Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Złe
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
"The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing." - Edmund Burke
Baskin Zachodnie, malownicze miasteczko położone nad polskim wybrzeżem, skrywa w swoich granicach mroczne tajemnice. To miejsce, gdzie ludzie doświadczają zła, jakie niosą ze sobą wyłącznie inni ludzie, bez udziału nadnaturalnych demonów czy diabłów.
To historia jednego dnia z życia rodziny Jasińskich, który jawi się jako dwadzieścia cztery godziny pełne okrutnej rzeczywistości, prawdziwej dla wielu miejsc w Polsce. Głowa rodziny, Andrzej, walczy z alkoholizmem, stając się oprawcą. Iwona, jego żona, jest uwikłana w przemoc domową. Ich dzieci - Justyna, Kryspin i Michał - dźwigają ciężar psychicznych i fizycznych ran, starając się pragnąć normalności, choć to tylko odległe marzenie. Tomasz, Marcin i Krzysztof są niezamierzonymi świadkami tej dramatycznej codzienności.
Michał Chmielewski stworzył opowieść, która mogłaby przypominać polską wersję "Fargo", dzieło Coenów. Jego styl jest surowy, pozbawiony zbędnej ornamentyki, a jednocześnie wciągający. Za jego piórem kryje się bezlitosna wizja małomiasteczkowej codzienności, w której przemoc domowa, okrucieństwo rodziców i złamane dzieciństwo potrafią stać się nieodłącznym elementem życia. Akcja książki rozgrywa się w ciągu jednego dnia, jednak jej echa pozostają na dużo dłużej.
Jan Krasnowolski, znany autor "Klatki", podkreśla realistyczne odmalowanie mniejszej sceny życia, które przywodzi na myśl twórczość Jacka Ketchuma. Dawid Kain, pisarz "Fobii" i "Kotku, jestem w ogniu", wskazuje na emocjonalne wyzwania, jakie niesie ze sobą ta lektura, porównując je do emocji po zjeździe z rollercoastera.
Chmielewski w "Złym" bada historie niespełnionej miłości, złych decyzji i ich bolesnych konsekwencji. Bohaterowie jego opowieści nieustannie szukają odrobiny ciepła, mimo że dawno zapomnieli, czym tak naprawdę jest miłość. Poprzez powolne odkrywanie ich przeżyć i tajemnic, autor w mądry sposób stopniuje napięcie, oferując czytelnikowi niezwykle wciągającą lekturę.
Marcin Jamiołkowski, twórca "Okupu krwi" i "Kellera", zauważa, jak dobrze napisana jest ta książka, co tylko potwierdza, że Chmielewski ma ogromny talent do tworzenia skomplikowanych, zajmujących narracji.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
"The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing." - Edmund Burke
Baskin Zachodnie, malownicze miasteczko położone nad polskim wybrzeżem, skrywa w swoich granicach mroczne tajemnice. To miejsce, gdzie ludzie doświadczają zła, jakie niosą ze sobą wyłącznie inni ludzie, bez udziału nadnaturalnych demonów czy diabłów.
To historia jednego dnia z życia rodziny Jasińskich, który jawi się jako dwadzieścia cztery godziny pełne okrutnej rzeczywistości, prawdziwej dla wielu miejsc w Polsce. Głowa rodziny, Andrzej, walczy z alkoholizmem, stając się oprawcą. Iwona, jego żona, jest uwikłana w przemoc domową. Ich dzieci - Justyna, Kryspin i Michał - dźwigają ciężar psychicznych i fizycznych ran, starając się pragnąć normalności, choć to tylko odległe marzenie. Tomasz, Marcin i Krzysztof są niezamierzonymi świadkami tej dramatycznej codzienności.
Michał Chmielewski stworzył opowieść, która mogłaby przypominać polską wersję "Fargo", dzieło Coenów. Jego styl jest surowy, pozbawiony zbędnej ornamentyki, a jednocześnie wciągający. Za jego piórem kryje się bezlitosna wizja małomiasteczkowej codzienności, w której przemoc domowa, okrucieństwo rodziców i złamane dzieciństwo potrafią stać się nieodłącznym elementem życia. Akcja książki rozgrywa się w ciągu jednego dnia, jednak jej echa pozostają na dużo dłużej.
Jan Krasnowolski, znany autor "Klatki", podkreśla realistyczne odmalowanie mniejszej sceny życia, które przywodzi na myśl twórczość Jacka Ketchuma. Dawid Kain, pisarz "Fobii" i "Kotku, jestem w ogniu", wskazuje na emocjonalne wyzwania, jakie niesie ze sobą ta lektura, porównując je do emocji po zjeździe z rollercoastera.
Chmielewski w "Złym" bada historie niespełnionej miłości, złych decyzji i ich bolesnych konsekwencji. Bohaterowie jego opowieści nieustannie szukają odrobiny ciepła, mimo że dawno zapomnieli, czym tak naprawdę jest miłość. Poprzez powolne odkrywanie ich przeżyć i tajemnic, autor w mądry sposób stopniuje napięcie, oferując czytelnikowi niezwykle wciągającą lekturę.
Marcin Jamiołkowski, twórca "Okupu krwi" i "Kellera", zauważa, jak dobrze napisana jest ta książka, co tylko potwierdza, że Chmielewski ma ogromny talent do tworzenia skomplikowanych, zajmujących narracji.
