InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
W niniejszym trzecim tomie swoich pamiętnikarskich zapisków, datowanych od kwietnia 2014 do lutego 2017 roku przeważnie w McLean pod Waszyngtonem, Henryk Grynberg dobitnie komentuje bieżące gry polityczne i międzynarodowe, rewidując doniesienia mediów, zwłaszcza dotyczące Żydów i Izraela. Dzieli się wrażeniami z wydarzeń kulturalnych i lektur, szczególnie na temat Holokaustu, i jak zwykle energicznie polemizuje. Wspomina ludzi, którzy z jego świata odeszli, żegna tych, którzy odchodzą. A jednocześnie obserwuje przyrodę i z poetycką wrażliwością oraz dowcipem i wdziękiem opisuje "bezdomne" lisy i sarny - z przychówkiem - które regularnie odwiedzają zapuszczony "back yard" za oknem jego gabinetu, "towarzysząc" mu godzinami przy pracy. Dramatyczna kompozycja sprawia, że czyta się te zapiski jak fascynującą całość.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
W niniejszym trzecim tomie swoich pamiętnikarskich zapisków, datowanych od kwietnia 2014 do lutego 2017 roku przeważnie w McLean pod Waszyngtonem, Henryk Grynberg dobitnie komentuje bieżące gry polityczne i międzynarodowe, rewidując doniesienia mediów, zwłaszcza dotyczące Żydów i Izraela. Dzieli się wrażeniami z wydarzeń kulturalnych i lektur, szczególnie na temat Holokaustu, i jak zwykle energicznie polemizuje. Wspomina ludzi, którzy z jego świata odeszli, żegna tych, którzy odchodzą. A jednocześnie obserwuje przyrodę i z poetycką wrażliwością oraz dowcipem i wdziękiem opisuje "bezdomne" lisy i sarny - z przychówkiem - które regularnie odwiedzają zapuszczony "back yard" za oknem jego gabinetu, "towarzysząc" mu godzinami przy pracy. Dramatyczna kompozycja sprawia, że czyta się te zapiski jak fascynującą całość.