Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Boże Narodzenie
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"Pada śnieg, pada śnieg, dzwonią dzwonki sań..." – ileż można słuchać tego samego motywu w radiu? Od czterech tygodni wciąż ta sama melodia, a do Świąt pozostało jeszcze dwa tygodnie. Jakby nie dość było tych czekoladowych Mikołajów wystawianych tuż obok zniczy i wiązanek, obwieszczających nam – święta już za rogiem, więc porzućcie smutasą. Sam nie znoszę tej całej przedświątecznej gorączki! Wszystko krąży wokół jednego tematu tak długo, że gdy w końcu przychodzi Boże Narodzenie, można mieć tego serdecznie dość. Jedynym powodem, dla którego nie zrezygnuję z tego zamieszania, jest moja córka Andzia. Nie mogę jej przecież powiedzieć, że Mikołaj nie przyszedł, bo tata miał dość komercyjnej otoczki świąt. Znów wpiszę się w ten tradycyjny scenariusz, wytrzymam te kilka godzin, a przez następny rok będę miał spokój.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"Pada śnieg, pada śnieg, dzwonią dzwonki sań..." – ileż można słuchać tego samego motywu w radiu? Od czterech tygodni wciąż ta sama melodia, a do Świąt pozostało jeszcze dwa tygodnie. Jakby nie dość było tych czekoladowych Mikołajów wystawianych tuż obok zniczy i wiązanek, obwieszczających nam – święta już za rogiem, więc porzućcie smutasą. Sam nie znoszę tej całej przedświątecznej gorączki! Wszystko krąży wokół jednego tematu tak długo, że gdy w końcu przychodzi Boże Narodzenie, można mieć tego serdecznie dość. Jedynym powodem, dla którego nie zrezygnuję z tego zamieszania, jest moja córka Andzia. Nie mogę jej przecież powiedzieć, że Mikołaj nie przyszedł, bo tata miał dość komercyjnej otoczki świąt. Znów wpiszę się w ten tradycyjny scenariusz, wytrzymam te kilka godzin, a przez następny rok będę miał spokój.
