Aleuty, Wyspy Gilberta i Marshalla

Arena działań wojennych na Aleutach w regionie Pacyfiku mogłaby być równie dobrze nazwana teatrem militarnych frustracji. Żaden z admirałów ani generałów obu stron, poza komandorem McMorrisem, nie zyskał tam rozgłosu ani sukcesów. Żadna z operacji w tym regionie nie przyniosła znaczących efektów ani nie wpłynęła na przebieg całej wojny. Zarówno marynarze, jak i żołnierze oraz piloci nie znosili służby w tym wiecznie mglistym i zaśnieżonym rejonie, który jedynie nieznacznie przewyższał przydział do jednostki karnej. Obie strony konfliktu byłyby skłonne ofiarować wiele, aby pozostawić Aleuty w rękach tubylców do zakończenia działań wojennych.