Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Luke Ellis, super inteligentny dwunastolatek z wyjątkowym darem, jest ostatnim z długiej listy dzieci porwanych i zabranych do tajnej placówki rządowej, ukrytej głęboko w lesie w Maine.
Znajdują się tutaj dzieci, obdarzone szczególnymi talentami - telekinezą i telepatią - jak nowi przyjaciele Luke'a: Kalisha, Nick i Iris,i są poddawane serii eksperymentów. Wydaje się, że nie ma nadziei na ucieczkę. Do czasu, gdy Luke nawiązuje współpracę z jeszcze młodszym chłopcem, którego moce telepatii są niebywałe.
Tymczasem daleko, w małym miasteczku w Karolinie Południowej, były gliniarz Tim Jamieson, szukając spokojnego życia, podejmuje pracę u miejscowego szeryfa. Nie wie, że wkrótce weźmie na siebie największą sprawę w swojej karierze. Jest tylko jedno wyjście...
Epicka opowieść o zdradzie w dzieciństwie i odzyskanej nadziei... Wciągająca, pełna napięcia i dreszczyku emocji opowieść, która nie pozwoli czytelnikom zasnąć do późna w nocy, ścigając się z rozdzierającym serce, ale wspaniałym finałem...
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
nowa
jak nowa
dobry
widoczne ślady używania
Luke Ellis, super inteligentny dwunastolatek z wyjątkowym darem, jest ostatnim z długiej listy dzieci porwanych i zabranych do tajnej placówki rządowej, ukrytej głęboko w lesie w Maine.
Znajdują się tutaj dzieci, obdarzone szczególnymi talentami - telekinezą i telepatią - jak nowi przyjaciele Luke'a: Kalisha, Nick i Iris,i są poddawane serii eksperymentów. Wydaje się, że nie ma nadziei na ucieczkę. Do czasu, gdy Luke nawiązuje współpracę z jeszcze młodszym chłopcem, którego moce telepatii są niebywałe.
Tymczasem daleko, w małym miasteczku w Karolinie Południowej, były gliniarz Tim Jamieson, szukając spokojnego życia, podejmuje pracę u miejscowego szeryfa. Nie wie, że wkrótce weźmie na siebie największą sprawę w swojej karierze. Jest tylko jedno wyjście...
Epicka opowieść o zdradzie w dzieciństwie i odzyskanej nadziei... Wciągająca, pełna napięcia i dreszczyku emocji opowieść, która nie pozwoli czytelnikom zasnąć do późna w nocy, ścigając się z rozdzierającym serce, ale wspaniałym finałem...
Szczegóły
Inne wydania książki
Opinie
Inne książki tego autora
Książki z tej samej kategorii
Dostawa i płatność
Szczegóły
Cena: - zł
Okładka: Miękka
Ilość stron: 672
Rok wydania: 2019
Rozmiar: 140 x 205 mm
ID: 9788381257312
Autorzy: Stephen King
Wydawnictwo: Albatros
Inne książki: Stephen King
20.14 zł
dobry
-
20.14 zł
dobry
-
17.93 zł
widoczne ślady używania
Taniej o 18.36 zł 38.50 zł
13.33 zł
dobry
-
16.60 zł
jak nowa
-
13.33 zł
dobry
-
14.16 zł
widoczne ślady używania
Taniej o 1.57 zł 14.90 zł
14.52 zł
jak nowa
-
14.52 zł
jak nowa
Taniej o 28.38 zł 42.90 zł
46.14 zł
nowa
-
27.58 zł
jak nowa
-
46.14 zł
nowa
Taniej o 3.76 zł 49.90 zł
18.53 zł
dobry
-
22.25 zł
jak nowa
-
18.53 zł
dobry
13.20 zł
jak nowa
-
13.20 zł
jak nowa
-
9.56 zł
dobry
-
7.78 zł
widoczne ślady używania
Taniej o 1.70 zł 14.90 zł
16.29 zł
dobry
-
16.29 zł
dobry
Taniej o 26.61 zł 42.90 zł
Inne książki: Horror
23.41 zł
jak nowa
-
23.41 zł
jak nowa
-
25.52 zł
dobry
-
19.90 zł
widoczne ślady używania
Taniej o 15.44 zł 38.85 zł
72.28 zł
jak nowa
-
72.28 zł
jak nowa
-
71.43 zł
dobry
-
55.73 zł
widoczne ślady używania
40.27 zł
jak nowa
-
40.27 zł
jak nowa
Taniej o 29.63 zł 69.90 zł
29.92 zł
jak nowa
-
29.92 zł
jak nowa
-
30.57 zł
dobry
-
28.99 zł
widoczne ślady używania
Taniej o 10.08 zł 40.00 zł
241.13 zł
jak nowa
-
241.13 zł
jak nowa
19.39 zł
jak nowa
-
19.39 zł
jak nowa
-
16.47 zł
dobry
Taniej o 10.51 zł 29.90 zł
22.11 zł
jak nowa
-
22.11 zł
jak nowa
-
14.66 zł
widoczne ślady używania
Taniej o 17.79 zł 39.90 zł
Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!
