Książka - Zmorojewo

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

Zmorojewo

Zmorojewo

Masz tę lub inne książki?

Sprzedaj je u nas

To szkatułkowa powieść autorstwa Jakuba Żulczyka, zawierająca elementy grozy, humoru i romansu, za sprawą której czytelnik może się przenieść w niezwykły świat pełen niecodziennych idei. Głównym bohaterem jest piętnastoletni Tytus, prawdziwy entuzjasta horrorów, gier wideo i zjawisk paranormalnych. Początkowo wydaje się, że wakacje, które spędzi u dziadków w Głuszycach, będą wyjątkowo monotonne. Wszystko zmienia się, gdy chłopak spotyka Ankę, odważną i zbuntowaną nastolatkę.

Tymczasem w mazurskich lasach zaczyna manifestować się nieokreślone Zło, o którym od lat krążą różne legendy wśród mieszkańców. Sprawy przybierają niebezpieczny obrót, gdy ludzie zaczynają ginąć, a dziwne wydarzenia przyciągają uwagę mieszkańców. Tytus i Anka, mimo licznych zagrożeń, podejmują próbę odkrycia tajemnicy miasteczka-widma, którego fotografie zaczęły pojawiać się w internecie. Jednocześnie, w ich ślady podążają Strzępowaty i Gangrena - poplecznicy Zła, którzy pragną zdobyć Trzy Klucze umożliwiające im kontrolę nad światem. Przełamanie dominacji ciemności, której przewodzi mroczny Leszy, możliwe jest jedynie dzięki tajemniczemu potomstwu Strażnika Dobra.

Jakub Żulczyk wykreował galerię upiornych postaci, które mają zamiar przeniknąć do naszego świata, a z którymi nikt nie chciałby się zetknąć na własnej drodze. Zapowiedzią dalszych emocji jest kontynuacja przygód Tytusa i Anki, zatytułowana Świątynia, która pojawi się w księgarniach w kwietniu 2019 roku.

Wybierz stan zużycia:

WIĘCEJ O SKALI

To szkatułkowa powieść autorstwa Jakuba Żulczyka, zawierająca elementy grozy, humoru i romansu, za sprawą której czytelnik może się przenieść w niezwykły świat pełen niecodziennych idei. Głównym bohaterem jest piętnastoletni Tytus, prawdziwy entuzjasta horrorów, gier wideo i zjawisk paranormalnych. Początkowo wydaje się, że wakacje, które spędzi u dziadków w Głuszycach, będą wyjątkowo monotonne. Wszystko zmienia się, gdy chłopak spotyka Ankę, odważną i zbuntowaną nastolatkę.

Tymczasem w mazurskich lasach zaczyna manifestować się nieokreślone Zło, o którym od lat krążą różne legendy wśród mieszkańców. Sprawy przybierają niebezpieczny obrót, gdy ludzie zaczynają ginąć, a dziwne wydarzenia przyciągają uwagę mieszkańców. Tytus i Anka, mimo licznych zagrożeń, podejmują próbę odkrycia tajemnicy miasteczka-widma, którego fotografie zaczęły pojawiać się w internecie. Jednocześnie, w ich ślady podążają Strzępowaty i Gangrena - poplecznicy Zła, którzy pragną zdobyć Trzy Klucze umożliwiające im kontrolę nad światem. Przełamanie dominacji ciemności, której przewodzi mroczny Leszy, możliwe jest jedynie dzięki tajemniczemu potomstwu Strażnika Dobra.

Jakub Żulczyk wykreował galerię upiornych postaci, które mają zamiar przeniknąć do naszego świata, a z którymi nikt nie chciałby się zetknąć na własnej drodze. Zapowiedzią dalszych emocji jest kontynuacja przygód Tytusa i Anki, zatytułowana Świątynia, która pojawi się w księgarniach w kwietniu 2019 roku.

Szczegóły

Opinie

Książki autora

Podobne

Dla Ciebie

Książki z kategorii

Dostawa i płatność

Szczegóły

Cena: - zł
Okładka: Miękka
Ilość stron: 496
Rok wydania: 2018
Rozmiar: 135 × 210 mm
ID: 9788326827129
Autorzy:
Wydawnictwo:

Inne książki: Jakub Żulczyk

Podobne produkty

Może Ci się spodobać

Inne książki z tej samej kategorii

Opinie użytkowników
4.3
4 oceny i 4 recenzje
Reviews Reward Icon

Napisz opinię o książce i wygraj nagrodę!

