Książka - Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą

Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą

DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Oliver Bullough w reportażu pod tytułem „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą” przedstawia fascynującą opowieść o historii i kulturze Kaukazu - regionu geograficznego, który leży między brzegami Morza Czarnego i Morza Kaspijskiego. Od wieków obszar ten toczył krwawe i brutalne konflikty między Rosją, Gruzją, Azerbejdżanem i Armenią. Brytyjski dziennikarz przedstawia niezwykłą historię Kaukazu również z perspektywy zamieszkujących region mniejszości narodowych, takich jak Czeczeni, Ingusze czy Osetyjczycy. W przeszłości mozaika kultur i wierzeń lokalnej społeczności wpływała na liczne konflikty, a krew ofiar często nie zdążyła spłynąć w dół kaukaskich dolin, gdy wybuchły nowe wojny. Brytyjski dziennikarz opisuje relacje tych, którzy pamiętają pierwszą i drugą wojnę w Czeczenii. Życie jednak toczy się dalej, a mieszkańcy Kaukazu, chociaż wciąż pozostają wojowniczo nastawieni do wrogów, jak bywało to w przeszłości, obecnie skupiają się na problemach związanych z korupcją i przestępczością zorganizowaną. Autor rozmawia zarówno ze zwykłymi ludźmi, często zmuszonymi do migracji w poszukiwaniu lepszego życia, jak również z przywódcami separatystycznych ruchów na Kaukazie Północnym i w Górskim Karabachu.

Ważnym wątkiem poruszonym przez Olivera Bullougha w reportażu „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą” pozostaje rola Rosji w kształtowaniu historii i polityki regionu Kaukazu. Brytyjski publicysta opisuje Rosję jako państwo zorientowane na podporządkowanie sobie regionu Kaukazu, co stanowi zarzewie kolejnych konfliktów o znaczeniu lokalnym. W praktyce region pozostaje od lat w stanie permanentnej destabilizacji.

Oliver Bullough to brytyjski dziennikarz i publicysta, od lat specjalizujący się w tematach związanych z Europą Wschodnią i Rosją. Urodził się w 1977 roku w Walii, dorastał w Szkocji. Ukończył studia z historii na Uniwersytecie w Edynburgu, a następnie rozpoczął karierę dziennikarską. Przez wiele lat pracował jako korespondent zagraniczny dla brytyjskich mediów, m.in. dla „The Guardian” i „Reuters". W swojej pracy skupiał się głównie na tematach związanych z Rosją i krajami byłego ZSRR. Jego artykuły były publikowane m.in. w „The New York Times”, „Financial Times”, „The Independent” i „The Moscow Times". Oliver Bullough jest uważany za jednego z najważniejszych brytyjskich ekspertów ds. Rosji i Europy Wschodniej. Jego książki charakteryzują się pogłębioną wiedzą merytoryczną oraz ciekawym i angażującym stylem narracji.

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

Oliver Bullough w reportażu pod tytułem „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą” przedstawia fascynującą opowieść o historii i kulturze Kaukazu - regionu geograficznego, który leży między brzegami Morza Czarnego i Morza Kaspijskiego. Od wieków obszar ten toczył krwawe i brutalne konflikty między Rosją, Gruzją, Azerbejdżanem i Armenią. Brytyjski dziennikarz przedstawia niezwykłą historię Kaukazu również z perspektywy zamieszkujących region mniejszości narodowych, takich jak Czeczeni, Ingusze czy Osetyjczycy. W przeszłości mozaika kultur i wierzeń lokalnej społeczności wpływała na liczne konflikty, a krew ofiar często nie zdążyła spłynąć w dół kaukaskich dolin, gdy wybuchły nowe wojny. Brytyjski dziennikarz opisuje relacje tych, którzy pamiętają pierwszą i drugą wojnę w Czeczenii. Życie jednak toczy się dalej, a mieszkańcy Kaukazu, chociaż wciąż pozostają wojowniczo nastawieni do wrogów, jak bywało to w przeszłości, obecnie skupiają się na problemach związanych z korupcją i przestępczością zorganizowaną. Autor rozmawia zarówno ze zwykłymi ludźmi, często zmuszonymi do migracji w poszukiwaniu lepszego życia, jak również z przywódcami separatystycznych ruchów na Kaukazie Północnym i w Górskim Karabachu.