W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.
Dowiedz się więcejWartość nagród w tym miesiącu
750 zł
Zdumiewa mnie siła oddziaływania Kinga, jego zdolność do pisania na wysokim poziomie przez tak długi czas. Wielu twórców w pewnym momencie wysycha, ale nie King. O ile "Uniesienie" było dla mnie nieco "lekkie", o tyle seria "Pan Mercedes" była znakomita, podobnie jak "Outsider". Cóż, King kontynuuje to samo w "Instytucie", dostarczając kolejnego doskonałego dzieła. Nie jest to arcydzieło i zaraz wyjaśnię, dlaczego tak uważam, ale jest to książka w stylu Kinga, która dostarcza nostalgicznego i emocjonalnego ciosu.
King zapożycza wiele z wcześniejszych dzieł, aby nadać tej książce ramy. Najwyraźniejsze połączenie pochodzi z "Podpalaczki". Zamiast "Sklepu" mamy "Instytut", a zamiast Charliego McGee mamy Luke'a Ellisa, naprawdę wyjątkowe dzieciaki. Pojawiają się elementy więzienia i ucieczki z niego, które przypomniały mi "Skazanych na Shawshank". Jest grupa dzieciaków, które jednoczą się, aby pokonać zło, co bardzo przypomina "To". Tak więc, tak, w sam raz dla Kinga - grupa dzieciaków łącząca się w pary, aktywność paranormalna sprawiająca wrażenie wiarygodnej, powoli ujawniające się zło i wspaniałe obserwacje dotyczące codziennego życia.
Książkę czytało mi się wygodnie, nawet jeśli jej tempo w połowie było nieco wolniejsze. Miałem wrażenie, że King czuje się w tej historii jak u siebie w domu, co pozwoliło mu na stworzenie silnych postaci i zaprezentowanie swojego doskonałego warsztatu pisarskiego.
Jedną z mocnych stron Kinga jest umiejętność sprawiania, by zjawiska paranormalne wydawały się normalne. Robi to, wymyślając slang i szczerze opisując reakcje postaci. Potrafi też stawiać czytelnikowi pytania, które ciągną go za sobą przez całą opowieść. W tej książce będziesz chciał się dowiedzieć takich rzeczy, jak: Kim jest ten nocny stróż i co on ma wspólnego z resztą historii? Co znajduje się w tylnej części Instytutu? Kto przeżyje, a kto nie? Jeśli znasz Kinga, wiesz, że nie boi się on "zabijać swoich ulubieńców"!
Fantastyczne postacie, intrygująca fabuła i doskonałe pisarstwo. A co z zakończeniem? Jeśli mam jakieś zastrzeżenia do Kinga, to takie, że czasami buduje on tak wielkie napięcie i intrygę, że jego zakończenie może wydawać się antyklimatyczne. W tym przypadku tak nie jest. Zakończenie było mocne i pasowało do całej opowieści. Nie chciałem, żeby się skończyło, było smutne, ale dobrze zamykało historię. Nie był to zaskakujący zwrot akcji, ani zaskakujące zakończenie, ale było to pierwszorzędny koniec.
Porywający początek, trzymający w napięciu środek i ekscytujące zakończenie - dlaczego nie jest to arcydzieło? Co sprawia, że nie dorównuje ona poziomem "Lśnieniu" czy "Bastionowi"?
