Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Prawo i pięść. Toast
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Czy można odnaleźć polski western?
Takie skojarzenie przychodzi na myśl, kiedy wspominamy, że także w Polsce wozy ciągnęły ku zachodowi, a nowo zdobyte tereny nazwano Dzikim Zachodem. Już od samego początku ta kraina budziła we mnie ciekawość. Przez długi czas szukałem sposobu, aby zgłębić jej tajemnice. Chociaż koncept pionierstwa i westernu był mi bliski, ciągle brakowało mi odpowiedniego podejścia. Aż pewnego dnia olśniło mnie: w naszych realiach była to raczej odwrotność pionierstwa. Nie chodziło o odkrywanie i osadnictwo, ale o ochronę tego, co już mieliśmy i troskę o wspólne dobro. Gdy zdałem sobie z tego sprawę, fabuła sama się ukształtowała w mojej wyobraźni – bohater, jego wrogowie, konflikt, a nawet samo miasteczko wydawały się na wyciągnięcie ręki. Nie były to obce elementy: znałem takie miejscowości z własnego doświadczenia. Sam uczestniczyłem w walce o Nysę.
Dlaczego jednak określenie "western"?
Zawsze fascynowała mnie wieczna walka pomiędzy dobrem a złem. To klasyczny konflikt, który mimo fikcyjnej otoczki nie jest wcale daleki od rzeczywistości. W czasach wielkich migracji zawsze jest miejsce dla awanturników, podejrzanych postaci i przestępczych elementów. Co więcej, świat ten jest częściowo wykreowany – ci odważni, szlachetni i przystojni kowboje, którzy zostali wyidealizowani na potrzeby kina i literatury. Mit ten został stworzony, ponieważ była taka potrzeba – bohaterowie stawali się szlachetniejsi w porównaniu do swojego autentycznego pierwowzoru, o którym z pogardą pisano współczesne artykuły, podobnie jak u nas odnotowywano brutalne incydenty rodzinne.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Czy można odnaleźć polski western?
Takie skojarzenie przychodzi na myśl, kiedy wspominamy, że także w Polsce wozy ciągnęły ku zachodowi, a nowo zdobyte tereny nazwano Dzikim Zachodem. Już od samego początku ta kraina budziła we mnie ciekawość. Przez długi czas szukałem sposobu, aby zgłębić jej tajemnice. Chociaż koncept pionierstwa i westernu był mi bliski, ciągle brakowało mi odpowiedniego podejścia. Aż pewnego dnia olśniło mnie: w naszych realiach była to raczej odwrotność pionierstwa. Nie chodziło o odkrywanie i osadnictwo, ale o ochronę tego, co już mieliśmy i troskę o wspólne dobro. Gdy zdałem sobie z tego sprawę, fabuła sama się ukształtowała w mojej wyobraźni – bohater, jego wrogowie, konflikt, a nawet samo miasteczko wydawały się na wyciągnięcie ręki. Nie były to obce elementy: znałem takie miejscowości z własnego doświadczenia. Sam uczestniczyłem w walce o Nysę.
Dlaczego jednak określenie "western"?
Zawsze fascynowała mnie wieczna walka pomiędzy dobrem a złem. To klasyczny konflikt, który mimo fikcyjnej otoczki nie jest wcale daleki od rzeczywistości. W czasach wielkich migracji zawsze jest miejsce dla awanturników, podejrzanych postaci i przestępczych elementów. Co więcej, świat ten jest częściowo wykreowany – ci odważni, szlachetni i przystojni kowboje, którzy zostali wyidealizowani na potrzeby kina i literatury. Mit ten został stworzony, ponieważ była taka potrzeba – bohaterowie stawali się szlachetniejsi w porównaniu do swojego autentycznego pierwowzoru, o którym z pogardą pisano współczesne artykuły, podobnie jak u nas odnotowywano brutalne incydenty rodzinne.
