Dom Holendrów

Nominowana do Nagrody Pulitzera powieść, której klimat porównywalny jest z arcydziełami F. Scotta Fitzgeralda, uważana jest za jedno z literackich wydarzeń roku 2019, według "New York Timesa" i "Time'a".

W miarę jak zmierzch otula Dom Holendrów, jego wielkie okna zaczynają promieniować ciepłym światłem. W tym czasie Danny i Maeve Conroyowie, siedząc w swoim wiekowym oldsmobilu po drugiej stronie ulicy, przyglądają się grze świateł, która przywołuje wspomnienia z dzieciństwa.

Ten dom nie jest zwykłą rezydencją – to symbol życiowych aspiracji ich ojca oraz miejsce, które ich matka darzyła niechęcią. Przestrzeń, którą musieli opuścić wraz z całym swoim rodzinnym dziedzictwem, naznaczyła ich losy na zawsze.

Książka "Dom Holendrów" skupia się na bliskich relacjach rodzinnych, motywach straty, poświęcenia oraz zdolności do przebaczania. Autorka Ann Patchett z niezwykłą starannością dekonstruuje mit Ameryki jako krainy, gdzie każdy może zacząć od nowa i stworzyć własną przyszłość. Ta przemyślana opowieść jest głęboką analizą pamięci, ukazującą, jak przeszłość nieustannie wpływa na nasze życie oraz jak często, chcąc nie chcąc, powtarzamy błędy naszych rodziców.

W literaturze często spotyka się motyw syna marnotrawnego, lecz tu Ann Patchett snuje swoją wersję na nowo, tworząc przejmującą i piękną przypowieść o matce. Jej znakomity styl przenosi zwykłe życie w sferę literackiej magii, oferując jedną z najbardziej poruszających wizji rodziny, jakie miałem okazję czytać. Pod jej piórem codzienność zmienia się w opowieść, od której ciężko się oderwać.

Jak zauważa Marcin Meller, autorka tworzy fascynujący obraz losów złożonej rodziny na przestrzeni pięciu dekad, podkreślając rolę niezwykłego domu w tej historii, na co zwracają uwagę także "The Times" i "The Guardian" w swoich zestawieniach najlepszych książek roku. Z kolei Gillian Anderson i Nigella Lawson zachwycają się niezwykłym wpływem tej powieści na czytelnika, który pozostaje głęboko poruszony jeszcze długo po lekturze.