Książka - Świadkowie. Zapomniane głosy. D-Day

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Świadkowie. Zapomniane głosy. D-Day

Świadkowie. Zapomniane głosy. D-Day

Autorzy:

Bailey Redrick

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

W nocy z 5 na 6 czerwca 1944 roku warunki atmosferyczne nad wodami Kanału La Manche  były fatalne: intensywne opady deszczu i porywisty wiatr znacznie ograniczały widoczność. O godzinie 3:00 rano lotnictwo alianckie rozpoczęło bombardowanie niemieckich pozycji na północnych wybrzeżach Francji. W tym samym czasie nastąpiły zrzuty grup spadochronowych z samolotów transportowych typu Douglas C-47 Skytrain na obszarze Normandii. Pomimo  poważnych utrudnień związanych z fatalną pogodą, alianckie wojska rozpoczęły lądowanie na plażach Normandii o godzinie 6:30 rano. W kolejnych godzinach żołnierze sił Sprzymierzonych mieli poważne trudności z przemieszczaniem się po plaży i atakowaniem umocnionych i mocno ufortyfikowanych niemieckich pozycji.

Bailey Dedrick w książce „D-Day. Lądowanie w Normandii” szczegółowo opisuje przygotowania wojsk alianckich do inwazji w Normandii, między innymi w zakresie szkolenia wojsk, planowania operacji, przygotowań logistycznych czy rozmieszczenia jednostek sojuszniczych na terenie Wielkiej Brytanii. Amerykański historyk rzetelnie przedstawia przebieg operacji, opisując szczegółowo nocny desant spadochronowy, prowadzony w koordynacji z desantem amfibijnym na plażach Normandii. Bailey Dedrick w monografii „D-Day. Lądowanie w Normandii” skupia się również na opisie działań wojsk alianckich, z perspektywy zarówno najważniejszych dowódców, jak i zwykłych żołnierzy biorących udział w desancie na plaże w Normandii. Autor opisuje taktyki, strategie i narzędzia, jakie wojska alianckie wykorzystały do przeprowadzenia największej operacji desantowej w historii świata. Atutem książki amerykańskiego historyka pozostaje fakt, że narracja w przedmiocie wydarzeń z 5 na 6 czerwca 1944 roku uwzględnia nie tylko działania amerykańskich i brytyjskich wojsk, ale stanowi również świadectwo bohaterskiej i heroicznej postawy Kanadyjczyków, Francuzów i Polaków biorących udział w desancie na plaże w Normandii.

W książce „D-Day. Lądowanie w Normandii” Bailey Dedrick opisuje również tło społeczne krwawych działań prowadzonych w ramach operacji lądowania w Normandii. Amerykański historyk wskazuje m.in. na rolę kobiet w ramach toczonych działań wojennych, gdzie w obszarach życia takich jak logistyka czy służba medyczna członkinie francuskiego ruchu oporu odznaczyły się nie mniej bohaterską postawą, aniżeli miało to miejsce w przypadku żołnierzy biorących udział w krwawej bitwie na plażach Normandii.

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

W nocy z 5 na 6 czerwca 1944 roku warunki atmosferyczne nad wodami Kanału La Manche  były fatalne: intensywne opady deszczu i porywisty wiatr znacznie ograniczały widoczność. O godzinie 3:00 rano lotnictwo alianckie rozpoczęło bombardowanie niemieckich pozycji na północnych wybrzeżach Francji. W tym samym czasie nastąpiły zrzuty grup spadochronowych z samolotów transportowych typu Douglas C-47 Skytrain na obszarze Normandii. Pomimo  poważnych utrudnień związanych z fatalną pogodą, alianckie wojska rozpoczęły lądowanie na plażach Normandii o godzinie 6:30 rano. W kolejnych godzinach żołnierze sił Sprzymierzonych mieli poważne trudności z przemieszczaniem się po plaży i atakowaniem umocnionych i mocno ufortyfikowanych niemieckich pozycji.

Bailey Dedrick w książce „D-Day. Lądowanie w Normandii” szczegółowo opisuje przygotowania wojsk alianckich do inwazji w Normandii, między innymi w zakresie szkolenia wojsk, planowania operacji, przygotowań logistycznych czy rozmieszczenia jednostek sojuszniczych na terenie Wielkiej Brytanii. Amerykański historyk rzetelnie przedstawia przebieg operacji, opisując szczegółowo nocny desant spadochronowy, prowadzony w koordynacji z desantem amfibijnym na plażach Normandii. Bailey Dedrick w monografii „D-Day. Lądowanie w Normandii” skupia się również na opisie działań wojsk alianckich, z perspektywy zarówno najważniejszych dowódców, jak i zwykłych żołnierzy biorących udział w desancie na plaże w Normandii. Autor opisuje taktyki, strategie i narzędzia, jakie wojska alianckie wykorzystały do przeprowadzenia największej operacji desantowej w historii świata. Atutem książki amerykańskiego historyka pozostaje fakt, że narracja w przedmiocie wydarzeń z 5 na 6 czerwca 1944 roku uwzględnia nie tylko działania amerykańskich i brytyjskich wojsk, ale stanowi również świadectwo bohaterskiej i heroicznej postawy Kanadyjczyków, Francuzów i Polaków biorących udział w desancie na plaże w Normandii.

