Franklin chce mieć zwierzątko

"Franklin chce mieć zwierzątko" Paulette Bourgeois to urokliwa historia, która koncentruje się na tematyce odpowiedzialności wynikającej z przyjęcia pod swój dach zwierzaka.

Franklin, choć opanował już umiejętność liczenia, wiązania butów i zapinania guzików, marzy o tym, by posiadać żywe zwierzątko. Dotychczas miał do dyspozycji jedynie pluszowego pieska imieniem Sapcio, którego sumiennie się opiekował. Pewnego dnia w miejscowym sklepie zoologicznym pojawia się nowy szczeniak, co przyciąga wszystkie dzieci z sąsiedztwa. Franklin, pamiętając, że niegdyś rodzice uznali go za zbyt małego, by opiekować się zwierzakiem, ponownie postanawia poprosić o pozwolenie na posiadanie pupila. Tym razem jego rodzice postanawiają rozważyć tę prośbę.

Przyjaciele Franklina dzielą się swoimi marzeniami o zwierzętach: Miś sugeruje ptaszka, Bóbr wolałby kotka, Wydra marzy o koniu, Ślimak o słoniu, a Gęś o dinozaurze. Franklin jednak najbardziej chce mieć pieska, argumentując, że ptaszki zbyt wcześnie hałasują, kotki bywają psotliwe i zdystansowane, a konie są zbyt szybkie.

Po długich rozważaniach, rodzice Franklina zdają sobie sprawę z odpowiedzialności, jaką niesie opieka nad zwierzęciem. Franklin przekonuje ich, że opiekując się Sapciem, zdobył doświadczenie potrzebne do troski o żywego pupila. Ostatecznie, ku zaskoczeniu rodziców, Franklin decyduje się na rybkę, którą nazywa "Złotką".

Seria "Franklin" obejmuje wiele krótkich i pouczających historyjek, takich jak "Franklin sadzi drzewko", "Franklin i dzidziuś" oraz "Franklin starszym bratem", skierowanych do młodszych czytelników.