W każdym miesiącu wybieramy najlepsze opinie i nagradzamy recenzentów.

Dowiedz się więcej

Wartość nagród w tym miesiącu

880 zł

Dodana przez Klaudia S. w dniu 21.12.2022
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Przyznam, że nie jestem grupą docelową, którą za cel obrał sobie z pewnością Jakub Żulczyk pisząc swoje powieści "Zmorojewo" i "Świątynia". To raczej książki skierowane do nieco młodszych czytelników, fanów fantastyki, horrorów i rodzimych wierzeń. Zdecydowałam się na przeczytanie pierwszej z nich. Dlaczego ja trafiłam na nią dopiero teraz?
To nie jest tak, że książka ta, z racji że jest skierowana do osób młodszych jest infantylna i dziecinna. Nie jest też ugrzeczniona i pokorna. Raczej ma ona posmak serialu "Stranger Things", czyli opowieści o młodych ludziach, ale skierowanej do wszystkich. Początek jest dość dziwny, ale akcja się rozkręca i w powieści bardzo dużo się dzieje, nie ma więc mowy o zbędnym zanudzaniu czytelnika, co z pewnością spodoba się młodszym, niecierpliwym czytającym. Również bohater może być dla nich bardziej przemawiający - Tytus to piętnastolatek zakochany w grach wideo, horrorach i zjawiskach nadprzyrodzonych. Nie można go zakwalifikować jako kujona, bo nie uczy się najlepiej. Przyjeżdża on do Głuszyc, do dziadków, gdzie spędzić ma najbardziej nieciekawe wakacje w swoim życiu. Wszystko się jednak odmienia, gdy odnajduje informacje o mieście-widmo, zlokalizowanej koło Kolonii Głuszyce. Chcąc odnaleźć miasto, tytułowe Zmorojewo, pakuje się w kłopoty i wciągnięty zostaje w walkę ze złem. Mamy więc w książce Jakuba Żulczyka dość ciekawy zaczątek historii, która wkrótce się rozwija i rozszerza o kolejne wątki i wypadki. Fabuła jest rozbudowana, przemyślana, pojawiają się ciekawe postacie i motywy zaczerpnięte z lokalnych mitów i wierzeń. Pojawia się więc i Twardowski, i Strzępiasty, i Baba-Jaga - cała plejada najróżniejszych fantastycznych postaci. Opowieść miewa momenty mroczne, przesiąknięta jest klimatem grozy i fantastyki, często porównania same nasuwały prozę Stephena Kinga.
Nie ma więc mowy o nudzie i bezpiecznej, spokojnej literaturze, która będzie bajką czytaną na dobranoc. "Zmorojewo" to w sumie dość dojrzała pozycja, jak na książkę skierowaną do młodzieży. Polecam, a sama nie mogę się doczekać, aż będę mogła przeczytać kontynuację przygód Tytusa w "Świątyni". Bardzo dobra lektura.
Dodana przez Szymon P. w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Na początku należy stwierdzić - to zupełnie inna powieść Żulczyka, nie podobna do żadnych z jego dotychczasowych dokonań. Autor "Radia Armagedon" pokazuje zupełnie nowe oblicze i udowadnia, że jest w stanie poruszać się w różnych gatunkach. "Zmorojewo" to wyjątkowo dobrze napisana powieść dla młodzieży z elementami fantastyki i grozy. To co jest jednak dla jego wszystkich dzieł charakterystyczne to pewne oswajanie/pokonywanie zła i kontakt z mrokiem - czy mówimy tutaj o alkoholiku z "Informacji zwrotnej", czy o warszawskim dilerze ze "Ślepnąc od świateł", czy o piętnastoletnim Tytusie, fanie zjawisk paranormalnych i gier komputerowych z powyższej książki.
Powieść skrojona jest po części po schematach, ale są to schematy zaczerpnięte z najwybitniejszych filmów nowej przygody. Mamy więc bohatera-ekscentryka, który trafia do miejsca, w którym nie chce przebywać - Tytus przyjeżdża na małą wieś do gospodarstwa dziadków, w którym okropnie się nudzi. Spotyka dziwaczną i pełną energii rówieśniczkę, Ankę. Wkrótce oboje trafiają na trop dziwnych zaginięć we wsi. Okazuje się, że w lesie grasuje zło i bohaterowie będą musieli mu stawić czoła. Mamy więc tutaj klasyczną opowieść, w której tak naprawdę warzą się losy całego świata. Nic nowego, nic specjalnie oryginalnego, ale powieść i tak czyta się znakomicie. Akcja jest wartka, ciekawa, pełna zaskakujących zwrotów akcji. Na pochwałę zasługuje też język jakim w "Zmorojewie" posługuje się Żulczyk. Autor po raz pierwszy ucieka od nadużywania ostrych przekleństw, ale zachowuje przy tym całą barwę stylu jakim posługiwał się w poprzednich książkach. Obawiałem się, że z racji do kogo kierowana jest powieść, język będzie znacznie wykastrowany. Jest więc dobrze, zachowawczo, ale nadal barwnie.
Drobną cechą, którą uważam za plus jest projekt okładki. Naprawdę przyjemnie będzie posiadać książkę z tak ładną ilustracją na okładce. Ta okładka była zresztą jednym z powodów, dla których ją kupiłem. Mała rzecz, a cieszy.
Szczerze polecam książkę, można całkiem dobrze się przy niej bawić. Na pewno jest to idealny prezent dla nastolatków. Moim zdaniem warto "Zmorojewo" przeczytać.
