Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Zdrowy umysł w sieci algorytmów
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Wyobraźmy sobie sytuację, w której jedna z kawiarni wyeliminowała wszystkich konkurentów, oferując darmową kawę, co sprawia, że jesteśmy zmuszeni odwiedzać właśnie to miejsce. W trakcie przyjemnych rozmów z przyjaciółmi przy stolikach kryją się podsłuchy i kamery, starannie rejestrujące nasze dyskusje i obecność. W dodatku przestrzeń jest wypełniona sprzedawcami opłacającymi naszą kawę, ale nieustannie przerywającymi naszą ciszę propozycjami zakupu ich produktów i usług. W rzeczywistości, to oni, a nie my, są głównymi klientami kawiarni. Tak właśnie działają media społecznościowe.
Czy naprawdę powierzymy komputerom prawo do decydowania o naszych osobistych sprawach? Zdecydowanie nie powinniśmy. Mądrość polega na tym, by nie ufać bezrefleksyjnie technologii, ale też nie popadać w przesadną podejrzliwość. Ważne jest zrozumienie rzeczywistych możliwości sztucznej inteligencji i oddzielenie ich od marketinowych chwytów i pseudo-naukowych obietnic. Chodzi również o to, by zachować kontrolę nad urządzeniami, którymi się posługujemy.
Najważniejsze jednak to nie zatracić zdolności do samodzielnego myślenia w świecie, który stara się myśleć za nas.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Wyobraźmy sobie sytuację, w której jedna z kawiarni wyeliminowała wszystkich konkurentów, oferując darmową kawę, co sprawia, że jesteśmy zmuszeni odwiedzać właśnie to miejsce. W trakcie przyjemnych rozmów z przyjaciółmi przy stolikach kryją się podsłuchy i kamery, starannie rejestrujące nasze dyskusje i obecność. W dodatku przestrzeń jest wypełniona sprzedawcami opłacającymi naszą kawę, ale nieustannie przerywającymi naszą ciszę propozycjami zakupu ich produktów i usług. W rzeczywistości, to oni, a nie my, są głównymi klientami kawiarni. Tak właśnie działają media społecznościowe.
Czy naprawdę powierzymy komputerom prawo do decydowania o naszych osobistych sprawach? Zdecydowanie nie powinniśmy. Mądrość polega na tym, by nie ufać bezrefleksyjnie technologii, ale też nie popadać w przesadną podejrzliwość. Ważne jest zrozumienie rzeczywistych możliwości sztucznej inteligencji i oddzielenie ich od marketinowych chwytów i pseudo-naukowych obietnic. Chodzi również o to, by zachować kontrolę nad urządzeniami, którymi się posługujemy.
Najważniejsze jednak to nie zatracić zdolności do samodzielnego myślenia w świecie, który stara się myśleć za nas.
