Przeciwko udoskonalaniu człowieka

Rosnący rozwój genetyki budzi pytania o to, czy stanowi dla ludzkości nadzieję, czy zagrożenie. Gdzie leży granica pomiędzy leczeniem a tzw. udoskonalaniem człowieka? Zajmując stanowisko przeciwko genetycznym usprawnieniom, odrzucam ideę jednoznacznego triumfu doskonałości nad szacunkiem. Postuluję powrót do postrzegania życia jako cennego daru. Jednocześnie wskazuję na istotną różnicę pomiędzy leczeniem a udoskonaleniem. Medycyna interweniuje w naturę, ale jej celem jest zawsze przywrócenie normalnego funkcjonowania organizmu człowieka, a nie wyraz próżności czy dążenia do dominacji. Konieczność leczenia wynika z faktu, że świat nie jest doskonały ani ostateczny; wymaga ciągłej interwencji i poprawy ze strony człowieka. Nie wszystkie aspekty rzeczywistości można uznać za pozytywne. (Na podstawie epilogu autora)