InPost Paczkomaty 24/7
13.99 zł
Darmowa dostawa od 190 zł
Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Zbiór tekstów z pogranicza groteski opisujących trudności w komunikowaniu się z obecną rzeczywistością. Ich lektura rozbawia do łez. Kiedy świat zdumiewa nas bezbrzeżnie, sięgnijmy po tę książkę nasze niedowierzanie zamieni w śmiech.
Pojawiło mi się w głowie coś. Zadzwoniłem do znajomego lekarza, specjalisty intensywnej opieki. Szybko zdiagnozował i nazwał ten przypadek. W mózgu powstał projekt. Trzeba go przekształcić w grant. Proste. W tym się wyraża nowoczesność, chyba nauki. Także gospodarki. Zreformuję gospodarkę. Skończyłem śniadanie. Otworzyłem drzwi wejściowe. Wyszedłem. Zobaczyłem napis informujący, że z restauracji nie wolno niczego wynosić. Sprawdziłem, w rękach niczego nie miałem. Spojrzałem w lustro. Przepełniona głowa nie różniła się od pustej. Wiedza jest niewidoczna.
Fragment tekstu
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Zbiór tekstów z pogranicza groteski opisujących trudności w komunikowaniu się z obecną rzeczywistością. Ich lektura rozbawia do łez. Kiedy świat zdumiewa nas bezbrzeżnie, sięgnijmy po tę książkę nasze niedowierzanie zamieni w śmiech.
Pojawiło mi się w głowie coś. Zadzwoniłem do znajomego lekarza, specjalisty intensywnej opieki. Szybko zdiagnozował i nazwał ten przypadek. W mózgu powstał projekt. Trzeba go przekształcić w grant. Proste. W tym się wyraża nowoczesność, chyba nauki. Także gospodarki. Zreformuję gospodarkę. Skończyłem śniadanie. Otworzyłem drzwi wejściowe. Wyszedłem. Zobaczyłem napis informujący, że z restauracji nie wolno niczego wynosić. Sprawdziłem, w rękach niczego nie miałem. Spojrzałem w lustro. Przepełniona głowa nie różniła się od pustej. Wiedza jest niewidoczna.
Fragment tekstu