InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Wznowienie książki Maryja płacze na Ukrainie ukazuje się w dramatycznym dla naszych sąsiadów, ale i całego świata momencie. Historia bowiem znów zatoczyła koło i Rosja napadła na Ukrainę. Jakże nie spojrzeć dziś z zupełnie innej perspektywy na wydarzenia w Niżankowicach, które opisaliśmy kilka lat temu w niniejszej publikacji. Jakże nie uznać łez Matki Bożej wylanej na ukraińskiej ziemi jako przestrogi przed tym, co zdarzyło się obecnie.
W małym kościółku tuż za polską granicą z Ukrainą, całkiem niedawno, bo w 2005 roku, zapłakała figura Matki Bożej. Nie towarzyszyły temu objawienia, nie było orędzi, były tylko łzy
Na początku 2014 roku świat stanął na krawędzi globalnego konfliktu zbrojnego. Oczy wszystkich zwrócone zostały na Ukrainę.
Czy te dwa wydarzenia są ze sobą związane? Dlaczego Maryja zapłakała na tamtej ziemi? Czy Matka Boża płakała tylko nad Ukrainą, czy może nad całym światem? Czy Jej łzy były zapowiedzią wydarzeń, do których niedawno doszło za naszą wschodnią granicą?
Troje dziennikarzy pojechało na miejsce cudownych wydarzeń, by szukać odpowiedzi na te pytania. Ta książka jest owocem ich dziennikarskiego śledztwa prowadzonego w Niżankowicach i pierwszą publikacją na ten temat.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Wznowienie książki Maryja płacze na Ukrainie ukazuje się w dramatycznym dla naszych sąsiadów, ale i całego świata momencie. Historia bowiem znów zatoczyła koło i Rosja napadła na Ukrainę. Jakże nie spojrzeć dziś z zupełnie innej perspektywy na wydarzenia w Niżankowicach, które opisaliśmy kilka lat temu w niniejszej publikacji. Jakże nie uznać łez Matki Bożej wylanej na ukraińskiej ziemi jako przestrogi przed tym, co zdarzyło się obecnie.
W małym kościółku tuż za polską granicą z Ukrainą, całkiem niedawno, bo w 2005 roku, zapłakała figura Matki Bożej. Nie towarzyszyły temu objawienia, nie było orędzi, były tylko łzy
Na początku 2014 roku świat stanął na krawędzi globalnego konfliktu zbrojnego. Oczy wszystkich zwrócone zostały na Ukrainę.
Czy te dwa wydarzenia są ze sobą związane? Dlaczego Maryja zapłakała na tamtej ziemi? Czy Matka Boża płakała tylko nad Ukrainą, czy może nad całym światem? Czy Jej łzy były zapowiedzią wydarzeń, do których niedawno doszło za naszą wschodnią granicą?
Troje dziennikarzy pojechało na miejsce cudownych wydarzeń, by szukać odpowiedzi na te pytania. Ta książka jest owocem ich dziennikarskiego śledztwa prowadzonego w Niżankowicach i pierwszą publikacją na ten temat.