Złe

Gdyby dobrzy ludzie pozostawali bierni, zło miałoby przestrzeń, by się rozprzestrzeniać – przypomina słynna myśl Edmunda Burke'a. W malowniczym Baskinie Zachodnim, niewielkiej miejscowości na polskim wybrzeżu, zgromadzone jest wielkie zło wynikające jedynie z ludzkich działań – tu demony i siły nadprzyrodzone nie odgrywają żadnej roli.

Skupiamy się na dwudziestu czterech godzinach z życia rodziny Jasińskich – to czas pełen bólu, choć niestety typowy dla wielu rodzin w kraju. Andrzej, ojciec, to człowiek uzależniony od alkoholu i tyran domowy. Iwona, jego żona, cierpiąca ofiara jego agresji. Dzieci: Justyna, Kryspin i Michał, są ofiarami zarówno fizycznych, jak i emocjonalnych krzywd, dla których wizja normalnego życia jawi się jako niedoścignione pragnienie. Obok nich są Tomasz, Marcin i Krzysztof, nieświadomi świadkowie osobistego dramatu tej rodziny.

Ta opowieść porównywana bywa do kultowego "Fargo" braci Coen. Coenowie z pewnością dostrzegliby w niej potencjał na mocną, realistyczną opowieść o ludzkiej bezwzględności.