W książce „D-Day. Lądowanie w Normandii” Bailey Dedrick opisuje również tło społeczne krwawych działań prowadzonych w ramach operacji lądowania w Normandii. Amerykański historyk wskazuje m.in. na rolę kobiet w ramach toczonych działań wojennych, gdzie w obszarach życia takich jak logistyka czy służba medyczna członkinie francuskiego ruchu oporu odznaczyły się nie mniej bohaterską postawą, aniżeli miało to miejsce w przypadku żołnierzy biorących udział w krwawej bitwie na plażach Normandii.

Szczegóły

Opinie

Książki autora

Podobne

Dla Ciebie

Książki z kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: - zł
Okładka: Miękka
Ilość stron: 384
Rok wydania: 2011
Rozmiar: 160 × 210 mm
ID: 9788372438461
Autorzy:
Bailey Redrick
Wydawnictwo:

Dane producenta:

Wydawnictwo RM , Mińska 25, 03-808 Warszawa, Polska ,[email protected] ,tel. 22 870 60 46

Inne książki tych autorów

Podobne produkty

Może Ci się spodobać

Inne książki z tej samej kategorii

Opinie użytkowników
5.0
2 oceny i 2 recenzje
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

880 zł

Dodana przez Arkadiusz w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu

Wspomnienia żołnierzy biorących udział w inwazji na Normandię, nie pozostawiają złudzeń, że była to jeden z najkrwawszych epizodów w trakcie II Wojny Światowej. Zdecydowana większość sił alianckich stanowili obywatele Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii oraz Kanady. Uzupełnieniem dla sił koalicyjnych byli również Francuzi oraz Polacy. Na terenie Normandii znajduje się kilka cmentarzy wojskowych. Są to miejsca nie tylko upamiętniające poległych żołnierzy podczas inwazji alianckiej w 1944 roku, ale również przejmujące świadectwo masakry, jaka miała miejsce o swiecie 6 czerwca 1944 roku. Jednym z najważniejszych miejsc spoczynku bohaterów poległych w trakcie ofensywy w Normandii jest Cmentarz Wojenny w Colleville-sur-Mer. Największy cmentarz wojskowy aliantów w Normandii, położony na wzgórzu nad plażą Omaha, pojawił się do tej pory w kadrach kilku filmów wojennych, m.in. mini serialu HBO pod tytułem „Kompania Braci”. Mowa oczywiście o retrospekcjach, ale to właśnie 10 odcinek wspomnianego wyżej serialu zrealizowanego na podstawie fantastycznej skądinąd książki Stephena E. Ambrose'a znakomicie obrazuje skalę i rozmach potyczki na plazach Normandii.  Wielu z tych, którzy znaleźli tam wieczny spoczynek, to kumple i przyjaciele tych, którym Bailey Roderick w książce „D-Day Lądowanie w Normandii” oddał głos, aby opowiedzieli o dramatycznych wydarzeniach z desantu prowadzonego na północne wybrzeże Francji. Bohaterowie książki brytyjskiego pisarza byli nierzadko jednymi z niewielu, którym udało się przetrwać masakrę na pięciu plażach, gdzie prowadzono desant Aliantów. Łącznie pochowano tam ponad 9 tysięcy żołnierzy, głównie amerykańskich. 