Dodana przez Regina K. w dniu 10.07.2024
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Przyznam, że nie jestem grupą docelową, którą za cel obrał sobie z pewnością Jakub Żulczyk pisząc swoje powieści "Zmorojewo" i "Świątynia". To raczej książki skierowane do nieco młodszych czytelników, fanów fantastyki, horrorów i rodzimych wierzeń. Zdecydowałam się na przeczytanie pierwszej z nich. Dlaczego ja trafiłam na nią dopiero teraz?
To nie jest tak, że książka ta, z racji że jest skierowana do osób młodszych jest infantylna i dziecinna. Nie jest też ugrzeczniona i pokorna. Raczej ma ona posmak serialu "Stranger Things", czyli opowieści o młodych ludziach, ale skierowanej do wszystkich. Początek jest dość dziwny, ale akcja się rozkręca i w powieści bardzo dużo się dzieje, nie ma więc mowy o zbędnym zanudzaniu czytelnika, co z pewnością spodoba się młodszym, niecierpliwym czytającym. Również bohater może być dla nich bardziej przemawiający - Tytus to piętnastolatek zakochany w grach wideo, horrorach i zjawiskach nadprzyrodzonych. Nie można go zakwalifikować jako kujona, bo nie uczy się najlepiej. Przyjeżdża on do Głuszyc, do dziadków, gdzie spędzić ma najbardziej nieciekawe wakacje w swoim życiu. Wszystko się jednak odmienia, gdy odnajduje informacje o mieście-widmo, zlokalizowanej koło Kolonii Głuszyce. Chcąc odnaleźć miasto, tytułowe Zmorojewo, pakuje się w kłopoty i wciągnięty zostaje w walkę ze złem. Mamy więc w książce Jakuba Żulczyka dość ciekawy zaczątek historii, która wkrótce się rozwija i rozszerza o kolejne wątki i wypadki. Fabuła jest rozbudowana, przemyślana, pojawiają się ciekawe postacie i motywy zaczerpnięte z lokalnych mitów i wierzeń. Pojawia się więc i Twardowski, i Strzępiasty, i Baba-Jaga - cała plejada najróżniejszych fantastycznych postaci. Opowieść miewa momenty mroczne, przesiąknięta jest klimatem grozy i fantastyki, często porównania same nasuwały prozę Stephena Kinga.
Nie ma więc mowy o nudzie i bezpiecznej, spokojnej literaturze, która będzie bajką czytaną na dobranoc. "Zmorojewo" to w sumie dość dojrzała pozycja, jak na książkę skierowaną do młodzieży. Polecam, a sama nie mogę się doczekać, aż będę mogła przeczytać kontynuację przygód Tytusa w "Świątyni". Bardzo dobra lektura.
Dodana przez Danuta P. w dniu 23.02.2023
ikona zweryfikowanego zakupu Opinia użytkownika sklepu
Na początku należy stwierdzić - to zupełnie inna powieść Żulczyka, nie podobna do żadnych z jego dotychczasowych dokonań. Autor "Radia Armagedon" pokazuje zupełnie nowe oblicze i udowadnia, że jest w stanie poruszać się w różnych gatunkach. "Zmorojewo" to wyjątkowo dobrze napisana powieść dla młodzieży z elementami fantastyki i grozy. To co jest jednak dla jego wszystkich dzieł charakterystyczne to pewne oswajanie/pokonywanie zła i kontakt z mrokiem - czy mówimy tutaj o alkoholiku z "Informacji zwrotnej", czy o warszawskim dilerze ze "Ślepnąc od świateł", czy o piętnastoletnim Tytusie, fanie zjawisk paranormalnych i gier komputerowych z powyższej książki.
Powieść skrojona jest po części po schematach, ale są to schematy zaczerpnięte z najwybitniejszych filmów nowej przygody. Mamy więc bohatera-ekscentryka, który trafia do miejsca, w którym nie chce przebywać - Tytus przyjeżdża na małą wieś do gospodarstwa dziadków, w którym okropnie się nudzi. Spotyka dziwaczną i pełną energii rówieśniczkę, Ankę. Wkrótce oboje trafiają na trop dziwnych zaginięć we wsi. Okazuje się, że w lesie grasuje zło i bohaterowie będą musieli mu stawić czoła. Mamy więc tutaj klasyczną opowieść, w której tak naprawdę warzą się losy całego świata. Nic nowego, nic specjalnie oryginalnego, ale powieść i tak czyta się znakomicie. Akcja jest wartka, ciekawa, pełna zaskakujących zwrotów akcji. Na pochwałę zasługuje też język jakim w "Zmorojewie" posługuje się Żulczyk. Autor po raz pierwszy ucieka od nadużywania ostrych przekleństw, ale zachowuje przy tym całą barwę stylu jakim posługiwał się w poprzednich książkach. Obawiałem się, że z racji do kogo kierowana jest powieść, język będzie znacznie wykastrowany. Jest więc dobrze, zachowawczo, ale nadal barwnie.
Drobną cechą, którą uważam za plus jest projekt okładki. Naprawdę przyjemnie będzie posiadać książkę z tak ładną ilustracją na okładce. Ta okładka była zresztą jednym z powodów, dla których ją kupiłem. Mała rzecz, a cieszy.
Szczerze polecam książkę, można całkiem dobrze się przy niej bawić. Na pewno jest to idealny prezent dla nastolatków. Moim zdaniem warto "Zmorojewo" przeczytać.
Napisz opinię i wygraj nagrodę!
Twoja ocena to:
wybierz ocenę 0
Treść musi mieć więcej niż 50 i mniej niż 20000 znaków

