezwykłymi opowieściami. Gdy sytuacja komplikuje się dla Anki, jedyną osobą, która może ją ocalić, jest Tytus - młody entuzjasta gier wideo, horrorów i zjawisk paranormalnych. Czy uda mu się uratować ukochaną i stawić czoła nadciągającym mrocznym siłom?
Szczegóły
Wydania
Opinie
Książki autora
Podobne
Dla Ciebie
Książki z kategorii
Dostawa i płatność
Szczegóły
Powiązane tagi:
Polskie książkiInne wydania książki: Świątynia. Tytus Grójecki. Tom 2
33.71 zł
nowa
-
33.71 zł
nowa
Taniej o 6.28 zł 39.99 zł
Inne książki: Jakub Żulczyk
Podobne produkty
Może Ci się spodobać
Inne książki z tej samej kategorii
Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!
W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.
Dowiedz się więcejWartość nagród w tym miesiącu
880 zł
To, co najbardziej mi się podoba w tej powieści, to utrzymujące się przez całą akcję napięcie i groza. Momentami na serio się bałem. Przypominało mi to moje doświadczenia z Lovercraftem czy Kingiem. Ich proza też jest odpowiednio straszna, choć pisarstwu Żulczyka raczej bliżej do drugiego z przywołanych pisarzy. Książkę przeczytałem z zapartym tchem, nie mogłem się oderwać i zdecydowanie mogę ją polecić wszelkim fanom horroru.
Opowieść rozdziela się tak jakby na dwie osobne perspektywy: najpierw poznajemy historię Anki, a następnie pałeczkę w opowiadaniu przejmuje Tytus. Ta pierwsza to trochę taka "teen drama" z elementami horroru. Anka wzdycha do tajemniczego Damiana, chłopaka, o którym krążą różne dziwaczne plotki. To co jest w nim najdziwniejsze, to że cały czas trzyma się jedynie z Lidią i Erykiem i z nikim innym. Trójka nie rozstaje się na krok, ale kiedy Damian dopuszcza w końcu do siebie Ankę, okazuje się, że ta stała się jedynie narzędziem w ich rękach w realizacji niecnego planu. Dodatkowo w mieście pojawia się szarlatan, który nazywa siebie uzdrowicielem i podobno dokonuje niebywałych cudów. Cała działalność jest oczywiście tylko przykrywką, ale czego? Dowiecie się, czytając powieść na własną rękę.
Dawno nie czytałam tak dobrej książki przeznaczonej dla młodzieży. Można się skarżyć, że to trochę taki "Zmierzch", że takie motywy już były, że książka jest schematyczna, ale mi to w sumie nie przeszkadza. Jak dla mnie Jakub Żulczyk w "Świątyni" dostarczył wszystko, czego od takiej literatury można się spodziewać. Owszem, bywa tak, że na niektóre zachowania bohaterów można się denerwować, ale koniec końców książkę czyta się dość dobrze. Nie zasługuje według mnie na pełną notę, ale cztery gwiazdki i moją rekomendację, jak najbardziej mogę dać...
To, co najbardziej mi się podoba w tej powieści, to utrzymujące się przez całą akcję napięcie i groza. Momentami na serio się bałem. Przypominało mi to moje doświadczenia z Lovercraftem czy Kingiem. Ich proza też jest odpowiednio straszna, choć pisarstwu Żulczyka raczej bliżej do drugiego z przywołanych pisarzy. Książkę przeczytałem z zapartym tchem, nie mogłem się oderwać i zdecydowanie mogę ją polecić wszelkim fanom horroru.
Opowieść rozdziela się tak jakby na dwie osobne perspektywy: najpierw poznajemy historię Anki, a następnie pałeczkę w opowiadaniu przejmuje Tytus. Ta pierwsza to trochę taka "teen drama" z elementami horroru. Anka wzdycha do tajemniczego Damiana, chłopaka, o którym krążą różne dziwaczne plotki. To co jest w nim najdziwniejsze, to że cały czas trzyma się jedynie z Lidią i Erykiem i z nikim innym. Trójka nie rozstaje się na krok, ale kiedy Damian dopuszcza w końcu do siebie Ankę, okazuje się, że ta stała się jedynie narzędziem w ich rękach w realizacji niecnego planu. Dodatkowo w mieście pojawia się szarlatan, który nazywa siebie uzdrowicielem i podobno dokonuje niebywałych cudów. Cała działalność jest oczywiście tylko przykrywką, ale czego? Dowiecie się, czytając powieść na własną rękę.
Dawno nie czytałam tak dobrej książki przeznaczonej dla młodzieży. Można się skarżyć, że to trochę taki "Zmierzch", że takie motywy już były, że książka jest schematyczna, ale mi to w sumie nie przeszkadza. Jak dla mnie Jakub Żulczyk w "Świątyni" dostarczył wszystko, czego od takiej literatury można się spodziewać. Owszem, bywa tak, że na niektóre zachowania bohaterów można się denerwować, ale koniec końców książkę czyta się dość dobrze. Nie zasługuje według mnie na pełną notę, ale cztery gwiazdki i moją rekomendację, jak najbardziej mogę dać...