Książka „D-Day Lądowanie w Normandii” to cenne i wartościowe kompendium wiedzy o starciach na plażach Normandii z perspektywy żołnierzy biorących udział w ofensywie aliantów. Nie zawsze są to relacje z „pierwszej linii frontu”. Autor opisuje również udział tych osób, które pozostawały daleko od wybrzeży Normandii, a mimo to bez ich zaangażowania powodzenie ofensywy nie byłoby w ogóle możliwe. Bailey Roderick w „D-Day Lądowanie w Normandii” przytacza m.in. relacje pielęgniarki, która pracowała z rannymi żołnierzami w czasie inwazji. Jedną z takich pielęgniarek była Florence Rothenberg, która opisuje, jak musiała podejmować szybkie decyzje w zakresie ratowania życia rannym żołnierzom przy jednoczesnym braku dostępu do środków medycznych i asysty w postaci innych pielęgniarek. Niezwykły wydaje się fakt, że wspomniana kobieta niewiele mówi o sobie samej, więcej wspomina o okolicznościach, w jakim przyszło jej pracować. Szczególną doniosłość prezentują wspomnienia o przypadkach rannych żołnierzy. Ktoś stracił rękę, ktoś inny nogę, jeszcze ktoś inny został przywieziony i zostawiony na łóżku szpitalnym z kulą, która trafiła w tętnicę udową. W warunkach polowych ludzie Ci mogli liczyć jedynie na cud, tamowanie krwi nierzadko wiązało się z rozdzieraniem pościeli czy zasłon w oknach celem użycia prowizorycznej opaski uciskowej. Florence Rothenberg, cytowana w książce „D-Day Lądowanie w Normandii”, wiele miejsca poświęca szacunkowi, jakim niezmiennie darzy poległych w trakcie inwazji żołnierzy. Jak  wspomina, w tamte czerwcowe dni wszyscy na swój sposób toczyli walkę o wolność i życie. 

Kolejną wartościową relacją w książce Bailey Roderick „D-Day Lądowanie w Normandii” stanowią wspomnienia Roberta Martina. Mężczyzna dowodził jednym z okrętów transportowych, który zmierzał 6 czerwca w kierunku wybrzeża Normandii. Robert Martin wspomina m.in. widok, jaki ukazał się przed jego oczami, gdy z ciemności wyłoniły się strome klify na plaży Omaha. Z daleka widać było stosy ciał, a dźwięk karabinów maszynowych tylko co jakiś czas przeplatały krzyki i wołania rannych o pomoc. Bailey Roderick posługuje się naturalistycznym sposobem narracji, tym samym relacje takie jak wspomnianego wyżej Roberta Martina opisane zostały wiernie i ze szczegółami. Miłośnicy tematyki wojennej będą zachwyceni, z kolei co bardziej wrażliwi czytelnicy przekonają się o piekle wojny widzianej oczami często bezimiennych bohaterów.

Książka „D-Day Lądowanie w Normandii” wydana nakładem wydawnictwa RM to blisko 400-stronicowa publikacja z rozmachem przedstawiająca relacje i wspomnienia żołnierzy biorących udział w lądowaniu w Normandii. Ci, którzy przeżyli, mało mówią o sobie. Zwykle wspominają, że towarzyszył im strach i ogromna niepewność. Więcej mówią o tych, którzy od dekad spoczywają na cmentarzach w północnej Francji. Wspomnienia o towarzyszach broni, odważnych i młodych chłopakach wywołują ogromne wrażenie.

„Byliśmy tam, żeby walczyć dla wolności, dla naszej ojczyzny, dla naszych rodzin i dla tych, którzy zginęli, żebyśmy mogli żyć wolni. I nic nie mogło nas powstrzymać”. - Harold Baumgarten, amerykański żołnierz 29. Dywizji Piechoty, który walczył w bitwie o Omaha Beach.

Dodana przez Mateusz w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu

Świat mógłby wyglądać dziś zupełnie inaczej, gdyby rankiem 6 czerwca 1944 roku o godzinie 6.30 ponad 150 tysięcy żołnierzy nie ruszyło z Wielkiej Brytanii w kierunku północnych  wybrzeży Francji. O rozmachu przeprowadzonego desantu świadczy fakt, że lądowanie w Normandii bywa określane jako D-Day, co w wolnym tłumaczeniu oznacza „najdłuższy dzień”. Tego dnia żołnierze sił Sprzymierzonych ruszyli naprzeciw wojsk Wehrmachtu, aby otworzyć drugi front w Europie Zachodniej i przynieść wolność w kolejnych miesiącach Francji, Belgii oraz Holandii. Alianci przygotowywali się do tego zadania od wielu miesięcy, mimo to, jeszcze dzień przed inwazją w Normandii, 5 czerwca 1944 roku, głównodowodzący sił alianckich gen. Dwight Eisenhower brał pod uwagę odwołanie całej operacji. Warunki pogodowe okazały się wyjątkowo niesprzyjające nad Kanałem La Manche. Do tego stopnia, jak przekonuje Bailey Redrick w książce „D-Day Lądowanie w Normandii”, że Niemcy zlokalizowani na wybrzeżach Francji 6 czerwca 1944 roku w ogóle nie brali pod uwagę możliwej operacji desantowej ze strony Aliantów, z uwagi na intensywny deszcz i porywisty wiatr wynikający z niżu obecnego nad Wyspami Brytyjskimi w pierwszych dniach czerwca 1944 roku.