Ważnym wątkiem poruszonym przez Olivera Bullougha w reportażu „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą” pozostaje rola Rosji w kształtowaniu historii i polityki regionu Kaukazu. Brytyjski publicysta opisuje Rosję jako państwo zorientowane na podporządkowanie sobie regionu Kaukazu, co stanowi zarzewie kolejnych konfliktów o znaczeniu lokalnym. W praktyce region pozostaje od lat w stanie permanentnej destabilizacji.

Oliver Bullough to brytyjski dziennikarz i publicysta, od lat specjalizujący się w tematach związanych z Europą Wschodnią i Rosją. Urodził się w 1977 roku w Walii, dorastał w Szkocji. Ukończył studia z historii na Uniwersytecie w Edynburgu, a następnie rozpoczął karierę dziennikarską. Przez wiele lat pracował jako korespondent zagraniczny dla brytyjskich mediów, m.in. dla „The Guardian” i „Reuters". W swojej pracy skupiał się głównie na tematach związanych z Rosją i krajami byłego ZSRR. Jego artykuły były publikowane m.in. w „The New York Times”, „Financial Times”, „The Independent” i „The Moscow Times". Oliver Bullough jest uważany za jednego z najważniejszych brytyjskich ekspertów ds. Rosji i Europy Wschodniej. Jego książki charakteryzują się pogłębioną wiedzą merytoryczną oraz ciekawym i angażującym stylem narracji.

Szczegóły

Opinie

Inne książki tego autora

Książki z tej samej kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: 12.12 zł

Okładka: Miękka

Ilość stron: 592

Rok wydania: 2013

Rozmiar: 145 x 200 mm

ID: 9788375069754

Autorzy: Oliver Bullough

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Inne książki: Oliver Bullough

Broszurowa , W magazynie
Używana Wyprzedaż
Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 26.82 zł 34.90 zł

Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 27.78 zł 39.90 zł

Inne książki: Pozostałe książki

Broszurowa , W magazynie
Nowa Używana Wyprzedaż
Broszurowa , W magazynie
Używana Okazja

Taniej o 1.07 zł 26.90 zł

Miękka ze... , W magazynie
Używana Wyprzedaż
Broszurowa , W magazynie
Nowa Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 6.60 zł 42.00 zł

Twarda , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 5.69 zł 15.99 zł

Miękka , W magazynie
Używana
Twarda , W magazynie
Używana Wyprzedaż Okazja

Taniej o 47.80 zł 54.90 zł

Opinie użytkowników
5.0
2 oceny i 2 recenzje
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

