Zew nicości

Ludivine Vancker oraz jej zespół z paryskiego wydziału śledczego stają przed trudnym zadaniem odkrycia tożsamości tajemniczego mordercy, który nie pozostawia ani jednego śladu. Gdy francuskie tajne służby angażują się w dochodzenie, szybko pojawiają się podejrzenia o seryjne morderstwa i akty terroryzmu.

Vancker, porucznik żandarmerii, jeszcze nie zdołała w pełni przezwyciężyć traumy z poprzedniej sprawy, gdy na torach kolejowych zostaje znalezione ciało nieznanego mężczyzny. Obok zwłok odkryto torbę wypełnioną narkotykami, co stawia pod znakiem zapytania teorię o zwykłym sporze handlarzy. Dzięki FAED (automatycznemu systemowi identyfikacji daktyloskopijnej) tożsamość zmarłego zostaje szybko ustalona – to Laurent Brach, który, mimo serii wcześniejszych wykroczeń, po wyjściu z więzienia wydawał się prowadzić uczciwe życie. Jednak w miarę postępu śledztwa odkrywana jest możliwość, że podczas odsiadki mógł przyswoić sobie radykalne poglądy.

Seria dziwacznych zabójstw trwa nadal, a chociaż niektóre zdarzenia przypominają działania seryjnego mordercy, inne wskazują na islamski ekstremizm. Śledztwo zyskuje nowego uczestnika – Marca Tallec, agenta DGSI, Dyrekcji Generalnej Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Pracując nad sprawą, zespół mierzy się z takimi zagadnieniami jak tajne operacje, bezpieczeństwo wewnętrzne, dążenie do destrukcji, osłabienie wolnej woli oraz rozróżnianie dobra od zła.