Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Wszyscy jesteśmy dziwni
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Na Coney Island, wśród zatrważających atrakcji, jak połykacze ognia czy zaklinacze węży, konferansjer nawołuje widzów, obiecując niezwykłe wrażenia na żywo. Ta nowojorska dzielnica, gdzie miasto spotyka się z oceanem, była kiedyś stolicą światowej rozrywki, domem dla cyrków i wesołych miasteczek. Mimo, że czasy świetności dawno minęły, Coney Island wciąż kipi estetyką i emocjami, pełniąc funkcję magazynu dla idei, marzeń i ludzkich lęków, które kształtują popkulturę i nasze człowieczeństwo. Manhattan może symbolizować wyrafinowane marzenie o idealnym społeczeństwie, a Coney Island to jego przeciwieństwo – miejsce pełne kiczu i niepohamowanych emocji, co obiecuje błyskający neon „Thrills!” (Dreszcze!).
Wyspa ta, będąc metaforą życia, uwypukla nasze percepcje płci, seksualności i konsumpcji jako istoty spektaklu. Wspomnienia o prawdziwym i wyimaginowanym Coney Island przywołują ci, którzy tam mieszkali i bywali. Wśród nich znajdziemy burleskową tancerkę i zawodową syrenę Bambi the Mermaid, poetę z twarzą ozdobioną wykresami gwiazd i planet, Eduardo Arrochę, znanego jako Człowiek-Komputer Olega Roitmana, czy Pat Muko – nigeryjską księżniczkę i zaklinaczkę węży.
„Wszyscy jesteśmy dziwni” to reporterska kronika Coney Island od początków XX wieku, kiedy zyskało sławę z parków rozrywki, przez dramatyczny upadek w latach 60., aż po rewitalizację pod koniec lat 2000. O ile Ellis Island była „wyspą kluczem” dla imigrantów, Coney Island stało się „wyspą rajem” – miejscem ucieczki dla tych, którzy pragnęli uwolnić się od codziennych norm. To miejsce pełne złudzeń udowadnia, że iluzja prawdziwości wykracza poza bramy lunaparku, a idea normalności jest jedynie fikcją.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Na Coney Island, wśród zatrważających atrakcji, jak połykacze ognia czy zaklinacze węży, konferansjer nawołuje widzów, obiecując niezwykłe wrażenia na żywo. Ta nowojorska dzielnica, gdzie miasto spotyka się z oceanem, była kiedyś stolicą światowej rozrywki, domem dla cyrków i wesołych miasteczek. Mimo, że czasy świetności dawno minęły, Coney Island wciąż kipi estetyką i emocjami, pełniąc funkcję magazynu dla idei, marzeń i ludzkich lęków, które kształtują popkulturę i nasze człowieczeństwo. Manhattan może symbolizować wyrafinowane marzenie o idealnym społeczeństwie, a Coney Island to jego przeciwieństwo – miejsce pełne kiczu i niepohamowanych emocji, co obiecuje błyskający neon „Thrills!” (Dreszcze!).
Wyspa ta, będąc metaforą życia, uwypukla nasze percepcje płci, seksualności i konsumpcji jako istoty spektaklu. Wspomnienia o prawdziwym i wyimaginowanym Coney Island przywołują ci, którzy tam mieszkali i bywali. Wśród nich znajdziemy burleskową tancerkę i zawodową syrenę Bambi the Mermaid, poetę z twarzą ozdobioną wykresami gwiazd i planet, Eduardo Arrochę, znanego jako Człowiek-Komputer Olega Roitmana, czy Pat Muko – nigeryjską księżniczkę i zaklinaczkę węży.
„Wszyscy jesteśmy dziwni” to reporterska kronika Coney Island od początków XX wieku, kiedy zyskało sławę z parków rozrywki, przez dramatyczny upadek w latach 60., aż po rewitalizację pod koniec lat 2000. O ile Ellis Island była „wyspą kluczem” dla imigrantów, Coney Island stało się „wyspą rajem” – miejscem ucieczki dla tych, którzy pragnęli uwolnić się od codziennych norm. To miejsce pełne złudzeń udowadnia, że iluzja prawdziwości wykracza poza bramy lunaparku, a idea normalności jest jedynie fikcją.
