Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Znajdę cię, córeczko
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Książka, która jest częścią serii Wielkie Litery, została zaprojektowana z myślą o seniorach i osobach z problemami ze wzrokiem, oferując duży, czytelny druk. "PIĘĆ MINUT, TAK NIEWIELE..." to historia pełna emocji i dramatycznych zwrotów, w której centralnym punktem jest tragiczne zdarzenie na bałtyckiej plaży w słoneczne lato. Dwuletnia Marysia znika w okolicznościach sugerujących utonięcie, jednak jej ciała nie udaje się odnaleźć. Dla rodziców dziewczynki to nie tylko czas ogromnego bólu, ale także ujawniania najgłębszych tajemnic, jak również stawiania czoła fali krytyki ze strony internetowych komentatorów. Gdy po trzech latach przypadkowo natrafiają na dziecko, które przypomina ich zaginioną córkę, stają przed trudnym wyborem: czy zaufać intuicji i podążać za przeczuciem, które łamie zasady logiki i zdrowego rozsądku? Czy możliwe jest ponowne zaufanie komuś, kto raz już zawiódł ich zaufanie?
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Książka, która jest częścią serii Wielkie Litery, została zaprojektowana z myślą o seniorach i osobach z problemami ze wzrokiem, oferując duży, czytelny druk. "PIĘĆ MINUT, TAK NIEWIELE..." to historia pełna emocji i dramatycznych zwrotów, w której centralnym punktem jest tragiczne zdarzenie na bałtyckiej plaży w słoneczne lato. Dwuletnia Marysia znika w okolicznościach sugerujących utonięcie, jednak jej ciała nie udaje się odnaleźć. Dla rodziców dziewczynki to nie tylko czas ogromnego bólu, ale także ujawniania najgłębszych tajemnic, jak również stawiania czoła fali krytyki ze strony internetowych komentatorów. Gdy po trzech latach przypadkowo natrafiają na dziecko, które przypomina ich zaginioną córkę, stają przed trudnym wyborem: czy zaufać intuicji i podążać za przeczuciem, które łamie zasady logiki i zdrowego rozsądku? Czy możliwe jest ponowne zaufanie komuś, kto raz już zawiódł ich zaufanie?
