Czesałam ciepłe króliki. Rozmowa z Alicją Gawlikowską-Świerczyńską

Opowieść o niezłomnym optymizmie, który nie gaśnie nawet w najciemniejszych miejscach, takich jak obóz koncentracyjny, jest tematem książki o Alicji Gawlikowskiej-Świerczyńskiej. Niezwykła siła człowieka, zdolnego przetrwać trudne warunki i zachować młodzieńczego ducha, jest tutaj centralnym motywem. Alicja Gawlikowska-Świerczyńska, lekarz oraz była więźniarka nazistowskiego obozu Ravensbrück, w wieku dziewięćdziesięciu dwóch lat dzieli się swoimi wspomnieniami. Jej historia to nie tylko dokumentalny zapis wydarzeń, ale także inspirująca opowieść o kobiecie, która wykazała się niebywałą odwagą, determinacją i niezależnością.

Urodzona w 1921 roku w Warszawie, Alicja w bardzo młodym wieku doświadczyła bólu po stracie rodziców; jej matka zmarła, kiedy miała zaledwie dwanaście lat, a cztery lata później odeszła jej ojciec. Wybuch II wojny światowej zastał ją jako osiemnastolatkę. Pomimo trudnych czasów, Alicja zaangażowała się w działalność konspiracyjną. Po aresztowaniu spędziła pół roku w więzieniu na Pawiaku, a następnie cztery lata w Ravensbrück. Po zakończeniu wojny spełniła swoje powołanie, zostając lekarzem specjalizującym się w pulmonologii i anestezjologii, a zawodu tego nie porzuciła do dzisiaj.