Chociaż przez całą książkę dobrze się bawiłem, nic mnie nie porwało. Nie ma tu szoku jak w "Bastionie", grozy jak w "To", ani atmosfery jak w "Lśnieniu". Jedną z rzeczy, która powstrzymuje tę książkę, jest zło - złoczyńcy nie mają elementu paranormalnego. Choć są nienawistne, nie wywołują takiego przerażenia, jak w "To". Choć nie przeszkadzało mi, że King snuje opowieści na znanych mi wodach, nie było w nich nic, co by mnie zbiło z tropu lub otworzyło przede mną świat możliwości do rozważenia. Nie oznacza to, że nie jest to świetna książka, wyjaśniam tylko, dlaczego nie jest to dla mnie arcydzieło. Mistrzowsko opowiedziana historia o paranormalnych dzieciach wyrwanych z ich życia przez złą grupę i ich walce o ucieczkę z piekła "Instytutu".
Jeśli jesteś fanem horroru, który uważa, że King zboczył ze swojej właściwej drogi, gdy przestał pisać o nieśmiertelnych zwierzętach domowych i wampirach, powinieneś prawdopodobnie pominąć "Uniesienie". King po raz kolejny dojrzał i choć książka jest przerażająca w inteligentny sposób, nie jest horrorem. Jest to jednak powieść o dzieciach, ludzkich potworach i o tym, do czego posuną się niektórzy ludzie, aby zapewnić przetrwanie rasy ludzkiej, kierując się wyłącznie tym, co MOŻE się wydarzyć, a nie tym, co się wydarzy.
Nie musisz czytać żadnej z poprzednich książek Kinga, aby sięgnąć po tę, ale dobrze byłoby, gdybyś przeczytał którąkolwiek z jego książek o mocach parapsychicznych. Jeśli jednak jesteś w posiadaniu tej wiedzy, będziesz miał o wiele głębsze przeżycia.
Co mogę powiedzieć o "Instytucie?"? Poza tym, że jest to fenomenalna lektura?! Po prostu uwielbiam rozwój postaci! To coś, w czym moim zdaniem Stephen King jest najlepszy. Autor przedstawia tu dużą grupę bohaterów. Luke Ellis został zabrany z domu w środku nocy. Po przebudzeniu znajduje się w pokoju w "Instytucie". Wygląda prawie tak samo jak jego pokój w domu, z tą różnicą, że nie ma w nim okien, żadnych. Ani jednego. Spotyka tam Sha, Nicka, Avery'ego i wielu innych. Czerpią od siebie nawzajem siłę. Niektórzy są nastolatkami, tak jak on sam, a kilku z nich to zwykłe dzieci. Przechodzą szalone eksperymenty. Część z nich ma niezwykłe moce. Bez względu na to, co się z nimi dzieje, wszyscy trafiają do tylnej połowy Instytutu.
To, co się tu dzieje, jest czystym szaleństwem. Prawie nie możesz w to uwierzyć, ale wydaje się to realne i działa, ze względu na sposób, w jaki historia jest opowiedziana, a to jest zasługą geniuszu opowiadania Stephena Kinga. Raz po raz odkrywa on siebie na nowo i chociaż niektóre fragmenty tej historii wydają się znajome, to jest ona całkowicie świeża, a ja pokochałem każdy jej wers.
Stephen King wstrząsnął moim światem, odkąd miałem trzynaście lat. Przeczytałem wtedy książkę "To" i przestraszyłem się klaunów. Po tej lekturze zostałem fanem i przeczytałem każdą książkę autora, która wpadła mi w ręce. Nadal jestem zdumiony wysiłkami, pomysłami i błyskotliwym umysłem Stephena Kinga.
Zdumiewa mnie siła oddziaływania Kinga, jego zdolność do pisania na wysokim poziomie przez tak długi czas. Wielu twórców w pewnym momencie wysycha, ale nie King. O ile "Uniesienie" było dla mnie nieco "lekkie", o tyle seria "Pan Mercedes" była znakomita, podobnie jak "Outsider". Cóż, King kontynuuje to samo w "Instytucie", dostarczając kolejnego doskonałego dzieła. Nie jest to arcydzieło i zaraz wyjaśnię, dlaczego tak uważam, ale jest to książka w stylu Kinga, która dostarcza nostalgicznego i emocjonalnego ciosu.