850 zł

Dodana przez Mateusz w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
<p>Wojny w Czeczenii w powszechnej świadomości uważane są za jeden z najbardziej krwawych i brutalnych konfliktów w historii nowożytnej. Pierwsza wojna toczona była w latach 1994-1996, kolejna w latach 1999-2009. Powody obu konfliktów były różne, a geneza starć między armią rosyjską i czeczeńskimi bojownikami sięga jeszcze XIX wieku, kiedy wojska rosyjskie brutalnie pacyfikowały ludność północnego Kaukazu, za nic mając odrębność kulturową lokalnych mieszkańców. Nie był to ani pierwszy, ani ostatni raz, kiedy władze na Kremlu siłą narzucały swoją zwierzchność na terenach uznawanych za rosyjską strefę wpływów. Kilka dni temu Joe Biden, prezydent Stanów Zjednoczonych, wygłosił przemówienie w Warszawie. Padły w nim słowa: „Władimir Putin rozumie tylko jedno słowo: nie, nie, nie”. Czy świat potrzebował wojen w Czeczenii, Syrii i na Ukrainie, aby zdawać sobie sprawę z neoimperialnej postawy władz rosyjskich po rozpadzie Związku Radzieckiego? W poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie sięgnąłem po reportaż brytyjskiego publicysty i historyka, Olivera Bullougha, pod tytułem „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą”.</p><p>W literaturze faktu związanej z problematyką konfliktów w regionie północnego Kaukazu istnieje wiele wartościowych publikacji. Większość z nich skupia się na przyczynach i przebiegu obu wojen czeczeńskich, opisując również skalę gwałtów, morderstw i eksterminacji ludności zamieszkującej obszar Republiki Czeczenii. Wbrew obowiązującej na Zachodzie narracji, konflikt między armią rosyjską a czeczeńskimi bojownikami nie ma natury czarno-białej. Skala nadużyć ze strony Kremla szokuje, jednak postrzeganie separatystów jako tych „dobrych” wydaje się nieco romantycznym spojrzeniem, inspirowanym w Polsce trudną i skomplikowaną historią sąsiedztwa z imperium rosyjskim w ciągu ostatnich kilku wieków. Jaka jest prawda o narodzie czeczeńskim, który w 1996 roku wygrał wojnę z regularną armią rosyjską, aby już trzy lata później stawić ponownie czoła wojskom okupacyjnym?&nbsp;<br><br>Uwarunkowania społeczne i polityczne w regionie północnego Kaukazu zmieniały się dynamicznie w ciągu ostatnich dwóch wieków. Autor książki „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą” szeroko opisuje kontekst historyczny krainy uznawanej obecnie za Republikę Czeczenii. W przeszłości mieszkali tam dumni i odważni górale, których rytm życia wyznaczał handel skórami i gospodarka rolniczo-pasterska. Sporym zaskoczeniem był dla mnie fakt, że według Olivera Bullougha region Kaukazu w przeszłości był zdominowany przez mieszkańców wyznania chrześcijańskiego. To już przeszłość, obecnie Czeczenia zamieszkiwana jest głównie przez radykalnych muzułmanów, a ci stanowią w ocenie władz na Kremlu łatwy cel do eliminacji z uwagi na „terrorystyczną działalność”. Słowo „terrorysta” to jeden z ulubionych chwytów retorycznych obecnej administracji na Kremlu. Zdaniem autora książki „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą” nie ma w tym przypadku podstaw. Warto podkreślić, że w rosyjskiej nomenklaturze słowo „wojna” nie istnieje oficjalnie w odniesieniu do działań podejmowanych przez kremlowskie elity w stosunku do ludności czeczeńskiej jeszcze w latach 90. XX wieku i w kolejnej dekadzie, kiedy prowadzona była druga wojna czeczeńska z rozkazu prezydenta Federacji Rosyjskiej, Władimira Putina. 