Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Bohaterska obrona Monte Cassino 1944. Aliancka kompromitacja na włoskiej ziemi
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Dr Katriel Ben Arie, urodzony w 1931 roku w Polsce, wyemigrował do Palestyny w 1947 roku. Po przyłączeniu się do izraelskich sił zbrojnych, podjął studia slawistyczne na renomowanej Sorbonie, gdzie zdobył dyplom w 1964 roku. Dalsze kształcenie obejmowało historię wojskowości na Uniwersytecie w Tel Awiwie, gdzie w 1978 roku uzyskał habilitację. Jako major rezerwy izraelskiego wojska, miał wpływ na wiele historycznych wydarzeń wojennych.
Jednym z dramatycznych momentów, które wpisały się w pamięć, była sytuacja, gdy kapitan Foltin, w obliczu nalotu o godzinie 8.30, zadecydował o natychmiastowym ewakuowaniu swoich żołnierzy z piwnic hotelowych do jaskini na zboczu pobliskiej góry. Dzięki temu 6. Kompania oraz dowództwo batalionu zostały uchronione przed wyniszczeniem, co umożliwiło późniejsze podjęcie skutecznego oporu. Niestety, niewielu żołnierzy 2. Batalionu 3. Pułku Spadochronowego miało tyle szczęścia – ocalało zaledwie około 160 osób.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Dr Katriel Ben Arie, urodzony w 1931 roku w Polsce, wyemigrował do Palestyny w 1947 roku. Po przyłączeniu się do izraelskich sił zbrojnych, podjął studia slawistyczne na renomowanej Sorbonie, gdzie zdobył dyplom w 1964 roku. Dalsze kształcenie obejmowało historię wojskowości na Uniwersytecie w Tel Awiwie, gdzie w 1978 roku uzyskał habilitację. Jako major rezerwy izraelskiego wojska, miał wpływ na wiele historycznych wydarzeń wojennych.
Jednym z dramatycznych momentów, które wpisały się w pamięć, była sytuacja, gdy kapitan Foltin, w obliczu nalotu o godzinie 8.30, zadecydował o natychmiastowym ewakuowaniu swoich żołnierzy z piwnic hotelowych do jaskini na zboczu pobliskiej góry. Dzięki temu 6. Kompania oraz dowództwo batalionu zostały uchronione przed wyniszczeniem, co umożliwiło późniejsze podjęcie skutecznego oporu. Niestety, niewielu żołnierzy 2. Batalionu 3. Pułku Spadochronowego miało tyle szczęścia – ocalało zaledwie około 160 osób.
