Czarna loteria

Mocny thriller, solidna dawką napięcia, czyli literatura w najleepszym wydaniu od mistrzyni gatunku, Tess Gerritsen. Nie jestem za bardzo fanką tajemnic morderstw dokonanych bez świadków, gdy później cudownie pojawiają się dowody na winę sprawcy, ponieważ większość z nich wydaje się być nierealne lub mało prawdopodobne, aby kiedykolwiek miały naprawdę się wydarzyć się jednak, ta powieść nie była tylko tajemnicą morderstwa, ma bowiem w sobie trochę elementów komedii, napięcia, tajemnicy i .... romansu. Fantastyczna fabuła, która wciągnęła mnie od samego początku i nie mogłam odłożyć tej książki na półkę póki nie skończyłam. Nie wiedziałam, kto zabił do samego końca, trzymała mnie ta historia zaciekawioną przez całą książkę, i przyznaje - poczułam kompletny szok na końcu!

Pielęgniarka umiera na stole operacyjnym, ale czy anestezjolog dr Kate Chesne przeoczyła oczywisty problem w EKG poprzedniej nocy, czy też ktoś inny majstrował przy lekach i dokumentacji? I w jaki sposób śmierć pielęgniarki jest powiązana z morderstwami i wypadkami innych członków personelu medycznego?

Kate jest w trudnym położeniu: dowody przemawiają przeciwko niej, a nienawidzący lekarzy prawnik prowadzi sprawę przeciwko niej, jakie szanse ma główna bohaterka w świetle tych trudnych okoliczności? Chyba że, być może, prawnik pomyśli, że w tej historii jest coś więcej niż tak rażący błąd lekarski popełniony przez szanowanego specjalistę.... ale czy ma dobrą wole ku temu?

Przez całą powieść, nie ma innego wyboru, jak tylko dowiedzieć się i spróbować rozwiązać tajemnicę, jednak autorka sprawia, że staje się to trudnym wyzwaniem dla czytelników, istnieje wiele zwrotów akcji i zmiany w zakresie znaczenia przedstawionych wydarzeń, które pozostawiają czytelników w zdumieniu i kwestionowaniu teorii, które wydają się być wymyślone i uważane za prawdziwe.... aby zmylić tropy i zaskoczyć na kolejnej stronie.

"Czarna loteria" to ciekawa historia, która trzymała mnie w napięciu przez cały czas. Sekrety i tajemnice były ujawniane w odpowiednim czasie, a po drodze istnieje przynajmniej kilka zakrętów na których czytelnik łapie się za głowę i cień podejrzeń pada na kolejną osobę. Bardzo polubiłam postacie Kate i Davida, a zwłaszcza sposób, w jaki się wzajemnie traktowali. Zdecydowanie polecam tę książkę każdemu, kto chce przeczytać coś innego, jest to bowiem kryminał w mojej ocenie inny od innych!

Druga książka Tess Gerritsen, która wpadła w moje ręce i mogę jedynie żałować, że dopiero druga :D

"Czarna loteria" to czwarta samodzielna powieść Tess Gerritsen. Dr Kate Chesne, anestezjolog, zostaje pozwana za błąd w sztuce lekarskiej, po tym jak pacjentka (pielęgniarka) pod jej opieką umiera na stole operacyjnym. Davidowi Ransomowi, prawnikowi specjalizującemu się w pozwach o błędy medyczne, sprawa wydaje się być oczywista., lecz kiedy umiera kolejna pielęgniarka, David zaczyna przekonywać się do teorii Kate i wspólnie próbują złapać nieznanego mordercę.

"Czarna loteria" jest medycznym kryminałem dotyczącym morderstwa z odrobiną romansu. Gerritsen daje nam dzielną bohaterkę, która odmawia milczenia i bycia ofiarą. Nie mam zamiaru się zbytnio rozpisywać, lecz muszę napisać, że z kilkudziesięciu książek, jakie miałam okazje przeczytać w 2021 roku, "Czarna loteria" była tą, która emocjonowała mnie w największym stopniu. Jednocześnie pojawił się miły wątek miłosny, który w żadnym wypadku nie jest kiczowaty. Naprawdę polecam wam tę powieść, dokładne czytanie i próbę analizy i wskazania potencjalnego mordercy.

"Każdy nosi w sobie agresję. Ujawnia się zwłaszcza wtedy, gdy musi bronić tych, których kocha. Miłość i nienawiść od zawsze idą w parze".