King zapożycza wiele z wcześniejszych dzieł, aby nadać tej książce ramy. Najwyraźniejsze połączenie pochodzi z "Podpalaczki". Zamiast "Sklepu" mamy "Instytut", a zamiast Charliego McGee mamy Luke'a Ellisa, naprawdę wyjątkowe dzieciaki. Pojawiają się elementy więzienia i ucieczki z niego, które przypomniały mi "Skazanych na Shawshank". Jest grupa dzieciaków, które jednoczą się, aby pokonać zło, co bardzo przypomina "To". Tak więc, tak, w sam raz dla Kinga - grupa dzieciaków łącząca się w pary, aktywność paranormalna sprawiająca wrażenie wiarygodnej, powoli ujawniające się zło i wspaniałe obserwacje dotyczące codziennego życia.
Książkę czytało mi się wygodnie, nawet jeśli jej tempo w połowie było nieco wolniejsze. Miałem wrażenie, że King czuje się w tej historii jak u siebie w domu, co pozwoliło mu na stworzenie silnych postaci i zaprezentowanie swojego doskonałego warsztatu pisarskiego.
Jedną z mocnych stron Kinga jest umiejętność sprawiania, by zjawiska paranormalne wydawały się normalne. Robi to, wymyślając slang i szczerze opisując reakcje postaci. Potrafi też stawiać czytelnikowi pytania, które ciągną go za sobą przez całą opowieść. W tej książce będziesz chciał się dowiedzieć takich rzeczy, jak: Kim jest ten nocny stróż i co on ma wspólnego z resztą historii? Co znajduje się w tylnej części Instytutu? Kto przeżyje, a kto nie? Jeśli znasz Kinga, wiesz, że nie boi się on "zabijać swoich ulubieńców"!
Fantastyczne postacie, intrygująca fabuła i doskonałe pisarstwo. A co z zakończeniem? Jeśli mam jakieś zastrzeżenia do Kinga, to takie, że czasami buduje on tak wielkie napięcie i intrygę, że jego zakończenie może wydawać się antyklimatyczne. W tym przypadku tak nie jest. Zakończenie było mocne i pasowało do całej opowieści. Nie chciałem, żeby się skończyło, było smutne, ale dobrze zamykało historię. Nie był to zaskakujący zwrot akcji, ani zaskakujące zakończenie, ale było to pierwszorzędny koniec.
Porywający początek, trzymający w napięciu środek i ekscytujące zakończenie - dlaczego nie jest to arcydzieło? Co sprawia, że nie dorównuje ona poziomem "Lśnieniu" czy "Bastionowi"?
Chociaż przez całą książkę dobrze się bawiłem, nic mnie nie porwało. Nie ma tu szoku jak w "Bastionie", grozy jak w "To", ani atmosfery jak w "Lśnieniu". Jedną z rzeczy, która powstrzymuje tę książkę, jest zło - złoczyńcy nie mają elementu paranormalnego. Choć są nienawistne, nie wywołują takiego przerażenia, jak w "To". Choć nie przeszkadzało mi, że King snuje opowieści na znanych mi wodach, nie było w nich nic, co by mnie zbiło z tropu lub otworzyło przede mną świat możliwości do rozważenia. Nie oznacza to, że nie jest to świetna książka, wyjaśniam tylko, dlaczego nie jest to dla mnie arcydzieło. Mistrzowsko opowiedziana historia o paranormalnych dzieciach wyrwanych z ich życia przez złą grupę i ich walce o ucieczkę z piekła "Instytutu".
"Instytut" był długo oczekiwaną powieścią przez fanów Stephena Kinga. Kiedy więc w 2019 roku książka ukazała się na polskim rynku, byłem jedną z pierwszych osób w kolejce po swój egzemplarz!
