Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.






Nowa
Książka nowa.





Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.





Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.





Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Brytyjska monarchia od kuchni
DODAJ DO LISTY ŻYCZEŃ
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Życie brytyjskiej rodziny królewskiej niezmiennie przyciąga uwagę mediów, a miliony ludzi na całym świecie z fascynacją śledzą każdy nowy szczegół związany z codziennością mieszkańców Buckingham Palace. Członkowie rodziny królewskiej zasadniczo nie wykonują codziennych czynności samodzielnie. Nie gotują, nie ubierają się sami, nie przygotowują sobie napojów ani nie ścielą łóżek. Jest nawet mówione, że przyszły monarcha królestwa nie wyciska pasty do zębów z tubki, ponieważ to zadanie należy do jednego z jego kamerdynerów, który starannie nakłada pastę na szczoteczkę pochodzącą z dekoracyjnego srebrnego dozownika.
Jednak nie wszystkie historie o królewskim rozpieszczaniu są prawdziwe. Oficjalnie obalono legendę, jakoby książę Walii miał codziennie do wyboru siedem gotowanych jajek, ułożonych według stopnia ugotowania i oznaczonych cyframi wskazującymi czas gotowania, aby mógł wybrać to, które najbardziej mu odpowiada.
Społeczeństwo brytyjskie od wieków finansuje królewski dwór, który zatrudnia ogromne liczby kucharzy, pokojówek, lokajów, mamek, ogrodników, sekretarzy i wielu innych pracowników. Utrwalone przez pokolenia rytuały mają na celu ukazanie monarchy jako osoby wyjątkowej i ważniejszej niż ktokolwiek inny. Jednym z tradycyjnych sposobów jest dowodzenie, że codzienne czynności nie przystoją królowi czy królowej. Przykładem jest stanowisko pomocnicy odpowiedzialnej za podawanie wachlarza w sypialni, czy nalewanie wody do mycia rąk królowej, podczas gdy zdejmowanie królewskiego obuwia zlecone jest paziom.
Dziś wiele osób nadal dba o wygodę niewielkiej grupy osób z rodziny królewskiej. Liczba pracowników na przestrzeni lat wzrosła znacząco; dla porównania, za panowania Elżbiety II królewski dwór zatrudnia niemal 1200 osób, podczas gdy babka obecnej królowej, Wiktoria, potrzebowała ich około 921.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
nowa
9.05 zł
jak nowa

- niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania
- książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji
Wysyłka w ciągu 24h + czas dostawy
8.41 zł
dobry

- normalne ślady użytkowania wynikające z kartkowania podczas czytania
- brak większych uszkodzeń lub zagięć
Wysyłka w ciągu 24h + czas dostawy
widoczne ślady używania
Dostępna ilość 1
Uwaga została 1 szt.
Posiadamy 7 szt.
Życie brytyjskiej rodziny królewskiej niezmiennie przyciąga uwagę mediów, a miliony ludzi na całym świecie z fascynacją śledzą każdy nowy szczegół związany z codziennością mieszkańców Buckingham Palace. Członkowie rodziny królewskiej zasadniczo nie wykonują codziennych czynności samodzielnie. Nie gotują, nie ubierają się sami, nie przygotowują sobie napojów ani nie ścielą łóżek. Jest nawet mówione, że przyszły monarcha królestwa nie wyciska pasty do zębów z tubki, ponieważ to zadanie należy do jednego z jego kamerdynerów, który starannie nakłada pastę na szczoteczkę pochodzącą z dekoracyjnego srebrnego dozownika.
Jednak nie wszystkie historie o królewskim rozpieszczaniu są prawdziwe. Oficjalnie obalono legendę, jakoby książę Walii miał codziennie do wyboru siedem gotowanych jajek, ułożonych według stopnia ugotowania i oznaczonych cyframi wskazującymi czas gotowania, aby mógł wybrać to, które najbardziej mu odpowiada.
Społeczeństwo brytyjskie od wieków finansuje królewski dwór, który zatrudnia ogromne liczby kucharzy, pokojówek, lokajów, mamek, ogrodników, sekretarzy i wielu innych pracowników. Utrwalone przez pokolenia rytuały mają na celu ukazanie monarchy jako osoby wyjątkowej i ważniejszej niż ktokolwiek inny. Jednym z tradycyjnych sposobów jest dowodzenie, że codzienne czynności nie przystoją królowi czy królowej. Przykładem jest stanowisko pomocnicy odpowiedzialnej za podawanie wachlarza w sypialni, czy nalewanie wody do mycia rąk królowej, podczas gdy zdejmowanie królewskiego obuwia zlecone jest paziom.
Dziś wiele osób nadal dba o wygodę niewielkiej grupy osób z rodziny królewskiej. Liczba pracowników na przestrzeni lat wzrosła znacząco; dla porównania, za panowania Elżbiety II królewski dwór zatrudnia niemal 1200 osób, podczas gdy babka obecnej królowej, Wiktoria, potrzebowała ich około 921.