Cyngielki, gwardzistki, terrorystki. Polki, które zabijały dla sprawy

W książce Michała Wójcika poznajemy fascynujące historie kobiet, które pomimo ograniczeń swojej epoki, odegrały kluczowe role w działaniach wojennych. Izabela Horodecka była jedną z najefektywniejszych agentek kontrwywiadu Armii Krajowej, odejmując się eliminacji 23 zdrajców i szmalcowników. Z kolei Niuta Tajtelbaum, jako młoda kobieta, stała się liderką kobiecego plutonu bojowego w warszawskim getcie, zdobywając opinię nieubłaganej maszyny do zabijania.

W czasach I wojny światowej, Wanda Gertz wzięła udział w walkach, nosząc męski mundur, jednak później, podczas II wojny światowej, nie ukrywała już swojej tożsamości i szkoliła kobiety w sztuce wojennej. Jedną z mniej znanych, ale równie odważnych postaci była Anna Szarzyńska-Rewska, która przyczyniła się do słynnego zamachu na Kutscherę, choć jej nazwisko popadło w zapomnienie.

Michał Wójcik, z imponującą zdolnością do ożywiania historii, po raz kolejny wciąga czytelników w świat pełen niebezpiecznych wyzwań i niesamowitych wyczynów kobiet-żołnierzy, które z zaangażowaniem i determinacją uczestniczyły w brutalnych potyczkach o wolność i sprawiedliwość. Jego dzieło odkrywa mało znany fragment polskiej historii, pokazując, że płeć nie stanowiła przeszkody, gdy chodziło o walkę za słuszną sprawę.