Mocny thriller, solidna dawką napięcia, czyli literatura w najleepszym wydaniu od mistrzyni gatunku, Tess Gerritsen. Nie jestem za bardzo fanką tajemnic morderstw dokonanych bez świadków, gdy później cudownie pojawiają się dowody na winę sprawcy, ponieważ większość z nich wydaje się być nierealne lub mało prawdopodobne, aby kiedykolwiek miały naprawdę się wydarzyć się jednak, ta powieść nie była tylko tajemnicą morderstwa, ma bowiem w sobie trochę elementów komedii, napięcia, tajemnicy i .... romansu. Fantastyczna fabuła, która wciągnęła mnie od samego początku i nie mogłam odłożyć tej książki na półkę póki nie skończyłam. Nie wiedziałam, kto zabił do samego końca, trzymała mnie ta historia zaciekawioną przez całą książkę, i przyznaje - poczułam kompletny szok na końcu!

Pielęgniarka umiera na stole operacyjnym, ale czy anestezjolog dr Kate Chesne przeoczyła oczywisty problem w EKG poprzedniej nocy, czy też ktoś inny majstrował przy lekach i dokumentacji? I w jaki sposób śmierć pielęgniarki jest powiązana z morderstwami i wypadkami innych członków personelu medycznego?

Kate jest w trudnym położeniu: dowody przemawiają przeciwko niej, a nienawidzący lekarzy prawnik prowadzi sprawę przeciwko niej, jakie szanse ma główna bohaterka w świetle tych trudnych okoliczności? Chyba że, być może, prawnik pomyśli, że w tej historii jest coś więcej niż tak rażący błąd lekarski popełniony przez szanowanego specjalistę.... ale czy ma dobrą wole ku temu?

Przez całą powieść, nie ma innego wyboru, jak tylko dowiedzieć się i spróbować rozwiązać tajemnicę, jednak autorka sprawia, że staje się to trudnym wyzwaniem dla czytelników, istnieje wiele zwrotów akcji i zmiany w zakresie znaczenia przedstawionych wydarzeń, które pozostawiają czytelników w zdumieniu i kwestionowaniu teorii, które wydają się być wymyślone i uważane za prawdziwe.... aby zmylić tropy i zaskoczyć na kolejnej stronie.

"Czarna loteria" to ciekawa historia, która trzymała mnie w napięciu przez cały czas. Sekrety i tajemnice były ujawniane w odpowiednim czasie, a po drodze istnieje przynajmniej kilka zakrętów na których czytelnik łapie się za głowę i cień podejrzeń pada na kolejną osobę. Bardzo polubiłam postacie Kate i Davida, a zwłaszcza sposób, w jaki się wzajemnie traktowali. Zdecydowanie polecam tę książkę każdemu, kto chce przeczytać coś innego, jest to bowiem kryminał w mojej ocenie inny od innych!

Druga książka Tess Gerritsen, która wpadła w moje ręce i mogę jedynie żałować, że dopiero druga :D

"Czarna loteria" to czwarta samodzielna powieść Tess Gerritsen. Dr Kate Chesne, anestezjolog, zostaje pozwana za błąd w sztuce lekarskiej, po tym jak pacjentka (pielęgniarka) pod jej opieką umiera na stole operacyjnym. Davidowi Ransomowi, prawnikowi specjalizującemu się w pozwach o błędy medyczne, sprawa wydaje się być oczywista., lecz kiedy umiera kolejna pielęgniarka, David zaczyna przekonywać się do teorii Kate i wspólnie próbują złapać nieznanego mordercę.

"Czarna loteria" jest medycznym kryminałem dotyczącym morderstwa z odrobiną romansu. Gerritsen daje nam dzielną bohaterkę, która odmawia milczenia i bycia ofiarą. Nie mam zamiaru się zbytnio rozpisywać, lecz muszę napisać, że z kilkudziesięciu książek, jakie miałam okazje przeczytać w 2021 roku, "Czarna loteria" była tą, która emocjonowała mnie w największym stopniu. Jednocześnie pojawił się miły wątek miłosny, który w żadnym wypadku nie jest kiczowaty. Naprawdę polecam wam tę powieść, dokładne czytanie i próbę analizy i wskazania potencjalnego mordercy.

"Każdy nosi w sobie agresję. Ujawnia się zwłaszcza wtedy, gdy musi bronić tych, których kocha. Miłość i nienawiść od zawsze idą w parze".