Krzyk ciszy

Barbara Trzebińska, ceniona transplantolog, po latach zmagań odzyskuje rodzinny majątek w Jaraczewie. Z zaangażowaniem odnawia dworek i poświęca mu każdą wolną chwilę. Zawiązuje przyjaźń z młodym miejscowym chłopcem, Mareczkiem Jaczyńskim. Niestety, radość nie trwa długo, ponieważ chłopiec nagle znika, a wszelkie poszukiwania kończą się fiaskiem. W tym samym czasie Barbara otrzymuje pilne wezwanie do kliniki w Warszawie i możliwość uzyskania grantu medycznego w Stanach Zjednoczonych. Bez długiego namysłu decyduje się na wyjazd. Po pięciu latach wraca do Jaraczewa z dwunastoletnim chłopcem o imieniu Karol, twierdząc, że jest jej adoptowanym synem. Powrót Barbary budzi niepokój u Andżeliki Jaczyńskiej, matki zaginionego Mareczka, która nigdy nie porzuciła nadziei na odnalezienie syna. Pytanie, czy Karol jest prawdziwym dzieckiem Andżeliki, staje się coraz bardziej palące, a matka jest gotowa zrobić wszystko, by rozwikłać tajemnicę i odzyskać syna.