W przypadku pierwszej powieści, wskazywałam, że nie jestem jej grupą docelową, ale pomimo tego, dowodziłam, że jest to książka dość dojrzała jak na powieść dla młodzieży. Trochę inny mam stosunek wobec drugiego tomu Jakuba Żulczyka. Może jest to efekt, że już wiem jaka konwencja została użyta w tych książkach, ale wydaje mi się, że jest ona znacznie poważniejsza i dojrzalsza. Na pewno humor jest na wyższym poziomie, fabuła jest ciekawsza i nieco bardziej zagmatwana, a bohaterowie nie stracili swojego uroku - są nawet poważniejsi, ciekawsi i bardziej zniuansowani. Dość dużo zmian, jak na jeden rok, ale ja to totalnie kupuję i bawię się dobrze.
Nie chcę zdradzać za bardzo fabuły, bo już pierwsze rozdziały przynoszą plot twisty i trochę wywracają fabułę z pierwszej części. To po prostu dalsze przygody Tytusa i Anki, ale tym razem Anka znajduje się na pierwszym planie, a Tytus jest poniekąd "na dostawkę". Nie znaczy to, że autor go ignoruje! Należy jednak zaznaczyć, że spokojnie można zacząć od tej książki nie czytając poprzedniej - jeśli coś nawiązuje do akcji "Zmorojewa" to w stopniu nieznacznym, bardziej jak takie puszczenie oka do czytelników pierwszej części. Tym samym myślę, że "Świątynia" to kontynuacja idealna. Często mam obawę co do tego, że wrażenie, jakie na mnie robi pierwsza część cyklu rozmyje się przez kolejne odsłony, ale w tym wypadku nie ma o tym mowy. Jest nadal groźnie, zabawnie, książka ma fantastyczny klimat, niczym nie odstaje od poprzedniej części przygód Tytusa i Anki.
Podsumowując - był to przyjemny powrót do świata wykreowanego do Jakuba Żulczyka. Bardzo mi się podobała ta książka. I jeśli jakiś cudem, autor tego cyklu czyta tą recenzję, to chciałabym mu przekazać bardzo ważny apel. Panie Jakubie, ja poproszę kolejną część!
W przypadku pierwszej powieści, wskazywałam, że nie jestem jej grupą docelową, ale pomimo tego, dowodziłam, że jest to książka dość dojrzała jak na powieść dla młodzieży. Trochę inny mam stosunek wobec drugiego tomu Jakuba Żulczyka. Może jest to efekt, że już wiem jaka konwencja została użyta w tych książkach, ale wydaje mi się, że jest ona znacznie poważniejsza i dojrzalsza. Na pewno humor jest na wyższym poziomie, fabuła jest ciekawsza i nieco bardziej zagmatwana, a bohaterowie nie stracili swojego uroku - są nawet poważniejsi, ciekawsi i bardziej zniuansowani. Dość dużo zmian, jak na jeden rok, ale ja to totalnie kupuję i bawię się dobrze.
Nie chcę zdradzać za bardzo fabuły, bo już pierwsze rozdziały przynoszą plot twisty i trochę wywracają fabułę z pierwszej części. To po prostu dalsze przygody Tytusa i Anki, ale tym razem Anka znajduje się na pierwszym planie, a Tytus jest poniekąd "na dostawkę". Nie znaczy to, że autor go ignoruje! Należy jednak zaznaczyć, że spokojnie można zacząć od tej książki nie czytając poprzedniej - jeśli coś nawiązuje do akcji "Zmorojewa" to w stopniu nieznacznym, bardziej jak takie puszczenie oka do czytelników pierwszej części. Tym samym myślę, że "Świątynia" to kontynuacja idealna. Często mam obawę co do tego, że wrażenie, jakie na mnie robi pierwsza część cyklu rozmyje się przez kolejne odsłony, ale w tym wypadku nie ma o tym mowy. Jest nadal groźnie, zabawnie, książka ma fantastyczny klimat, niczym nie odstaje od poprzedniej części przygód Tytusa i Anki.
Podsumowując - był to przyjemny powrót do świata wykreowanego do Jakuba Żulczyka. Bardzo mi się podobała ta książka. I jeśli jakiś cudem, autor tego cyklu czyta tą recenzję, to chciałabym mu przekazać bardzo ważny apel. Panie Jakubie, ja poproszę kolejną część!
Dodaj swoją opinię
Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.
Czy chcesz zostawić tylko ocenę?
Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.
Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.
Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.
Sposoby dostawy
Płatne z góry
InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa od 190 zł
ORLEN Paczka
12.99 zł
Darmowa od 190 zł
Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP
12.99 zł
Darmowa od 190 zł
DPD Pickup Automaty i Punkty Odbioru
9.99 zł
Darmowa od 190 zł
Automaty Orlen Paczka, sklepy Żabka i inne
12.99 zł
Darmowa od 190 zł
GLS U Ciebie - Kurier
14.99 zł
Darmowa od 190 zł
Kurier DPD
14.99 zł
Darmowa od 190 zł
Kurier InPost
14.99 zł
Darmowa od 190 zł
Pocztex Kurier
13.99 zł
Darmowa od 190 zł
Kurier DHL
14.99 zł
Darmowa od 190 zł
Kurier GLS - kraje UE
69.00 zł
Punkt odbioru (Dębica)
2.99 zł
Darmowa od 190 zł
Płatne przy odbiorze
Kurier GLS pobranie
23.99 zł
Sposoby płatności
Płatność z góry
Przedpłata

Zwykły przelew