Nie pogoda jednak, a ludzie wysuwają się na pierwszy plan w książce brytyjskiego autora. Bailey Roderick w książce „D-Day: Lądowanie w Normandii” przedstawia fascynującą historię ludzi zaangażowanych w największą operację desantową w historii ludzkości. Istnieje wiele publikacji w zakresie literatury faktu związanych z desantem prowadzonym w Normandii. Część autorów koncentruje się na przedstawianiu tła polityczno-militarnego alianckiej ofensywy, jednak w mojej ocenie najciekawsze są publikacje bezpośrednio nawiązujące do relacji żołnierzy biorących udział w desancie. Z opisów  przedstawionych przez Bailey Roderick w książce „D-Day: Lądowanie w Normandii” wyłania się ponury obraz krwawej jatki, jaka rozegrała się o poranku 6 czerwca 1944 roku. Autor przedstawia dramatyczne świadectwo tych, którym udało się przetrwać piekło Normandii. Kojarzycie film „Szeregowiec Ryan"? W historii kinematografii nie ma lepszego obrazu przedstawiającego okoliczności desantu na plaże w polnocnej Francji. W filmie Stevena Spielberga żołnierze jeszcze w barkach transportowych zdradzali objawy choroby morskiej i modlili się o przetrwanie. Wielu z nich zginęło jeszcze przed tym, jak opadły rampy barek i pojawiła się szansa na dotarcie na jedną z plaż wskazanych do inwazji. Było ich pięć, a każda z nich z perspektywy czasu to świadectwo niesamowitego heroizmu i bohaterstwa ze strony nierzadko młodych mężczyzn, będących w czerwcu 1944 roku u progu swojego dorosłego życia.

Bailey Redrick w książce „D-Day Lądowanie w Normandii” przedstawia m.in. relacje żołnierza, który w dniu inwazji wylądował na plaży Omaha. W trakcie operacji Overlord desant prowadzony był - jak opisuje brytyjski pisarz - łącznie na pięciu plażach, a każda z nich miała własny, unikalny kryptonim. Utah Beach -położona najbardziej na zachodzie Normandii, to plaża dedykowana jako miejsce zbiórki dla amerykańskich oddziałów piechoty oraz jednostek spadochronowych. Omaha Beach, plaża na wschód od Utah, również została obsadzona przez amerykańskie oddziały i uważana była za najtrudniejszą do zdobycia z powodu silnych umocnień niemieckich. Jak opisuje Bailey Redrick w książce „D-Day Lądowanie w Normandii”, kolejne trzy plaże to: Gold, Sword oraz Juno, każda z nich obsadzona była głównie brytyjskimi i kanadyjskimi wojakami. Jak wyjaśnia autor książki „D-Day Lądowanie w Normandii”, wszystkie plaże znajdowały się na wybrzeżu Normandii we Francji i stanowiły część większej operacji wojskowej. Nie było pewne, czy ofensywa w Normandii w ogóle się powiedzie. Kluczowym dla powodzenia desantu Aliantów było uzyskanie przyczółków, które umożliwiłyby w kolejnych dniach i tygodniach prowadzenie akcji zaczepnych ze strony desantowanych Sił Sprzymierzonych. Ogromną rolę w realizacji tego zadania wykonały jednostki powietrznodesantowe, w tym szczególnie warto wyróżnić heroiczną postawę 101. dywizji powietrznodesantowej Armii Stanów Zjednoczonych.

Książka Bailey Redrick pod tytułem „D-Day Lądowanie w Normandii” to pozycja obowiązkowa dla fanów zainteresowanych literaturą faktu w najlepszym wydaniu. Brytyjski autor przedstawia historie bohaterów biorących udział w ofensywie i opisuje ją w szerszym kontekście. Z perspektywy czasu można śmiało ocenić, że ryzyko związane z prowadzeniem desantu na plaże w Normandii było ogromne. Warto o tym pamiętać, Bailey Redrick w książce „D-Day Lądowanie w Normandii” opisuje m.in., jak cienka czerwona linia przebiegała między zwycięstwem a porażką w pierwszych dniach czerwca 1944 roku. 
 

Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

ORLEN Paczka

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

DPD Pickup Automaty i Punkty Odbioru

9.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty Orlen Paczka, sklepy Żabka i inne

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

GLS U Ciebie - Kurier

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DPD

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier InPost

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Pocztex Kurier

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DHL

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Punkt odbioru (Dębica)

2.99 zł

Darmowa od 190 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info