InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Ponad sto lat historii kina to rozwój techniki filmowej oraz sztuki opowiadania. Fabuła wypracowała kilka wzorców scenariuszowych rozpowszechnionych za pośrednictwem klasycznych książek (przetłumaczonych także na język polski). To dobrze i źle. Fabuła zunifikowała się, w jakimś sensie zglobalizowała, doszła do ściany. Znacznie dynamiczniej przebiega ewolucja filmu dokumentalnego. Przez 2/3 historii kina dominował film krótki, dziesięciominutowy, wyświetlany w kinie jako dodatek obok kroniki filmowej. Dokument pełnometrażowy był ewenementem. Dzisiaj proporcje odwróciły się. Krótkie dokumenty to wprawki warsztatowe, to domena festiwali filmowych. Pełnometrażowe dokumenty zdobyły sale kinowe, telewizja kocha cykle i seriale dokumentalne. Sheila Bernard widząc te zjawisko, jako pierwsza chyba, napisała książkę, trochę podręcznik, o tym jak takie długie dokumenty należy robić. O tym, że to jest OPOWIADANIE, do którego na niektórych etapach tworzenia należy podchodzić jak do fabuły... A dojście do ściany w dokumencie nie grozi....
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Ponad sto lat historii kina to rozwój techniki filmowej oraz sztuki opowiadania. Fabuła wypracowała kilka wzorców scenariuszowych rozpowszechnionych za pośrednictwem klasycznych książek (przetłumaczonych także na język polski). To dobrze i źle. Fabuła zunifikowała się, w jakimś sensie zglobalizowała, doszła do ściany. Znacznie dynamiczniej przebiega ewolucja filmu dokumentalnego. Przez 2/3 historii kina dominował film krótki, dziesięciominutowy, wyświetlany w kinie jako dodatek obok kroniki filmowej. Dokument pełnometrażowy był ewenementem. Dzisiaj proporcje odwróciły się. Krótkie dokumenty to wprawki warsztatowe, to domena festiwali filmowych. Pełnometrażowe dokumenty zdobyły sale kinowe, telewizja kocha cykle i seriale dokumentalne. Sheila Bernard widząc te zjawisko, jako pierwsza chyba, napisała książkę, trochę podręcznik, o tym jak takie długie dokumenty należy robić. O tym, że to jest OPOWIADANIE, do którego na niektórych etapach tworzenia należy podchodzić jak do fabuły... A dojście do ściany w dokumencie nie grozi....