Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
I Bóg stworzył delfina, czyli potrawka z człowieków
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Co by się stało, gdyby w ewolucyjnym wyścigu zwyciężyło inne stworzenie niż człowiek? Do osiągnięcia takiego sukcesu potrzeba naprawdę niewiele: wystarczą zwinne łapy do manipulacji otoczeniem i mózg, który zrozumie, co się dzieje. Wyobraźmy sobie, że wiele tysięcy lat temu to delfiny wyszły na ląd, rozwijając kończyny i dając początek gatunkowi delphinus erectus, z którego następnie wyewoluowałby delphinus sapiens. Jak wyglądałby świat z taką dominującą cywilizacją? Jak człowiek czułby się w roli zwierzęcia cenionego przez delfiny za miękkie mięso, delikatną skórę idealną na eleganckie torby, włosy nadające się jako ozdoba kapeluszy i inne wartości, w tym rozrywkę dla publiczności w delfinich cyrkach? To ciekawa wizja rzeczywistości, w której to nie Homo sapiens, ale delfiny stałyby się władcami naszej planety.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Co by się stało, gdyby w ewolucyjnym wyścigu zwyciężyło inne stworzenie niż człowiek? Do osiągnięcia takiego sukcesu potrzeba naprawdę niewiele: wystarczą zwinne łapy do manipulacji otoczeniem i mózg, który zrozumie, co się dzieje. Wyobraźmy sobie, że wiele tysięcy lat temu to delfiny wyszły na ląd, rozwijając kończyny i dając początek gatunkowi delphinus erectus, z którego następnie wyewoluowałby delphinus sapiens. Jak wyglądałby świat z taką dominującą cywilizacją? Jak człowiek czułby się w roli zwierzęcia cenionego przez delfiny za miękkie mięso, delikatną skórę idealną na eleganckie torby, włosy nadające się jako ozdoba kapeluszy i inne wartości, w tym rozrywkę dla publiczności w delfinich cyrkach? To ciekawa wizja rzeczywistości, w której to nie Homo sapiens, ale delfiny stałyby się władcami naszej planety.
