Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Kundle
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
„Brawurowy debiut literacki opisuje miasto położone między Zabrzem a Rybnikiem, blisko miejscowości Toszek, znanej jako Tost w języku niemieckim, gdzie znajduje się były zakład psychiatryczny. Podczas wojny funkcjonował tam obóz jeniecki dla Brytyjczyków, upamiętniony w przynajmniej trzech książkach, w tym autorstwa sir P.G. Wodehouse'a. W późniejszym okresie miejsce to przekształcono w więzienie NKWD, gdzie zginęły trzy tysiące osób. Informacji tych nie znajdziemy w źródłach typu Kundla. Od tamtych wydarzeń minęło 25 lat, a miasto stało się przystanią dla rozbitków – niespójnych rodzin, osób z rozdwojoną tożsamością i zagubionymi duszami. Zamieszkują je Ślązacy, przesiedleńcy z Kresów, Żydzi, Romowie i Niemcy. Nad tym wszystkim czuwa narracyjna instancja, która rejestruje osobliwości tego kolażu, bo scalenie ich w jedną całość jest niemożliwe. To miejsce, w którym więź między językiem a rzeczywistością została zerwana, gdzie panuje brak zakończenia, a codzienność prowadzi do egzystencjalnej pustki. Proza Marii Groniec porusza się z biegłością po tej krawędzi – zwykłej i niezwykłej, z literacką wrażliwością, której można pozazdrościć nie tylko początkującym autorom.” – Eliza Kącka
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
„Brawurowy debiut literacki opisuje miasto położone między Zabrzem a Rybnikiem, blisko miejscowości Toszek, znanej jako Tost w języku niemieckim, gdzie znajduje się były zakład psychiatryczny. Podczas wojny funkcjonował tam obóz jeniecki dla Brytyjczyków, upamiętniony w przynajmniej trzech książkach, w tym autorstwa sir P.G. Wodehouse'a. W późniejszym okresie miejsce to przekształcono w więzienie NKWD, gdzie zginęły trzy tysiące osób. Informacji tych nie znajdziemy w źródłach typu Kundla. Od tamtych wydarzeń minęło 25 lat, a miasto stało się przystanią dla rozbitków – niespójnych rodzin, osób z rozdwojoną tożsamością i zagubionymi duszami. Zamieszkują je Ślązacy, przesiedleńcy z Kresów, Żydzi, Romowie i Niemcy. Nad tym wszystkim czuwa narracyjna instancja, która rejestruje osobliwości tego kolażu, bo scalenie ich w jedną całość jest niemożliwe. To miejsce, w którym więź między językiem a rzeczywistością została zerwana, gdzie panuje brak zakończenia, a codzienność prowadzi do egzystencjalnej pustki. Proza Marii Groniec porusza się z biegłością po tej krawędzi – zwykłej i niezwykłej, z literacką wrażliwością, której można pozazdrościć nie tylko początkującym autorom.” – Eliza Kącka
