Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Historie miłosne
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Odkąd sięgam pamięcią zawsze trudno mi było mówić o moich miłościach.
To ponaderotyczne uniesienie jest zarówno wielkim szczęściem, jak i czystym cierpieniem a i jedno, i drugie domagają się mocnych słów. Niewłaściwy, nieadekwatny, od zawsze aluzyjny kiedy właśnie chcielibyśmy, aby był jak najbardziej bezpośredni język miłości szybuje w przestworzach metafor jest bowiem językiem literatury. Jest też niepowtarzalny, uznaję go wyłącznie w formie pierwszoosobowej. A jednak opowiem Wam tutaj o pewnym szczególnym rodzaju filozofii miłości. Czymże bowiem jest psychoanaliza, jeśli nie niekończącym się poszukiwaniem odrodzenia, właśnie dzięki doświadczeniu miłości, podejmowanym wciąż na nowo po to, aby je przemieścić, ożywić, i jeśli nie odreagować, to przynajmniej przyjąć i utwierdzić w życiu analizanta jako warunek sprzyjający jego bezustannej odnowie, jego nieumieraniu? Przyznaję, że nietypowy los moich miłości (czy może raczej powinnam powiedzieć mojej własnej kruchości, skrywanej pod maską czujności) jeszcze bardziej pogłębia bezradność moich słów wobec owego splotu seksualności i ideałów, jakim jest doświadczenie miłości. Sprawia też, że od lirycznej fascynacji bądź psychopornograficznych opisów wolę poniekąd historyczny język naznaczenia wstecznego. Czy można się w nim doszukiwać również (miłosnego) milczenia analityka?
Historie miłosne Julii Kristevej, francuskiej filozofki, semiolożki i aktywnej psychoanalityczki, to niezwykła, przygodowa książka będąca autobiografią uczuciową, w której typografia pragnień rozpościera się gdzieś pomiędzy własnym doświadczeniem miłosnym, a doświadczeniem psychoanalityczki, która na co dzień ma do czynienia zarówno z pacjentami, jak i z najbardziej znanymi tekstami kultury, poprzez które dociera do duchowości starożytnych Greków. Kristeva zaczyna swą miłosną historię wychodząc od mitu Narcyza, przez sztukę miłości Owidiusza, analizuje Plotyna i Augustyna, dochodzi do romansów średniowiecznych trubadurów, w których miłosnej twórczości upatruje początek nowożytnej powieści o miłości, miłości nieszczęśliwej, w końcu dotyka twórczości Szekspira, Goethego, Stendhala, Prousta, Baudelairea, poprzez historie kochanków i świętych, dochodząc aż do kultury Punku"
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Odkąd sięgam pamięcią zawsze trudno mi było mówić o moich miłościach.
To ponaderotyczne uniesienie jest zarówno wielkim szczęściem, jak i czystym cierpieniem a i jedno, i drugie domagają się mocnych słów. Niewłaściwy, nieadekwatny, od zawsze aluzyjny kiedy właśnie chcielibyśmy, aby był jak najbardziej bezpośredni język miłości szybuje w przestworzach metafor jest bowiem językiem literatury. Jest też niepowtarzalny, uznaję go wyłącznie w formie pierwszoosobowej. A jednak opowiem Wam tutaj o pewnym szczególnym rodzaju filozofii miłości. Czymże bowiem jest psychoanaliza, jeśli nie niekończącym się poszukiwaniem odrodzenia, właśnie dzięki doświadczeniu miłości, podejmowanym wciąż na nowo po to, aby je przemieścić, ożywić, i jeśli nie odreagować, to przynajmniej przyjąć i utwierdzić w życiu analizanta jako warunek sprzyjający jego bezustannej odnowie, jego nieumieraniu? Przyznaję, że nietypowy los moich miłości (czy może raczej powinnam powiedzieć mojej własnej kruchości, skrywanej pod maską czujności) jeszcze bardziej pogłębia bezradność moich słów wobec owego splotu seksualności i ideałów, jakim jest doświadczenie miłości. Sprawia też, że od lirycznej fascynacji bądź psychopornograficznych opisów wolę poniekąd historyczny język naznaczenia wstecznego. Czy można się w nim doszukiwać również (miłosnego) milczenia analityka?
Historie miłosne Julii Kristevej, francuskiej filozofki, semiolożki i aktywnej psychoanalityczki, to niezwykła, przygodowa książka będąca autobiografią uczuciową, w której typografia pragnień rozpościera się gdzieś pomiędzy własnym doświadczeniem miłosnym, a doświadczeniem psychoanalityczki, która na co dzień ma do czynienia zarówno z pacjentami, jak i z najbardziej znanymi tekstami kultury, poprzez które dociera do duchowości starożytnych Greków. Kristeva zaczyna swą miłosną historię wychodząc od mitu Narcyza, przez sztukę miłości Owidiusza, analizuje Plotyna i Augustyna, dochodzi do romansów średniowiecznych trubadurów, w których miłosnej twórczości upatruje początek nowożytnej powieści o miłości, miłości nieszczęśliwej, w końcu dotyka twórczości Szekspira, Goethego, Stendhala, Prousta, Baudelairea, poprzez historie kochanków i świętych, dochodząc aż do kultury Punku"