Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Boston Celtics, Larry Bird i czasy, które nie wrócą
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Przed pojawieniem się takich gwiazd jak LeBron James, triumfów Kobiego i Shaqa w Los Angeles Lakers czy dominacji Chicago Bulls prowadzonej przez Michaela Jordana, świeciła inna drużyna: Boston Celtics z Larrym Birdem w składzie.
W czasach, gdy zawodnicy dorabiali poza sezonem, a hale sportowe wypełniały kłęby dymu papierosowego, NBA lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych nie miała nic wspólnego z globalną marką pełną blichtru, którą znamy dzisiaj. Dan Shaughnessy, dołączając do zespołu dziennikarzy sportowych "Boston Globe", nie spodziewał się, że stanie się świadkiem transformacji ligi.
Sezon 1978-79 był dla Boston Celtics dramatyczny. Zespół skończył na jednym z najniższych miejsc, a wspomnienia o złotej erze z Billem Russellem i serią ośmiu mistrzostw NBA zdawały się już być tylko przeszłością. To wszystko zmieniło się z pojawieniem się w drużynie Larry’ego Birda, który dwa lata później doprowadził zespół do nowego triumfu.
Odnawiająca się legenda Boston Celtics, z Birdem, Kevinem McHale'em i Robertem Parishem na czele, zdobyła trzy tytuły mistrzowskie. Ich widowiskowa gra przyciągała na trybuny tłumy entuzjastów, a Larry Bird z Magicem Johnsonem tworzyli pojedynki, które elektryzowały setki tysięcy widzów.
Dan Shaughnessy znalazł się w sercu tego sportowego zawirowania. Jako dziennikarz stał się częścią drużyny, podróżując i żyjąc z zawodnikami na co dzień. Był naocznym świadkiem nie tylko rosnącej siły zespołu, ale także relacji międzyludzkich, powstających przyjaźni i rywalizacji pełnej wzajemnego szacunku.
To jego wspomnienia z epoki, która już nie powróci.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Przed pojawieniem się takich gwiazd jak LeBron James, triumfów Kobiego i Shaqa w Los Angeles Lakers czy dominacji Chicago Bulls prowadzonej przez Michaela Jordana, świeciła inna drużyna: Boston Celtics z Larrym Birdem w składzie.
W czasach, gdy zawodnicy dorabiali poza sezonem, a hale sportowe wypełniały kłęby dymu papierosowego, NBA lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych nie miała nic wspólnego z globalną marką pełną blichtru, którą znamy dzisiaj. Dan Shaughnessy, dołączając do zespołu dziennikarzy sportowych "Boston Globe", nie spodziewał się, że stanie się świadkiem transformacji ligi.
Sezon 1978-79 był dla Boston Celtics dramatyczny. Zespół skończył na jednym z najniższych miejsc, a wspomnienia o złotej erze z Billem Russellem i serią ośmiu mistrzostw NBA zdawały się już być tylko przeszłością. To wszystko zmieniło się z pojawieniem się w drużynie Larry’ego Birda, który dwa lata później doprowadził zespół do nowego triumfu.
Odnawiająca się legenda Boston Celtics, z Birdem, Kevinem McHale'em i Robertem Parishem na czele, zdobyła trzy tytuły mistrzowskie. Ich widowiskowa gra przyciągała na trybuny tłumy entuzjastów, a Larry Bird z Magicem Johnsonem tworzyli pojedynki, które elektryzowały setki tysięcy widzów.
Dan Shaughnessy znalazł się w sercu tego sportowego zawirowania. Jako dziennikarz stał się częścią drużyny, podróżując i żyjąc z zawodnikami na co dzień. Był naocznym świadkiem nie tylko rosnącej siły zespołu, ale także relacji międzyludzkich, powstających przyjaźni i rywalizacji pełnej wzajemnego szacunku.
To jego wspomnienia z epoki, która już nie powróci.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
