Córki stolicy

Warszawa, rok 1935, to miasto pełne kontrastów i różnorodnych historii. W jego sercu odnajdujemy Helenę, córkę antykwariusza, która z zaangażowaniem oddaje się sprawom społecznym. Jej odwaga pcha ją do udziału w protestach, a więzi rodzinne z żydowską społecznością są dla niej powodem do dumy.

Poldek marzy o karierze filmowej, ale jego ojciec, prowadzący zakład rękawiczniczy na Solcu, ma już dla niego zaplanowaną ścieżkę życiową. Jednak serce Poldka zaczyna bić szybciej dla Heleny, co może całkowicie odmienić jego dotychczasową egzystencję.

W tym samym mieście żyje Basia, szwaczka z Czerniakowa, która każdego dnia zmaga się z trudami biedy. Praca w zakładzie rękawiczniczym ledwie wystarcza na życie, ale Basia nie przestaje marzyć.

Janek, młodszy brat Poldka, czuje się zaniedbywany i niezauważany przez ojca. W przeciwieństwie do brata, jego relacje z otoczeniem są naznaczone poczuciem niesprawiedliwości. Przyjaźń z Basią staje się dla niego czymś więcej niż tylko ucieczką.

Wszystko toczy się w cieniu Konrada Wernera, znanego aktora, który, jak się okaże, odegra istotną rolę w życiu tej czwórki młodych ludzi.

Przenieście się więc do przedwojennej Warszawy, gdzie stukot końskich kopyt miesza się z wielokulturowym tłem tego niezwykłego miasta, które istnieje już tylko we wspomnieniach.