InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Wszystkie postaci z tych dramatów wygenerowały się w mojej
wyobraźni, jakbym była nie człowiekiem, lecz wielomaciczną
humanoidalną kreatywnicą, dającą życie giganto-matką, czerpiącą
ze źródła niekończącej się płodności.
Nie wydaje wam się bezwstydne, że tak wprost mówię o tym,
co wypłynęło z mojego wielomacicznego brzucha?
Mówię wprost, bo jestem już u kresu sił. Któregoś dnia obudzę się
pod troskliwą opieką pielęgniarek, które będą mówiły
pani Małgorzato, te czterdzieści cztery pigułki po porannej kawie
poprawią pani nastrój i nie będzie pani usiłowała już więcej
pozbawić się życia, wydłubując swoje serce łyżeczką po kawałku.
Może tak będzie, a może zamieszkam w chatce na Grenlandii i będę
opowiadać swoje historie kamykom oraz fokom, i dla nich się będę
rozszczepiać? A może zakopię wszystkie swoje macice, a one
przebiją się przez środek ziemi i wybiją w Nowej Zelandii pod
postacią jagód, które zje przechodząca Maoryska w ciąży Po
dwudziestu latach niepojęty wysyp maoryskich talentów zaskoczy
świat. Kiaora.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Wszystkie postaci z tych dramatów wygenerowały się w mojej
wyobraźni, jakbym była nie człowiekiem, lecz wielomaciczną
humanoidalną kreatywnicą, dającą życie giganto-matką, czerpiącą
ze źródła niekończącej się płodności.
Nie wydaje wam się bezwstydne, że tak wprost mówię o tym,
co wypłynęło z mojego wielomacicznego brzucha?
Mówię wprost, bo jestem już u kresu sił. Któregoś dnia obudzę się
pod troskliwą opieką pielęgniarek, które będą mówiły
pani Małgorzato, te czterdzieści cztery pigułki po porannej kawie
poprawią pani nastrój i nie będzie pani usiłowała już więcej
pozbawić się życia, wydłubując swoje serce łyżeczką po kawałku.
Może tak będzie, a może zamieszkam w chatce na Grenlandii i będę
opowiadać swoje historie kamykom oraz fokom, i dla nich się będę
rozszczepiać? A może zakopię wszystkie swoje macice, a one
przebiją się przez środek ziemi i wybiją w Nowej Zelandii pod
postacią jagód, które zje przechodząca Maoryska w ciąży Po
dwudziestu latach niepojęty wysyp maoryskich talentów zaskoczy
świat. Kiaora.