Zanim poznamy Luke'a i jego drogę do "Instytutu", najpierw poznajemy Tima. Próbuje ułożyć sobie życie na nowo i trafia do małego miasteczka, gdzie podejmuje pracę jako nocny stróż. Dzięki niemu dowiadujemy się o życiu miasteczka i jego mieszkańców. Odgrywają one ważną rolę w dalszym przebiegu opowieści. Po tym krótkim wstępie poznajemy Luke'a. Wysoce inteligentny i najwyraźniej obdarzony telekinetycznie, prowadzi normalne życie aż do momentu porwania. Kiedy trafia do Instytutu, szybko się to zmienia. Luke jest nowy i spotyka się bezpośrednio ze swoimi współwięźniami: Kalisha, Nick, Iris George i najmłodszą z grupy, 10-letnią Avery. Szybko staje się jasne, że w Instytucie mieszkają tylko dzieci obdarzone darem telepatii lub telekinezy. Dzieci służą jako szczury laboratoryjne, których zadaniem jest wzmocnienie swoich zdolności.
King ma bardzo szczególny sposób pisania o dzieciach i ich charakterach, który zdecydowanie ułatwia polubienie przez czytelników samego Luke'a, jak i resztę więźniów Instytutu. Luke jest filarem tej historii. Poprzez niego czytelnik doświadcza z bliska testów i nadużyć, jakim poddawani są młodzi ludzie. Intensywny i przerażająco realistyczny styl Stephena Kinga nadaje tej historii tak mroczny podtekst i napięcie, że czytając tę historię odczuwa się ciągły niepokój. Prawdziwy koszmar dla czytelnika!
King wybrał dla "Instytutu" znany nam już motyw, który znamy z innych powieści, takich jak "Carrie". "Instytut" nie jest kopią starych opowieści, ale raczej zupełnie nowym horrorem, w którym King wprowadza dzieci. Wydarzenia w "Instytucie" zabierają czytelnika na przejażdżkę rollercoasterem emocji. Naprawdę współczujesz Luke'owi, kiedy musi przejść przez testy i masz nadzieję, że w końcu wszystko skończy się dobrze dla dzieci.
Książka ma naprawdę mocny początek i potrafi utrzymać to napięcie i intensywność przez długie momenty. Niestety, miejscami czułem, że książkę można było skrócić. Ogólnie jednak historia bardzo mi się podobała i w dużej części przypominała wczesne lata Kinga. Kingowi po raz kolejny udało się nadać horrorowi nowy wymiar. Bardzo za to dziękuję!
Stephan King przedstawia nam genialnego dwunastolatka Luke'a, który ma wielkie plany na przyszłość. Niestety, zmienia się to gdy zostaje porwany i zabrany do Instytutu, gdzie przetrzymywani są inni nastolatkowie o specjalnych zdolnościach, takich jak telepatia i telekineza, poddawani różnym testom, zastrzykom, eksperymentom.
Przyznam, że poczułam się trochę zawiedziona, gdy fabuła zmieniła się z Tima na Luke'a. Drugi wątek zaczął się dla mnie powoli, ale stopniowo nabierał pary i wciągał mnie. King jest mistrzem rozwoju postaci i tworzy zarówno wiarygodne i niewiarygodne osoby. Kibicowałam dzieciakom w Instytucie, mając nadzieję, że ich cierpienie w końcu się skończy... ale to jest King i wiem, że on to przeciągnie i sprawi, że sprawy będą naprawdę niepokojące i nie do zniesienia dla jego bohaterów.
Nie mogę powiedzieć, że ta książka była przerażająca, ale spowodowała, że pomyślałam "co by było, gdyby takie miejsca jak instytut istniały"? Czy takie rzeczy mogłyby istnieć? Jest to dość duża, prowokująca do myślenia, porywająca, łamiąca serce i wciągająca historia. Nie zawiodłam się na tej książce.
Dodaj swoją opinię
Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.
Czy chcesz zostawić tylko ocenę?
Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.
Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.
Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.
Sposoby dostawy
Płatne z góry
InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
ORLEN Paczka
11.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP
9.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
DPD Pickup Punkt Odbioru
11.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Kurier GLS
14.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Kurier DPD
14.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Kurier InPost
14.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Pocztex Kurier
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Kurier GLS - kraje UE
69.00 zł
Odbiór osobisty (Dębica)
3.00 zł
Płatne przy odbiorze
Kurier GLS pobranie
23.99 zł
Sposoby płatności
Płatność z góry
Przedpłata
Zwykły przelew