11 września 2001 roku świat wstrzymał oddech po atakach na wieże World Trade Center. Władimir Putin był pierwszym, który we wtorkowy poranek złożył „wyrazy ubolewania” w tytułu wspomnianych wyżej aktów terroryzmu na ręce ówczesnego prezydenta Stanów Zjednoczonych, G.W. Busha. W kolejnych latach Władimir Putin prowadził na ogromną skalę proces eksterminacji ludności czeczeńskiej, łącząc to z potrzebą oczyszczenia regionu północnego Kaukazu z „islamskich radykałów”. Rzecz w tym, jak wyjaśnia Oliver Bullough w książce „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą”, że w chwili rozpoczęcia pierwszej wojny w Czeczenii w 1994 roku, ówczesny przywódca Republiki, Dżochar Dudajew, definiował wojnę z Rosją jako walkę o niepodległość i suwerenność narodu czeczeńskiego na wzór innych republik postsowieckich, jak Polska, Rumunia czy Państwa Bałtyckie. Świat pozostał głuchy na ten zryw narodowo-wyzwoleńczy, a brytyjski historyk szczegółowo wyjaśnia historię walki o niepodległość związaną z Kaukazem. Walka ta toczy się w istocie od wieków, a krwawe wojny znane jako pierwsza i druga wojna w Czeczenii, jak pokazała historia, stanowiły gorzki epilog długiej batalii o uznanie Czeczenów za naród suwerenny i wolnego od wpływów rosyjskich.</p><p>Reportaż pod tytułem „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą”, wydany nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka, to jedna z najlepszych publikacji nie tylko na temat wojen w Czeczenii, ale przede wszystkim dotycząca tożsamości narodu czeczeńskiego. Przez wiele dekad władze na Kremlu próbowały przekonać świat, że Czeczenia należy do „ruskiego miru”, a obecni tam bojownicy to w istocie terroryści zdolni do największych okrucieństw. Z książki brytyjskiego autora wyłania się jednak zupełnie inny obraz uciążliwej walki o swoją niepodległość społeczności zamieszkującej obszar odrębny cywilizacyjnie, kulturowo i społecznie od obrazu siły narzucanego przez kremlowskie elity. Książka „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą” to jedno z lepszych opracowań w zakresie genezy wojen czeczeńskich. Jak przekonuje Oliver Bullough, powody krwawych konfliktów sięgają jeszcze XIX wieku, a skomplikowana historia regionu Polski północnej Kaukazu w XX wieku okazała się czasem beczką prochu. Jej wybuch był tylko kwestią czasu, w ocenie brytyjskiego autora.</p>
Dodana przez Wiktor w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
<p>Dla osób zainteresowanych literaturą faktu i nieco egzotyczną historią książka Olivera Bullougha pod tytułem „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą” to jedna z najlepszych pozycji w przedmiocie zrozumienia skomplikowanej historii północnego Kaukazu. Większość osób zapytana o wojny w tym regionie wskaże zbrojne powstania czeczeńskich bojowników w starciach z regularną armią rosyjską. Prawdą jest, że dwie wojny w Czeczenii naznaczyły percepcję opinii publicznej, sprowadzając obie krwawe batalie do sporu o terytorium Czeczeni do brutalnej walki o toczoną przez naród pragnący niepodległości i suwerenności. Takie spojrzenie bywa popularne szczególnie w Polsce, pamiętającej zbrodnie i okupację sowiecką po II Wojnie Światowej. Tymczasem, jak opisuje Oliver Bullough w reportażu „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą”, wydanym nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka, historia północnego Kaukazu wydaje się dużo bardziej złożona i skomplikowana, szczególnie w zakresie uwarunkowań społeczno-kulturowych tej skądkolwiek dzikiej i niedostępnej krainy.</p><p>Obszar Kaukazu znajdował się w orbicie zainteresowań państwa rosyjskiego już w XVIII wieku, jednak działania zbrojne mające na celu podporządkowanie sobie niedostępnych gór podjęto dopiero w XIX wieku. Wówczas to carska Rosja prowadziła z różnym nasileniem i skutkiem walki z narodami zamieszkującymi Kaukaz. Obok Czeczenów, byli to również Ingusi, Dagestańczycy, Kabardyjczycy i Czerkisi. Z czasem, jak opisuje Oliver Bullough w książce „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą”, poszczególne klany toczyły ze zmiennym szczęściem walki z rosyjską armią, a nierzadko również przeciwko sobie. Wbrew zatem powszechnej opinii, region Kaukazu nie jest unitarny, lecz stanowi mozaikę różnych mniejszych i większych narodów. Obok pragnienia obrony niepodległości, wymienione wyżej narody łączyła również nienawiść do wszystkiego, co rosyjskie. Owa nienawiść, jak przekonuje brytyjski publicysta, inspirowana była metodami stosowanymi przez władze na Kremlu od początku starć w regionie Kaukazu. To, co zaskakuje w reportażu „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą”, to fakt, że podczas lektury książki brytyjskiego autora miałem poczucie, że metody stosowane przez armię rosyjską w istocie nie uległy przemianie w ciągu ostatnich dwustu lat. To szokujące, jeśli przyjrzeć się bliżej szczegółowym opisom przedstawionym przez autora książki „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą”. Kradzieże, gwałty, morderstwa. Eksterminacja całych wiosek. Rzeź na mężczyznach zdolnych do noszenia broni, bez względu na ich powiązania z czeczeńskimi wojownikami czy przekonania natury politycznej. Dziesięć lat temu brzmi to abstrakcyjnie, jeśli jednak weźmiemy pod uwagę, że w czasie bombardowania Groznego w trakcie wojny w Czeczenii ginęli mieszkańcy z pochodzenia będący Rosjanami, wynika z tego ponury obraz działań kremlowskich elit, merkantylistyczne podchodzących do realizowania neoimperialnej polityki. To dodatkowy atut książki „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą”. Oliver Bullough opublikował swoje dzieło w 2013 roku, rok przed pierwszym aktem dramatu, jaki miał rozegrać się w kolejnych latach na Ukrainie. Z perspektywy czasu reportaż brytyjskiego publicysty wydaje się jeszcze bardziej aktualny. Obnaża postępowanie władz na Kremlu, które kosztem życia i suwerenności innych narodów próbuje realizować swój sen o wielkiej Rosji. Opinie przedstawione przez autora reportażu dają do myślenia, szczególnie jeśli uświadomimy sobie, że dwieście lat walki Kaukazu o niepodległość przeciwko Rosji to długi okres. Przez ten czas Moskwa nie miała nic do zaproponowania mieszkańcom Kaukazu poza ogniem, przemocą i śmiercią.<br><br>Brutalność armii rosyjskiej widać szczególnie w rozdziałach związanych z opisami obu wojen czeczeńskich. Konflikt okazał się niezwykle krwawy i brutalny, ale czy różnił się od starć w XIX i XX wieku? Na pewno zmieniły się środki, którymi dysponowały obie strony. Zmieniały się również przyczyny i motywacje. W historii najnowszej narody opierały się na współpracy i rywalizacji w obszarze prawa międzynarodowego. W 1991 roku, jak opisuje Oliver Bullough w reportażu „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą”, rozpadł się Związek Radziecki, co dało początek narodowo-wyzwoleńczym aspiracjom wielu narodów, do tej pory tłamszonych przez sowieckiego okupanta. Czeczenia była jednym z nich, a pierwszy prezydent Republiki Czeczeni, Dżochar Dudajew, oficjalnie ogłosił niepodległość narodu czeczeńskiego. W odróżnieniu od krajów należących do bloku sowieckiego w Europie Środkowo-Wschodniej, Czeczenia nie znalazła uznania w oczach szeroko rozumianego Zachodu. Trzy lata później rozpoczęła się pierwsza wojna w Czeczenii, a 9 lat później wybuchła druga wojna w regionie północnego Kaukazu. Dwuwiekowa tradycja krwawych i brutalnych konfliktów znalazła swój mocno nieoczywisty epilog. Autor książki „Kaukaz. Niech świat rozbrzmiewa naszą chwałą” nie mógł przypuszczać, że prezydent Czeczeni, a obecnie Szef Republiki Czeczeńskiej, będzie kilka lat po zakończeniu drugiej wojny czeczeńskiej stał ramię w ramię z armią z przywódcy państwa rosyjskiego przeciwko innemu narodowi walczącemu o wolność i suwerenność.</p>
Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

InPost Paczkomaty 24/7

InPost Paczkomaty 24/7

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

ORLEN Paczka

ORLEN Paczka

11.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

NAJTAŃSZA FORMA DOSTAWY

Kurier GLS

Kurier GLS

14.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier InPost

Kurier InPost

14.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier DPD

Kurier DPD

14.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

DPD Pickup Punkt Odbioru

DPD Pickup Punkt Odbioru

11.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

NAJTAŃSZA FORMA DOSTAWY

Pocztex Kurier

Pocztex Kurier

13.99 zł

Darmowa dostawa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Odbiór osobisty (Dębica)

Odbiór osobisty (Dębica)

3.00 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info