Dodaj swoją opinię

Zaloguj się na swoje konto, aby mieć możliwość dodawania opinii.

Czy chcesz zostawić tylko ocenę?

Dodanie samej oceny o książce nie jest brane pod uwagę podczas losowania nagród. By mieć szansę na otrzymanie nagrody musisz napisać opinię o książce.

Już oceniłeś/zrecenzowałeś te książkę w przeszłości.

Możliwe jest dodanie tylko jednej recenzji do każdej z książek.

Sposoby dostawy

Płatne z góry

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

ORLEN Paczka

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty DHL BOX 24/7 i punkty POP

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

DPD Pickup Automaty i Punkty Odbioru

9.99 zł

Darmowa od 190 zł

Automaty Orlen Paczka, sklepy Żabka i inne

12.99 zł

Darmowa od 190 zł

GLS U Ciebie - Kurier

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DPD

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier InPost

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Pocztex Kurier

13.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier DHL

14.99 zł

Darmowa od 190 zł

Kurier GLS - kraje UE

69.00 zł

Punkt odbioru (Dębica)

2.99 zł

Darmowa od 190 zł

Płatne przy odbiorze

Kurier GLS pobranie

23.99 zł

Sposoby płatności

Płatność z góry

Przedpłata

platnosc

Zwykły przelew info