Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Dziwna myśl w mej głowie
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Mevlut Karata, jeden z ostatnich ulicznych handlarzy przemierzających zaniedbane ulice Stambułu w mroźne wieczory, przywołuje wspomnienia z dawnych lat swoim głośnym okrzykiem „Buzaaaa!”. Coraz mniej okien i drzwi otwiera się na jego wołanie, ale Mevlut nie ustaje w swoich nocnych wędrówkach, niosąc dzbany tradycyjnego tureckiego napoju buza. Za dnia podejmuje się różnych prac, takich jak sprzedaż jogurtu, pilawu czy kelnerowanie, lecz to nocne wyjścia nadają jego życiu sens. Buza to dziedzictwo przeszłości, które przypomina o dawnych czasach, a Mevlut nie potrafi wyobrazić sobie egzystencji bez niej, bez żartów z klientami czy bez znajomych stambulskich zakątków, które są dla niego niczym rodzinny ogród. Mimo że te nocne eskapady sprawiają mu radość, nie przynoszą wystarczających dochodów, aby zapewnić stabilność jego rodzinie. Mevlut z miłością troszczy się o swoją żonę Rayihę i dwie urocze córki. Choć jego małżeństwo z Rayihą było wynikiem nieporozumienia – pomyłkowo porwał dziewczynę z niewłaściwej wioski w prowincji Konya – to rodzina jest dla niego największym skarbem.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Mevlut Karata, jeden z ostatnich ulicznych handlarzy przemierzających zaniedbane ulice Stambułu w mroźne wieczory, przywołuje wspomnienia z dawnych lat swoim głośnym okrzykiem „Buzaaaa!”. Coraz mniej okien i drzwi otwiera się na jego wołanie, ale Mevlut nie ustaje w swoich nocnych wędrówkach, niosąc dzbany tradycyjnego tureckiego napoju buza. Za dnia podejmuje się różnych prac, takich jak sprzedaż jogurtu, pilawu czy kelnerowanie, lecz to nocne wyjścia nadają jego życiu sens. Buza to dziedzictwo przeszłości, które przypomina o dawnych czasach, a Mevlut nie potrafi wyobrazić sobie egzystencji bez niej, bez żartów z klientami czy bez znajomych stambulskich zakątków, które są dla niego niczym rodzinny ogród. Mimo że te nocne eskapady sprawiają mu radość, nie przynoszą wystarczających dochodów, aby zapewnić stabilność jego rodzinie. Mevlut z miłością troszczy się o swoją żonę Rayihę i dwie urocze córki. Choć jego małżeństwo z Rayihą było wynikiem nieporozumienia – pomyłkowo porwał dziewczynę z niewłaściwej wioski w prowincji Konya – to rodzina jest dla niego największym skarbem.
