Stan książek
Nasze książki są dokładnie sprawdzone i jasno określamy stan każdej z nich.
Nowa
Książka nowa.
Używany - jak nowa
Niezauważalne lub prawie niezauważalne ślady używania. Książkę ciężko odróżnić od nowej pozycji.
Używany - dobry
Normalne ślady używania wynikające z kartkowania podczas czytania, brak większych uszkodzeń lub zagięć.
Używany - widoczne ślady użytkowania
zagięte rogi, przyniszczona okładka, książka posiada wszystkie strony.
Z letnikami nad Pilicę
Masz tę lub inne książki?
Sprzedaj je u nas
Czas oderwać się od codziennych obowiązków i zaczerpnąć świeżego powietrza, przenosząc się do czasów, kiedy letnia wyprawa nad Pilicę była popularnym sposobem na relaks. Przyciągały tam cudowne przyrodnicze krajobrazy, urok rzeki, która zachęcała do pływania, i urokliwe drewniane wille. Nie brakowało serdecznego towarzystwa, a dla chętnych czekała także wyprawa parowcem po rzece. W książce autorstwa Andrzeja Kobalczyka, pt. "Z letnikami nad Pilicę", przenosimy się w podróż do tych urokliwych nadpilickich letnisk.
Pod koniec XIX wieku aż do II wojny światowej miejsca takie jak Inowłódz, Nowy Port, Brzustówka, Smardzewice, Nagórzyce, Barkowice Mokre, czy Podklasztorze pod Sulejowem przyciągały spragnionych odpoczynku letników. To w tych "letniskach" znajdowali wytchnienie mniej zamożni przedsiębiorcy, kupcy oraz urzędnicy z Tomaszowa, Łodzi, a nawet Warszawy. Do Inowłodza właściciel Stacji Klimatyczno-Leśnej sprowadził parowiec o nazwie Pilica, co dodatkowo wzbogacało ofertę atrakcji.
Andrzejowi Kobalczykowi udało się ożywić dawną atmosferę tych letnich wypraw dzięki niepublikowanym dotąd materiałom z przełomu XIX i XX wieku. Wśród źródeł znajdują się ogłoszenia prasowe, listy letników kierowane do lokalnych gazet i czasopism, m.in. łódzkich, piotrkowskich i warszawskich. Książka może poszczycić się nie tylko ciekawą narracją, ale również bogatą szatą graficzną w postaci archiwalnych fotografii, oryginalnych folderów reklamowych, map oraz rycin.
Wybierz stan zużycia:
WIĘCEJ O SKALI
Czas oderwać się od codziennych obowiązków i zaczerpnąć świeżego powietrza, przenosząc się do czasów, kiedy letnia wyprawa nad Pilicę była popularnym sposobem na relaks. Przyciągały tam cudowne przyrodnicze krajobrazy, urok rzeki, która zachęcała do pływania, i urokliwe drewniane wille. Nie brakowało serdecznego towarzystwa, a dla chętnych czekała także wyprawa parowcem po rzece. W książce autorstwa Andrzeja Kobalczyka, pt. "Z letnikami nad Pilicę", przenosimy się w podróż do tych urokliwych nadpilickich letnisk.
Pod koniec XIX wieku aż do II wojny światowej miejsca takie jak Inowłódz, Nowy Port, Brzustówka, Smardzewice, Nagórzyce, Barkowice Mokre, czy Podklasztorze pod Sulejowem przyciągały spragnionych odpoczynku letników. To w tych "letniskach" znajdowali wytchnienie mniej zamożni przedsiębiorcy, kupcy oraz urzędnicy z Tomaszowa, Łodzi, a nawet Warszawy. Do Inowłodza właściciel Stacji Klimatyczno-Leśnej sprowadził parowiec o nazwie Pilica, co dodatkowo wzbogacało ofertę atrakcji.
Andrzejowi Kobalczykowi udało się ożywić dawną atmosferę tych letnich wypraw dzięki niepublikowanym dotąd materiałom z przełomu XIX i XX wieku. Wśród źródeł znajdują się ogłoszenia prasowe, listy letników kierowane do lokalnych gazet i czasopism, m.in. łódzkich, piotrkowskich i warszawskich. Książka może poszczycić się nie tylko ciekawą narracją, ale również bogatą szatą graficzną w postaci archiwalnych fotografii, oryginalnych folderów reklamowych, map oraz rycin.
