Łatwo kochać, trudno dyscyplinować

Czy kiedykolwiek przeszło Ci przez myśl, aby poprowadzić wykład z fizyki jądrowej na prośbę kogoś innego? Większość z nas prawdopodobnie nie podejmie się tego zadania, gdyż nie jesteśmy w stanie uczyć czegoś, czego sami nie rozumiemy. Dlaczego zatem wymaga się od dzieci, żeby korzystały z umiejętności, których nawet my nie posiadamy? Często nie radzimy sobie z własnymi konfliktami, oczekując jednocześnie od najmłodszych, że będą je rozwiązywać w pełni pokojowo.

Wyobraź sobie teraz scenariusz, w którym wystarczy poprosić dziecko o umycie się, a ono bezzwłocznie udaje się do łazienki. Ta książka pomoże Ci zrealizować tę wizję oraz wiele więcej. Odkryjesz, jak można przekroczyć tradycyjną rolę surowego egzekutora zasad i zamiast tego stworzyć przestrzeń, w której dzieci chętnie współpracują bez potrzeby stosowania przymusu. Sekret tkwi w doskonaleniu siebie, ponieważ to właśnie samokontrola stanowi fundament prawdziwego sukcesu.